Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Sposoby kompostowania liści

Sposoby kompostowania liści 2023/11/20 17:21 #307463

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8801
  • Otrzymane podziękowania: 27078
Od kilku lat zbieram wygrabione liście klonowe od sąsiada i mam na kolejny sezon ziemię do donic i skrzynek balkonowych oraz sadzenia nowych paproci :zielony

pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia, nowababka, nelu-pelu, wojtek, DorotaZ

Sposoby kompostowania liści 2023/11/20 18:30 #307471

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7672
  • Otrzymane podziękowania: 18222
Wiesiu a powiedz mi ile z tych liści będzie kompostu..?

Pytam bo się zastanawiam czy warto trzymać np. 2 worki po korze..?
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Sposoby kompostowania liści 2023/11/20 20:45 #307485

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8801
  • Otrzymane podziękowania: 27078
Nelu, kompostowanie w workach u mnie się nie sprawdziło, bo po dwóch latach miałam w nich jedynie wysuszone i z lekka pokruszone zbrązowiałe liście :dry: . A w tych kompostownikach pozostaje mi kompostu think: , może 1/4 a może nieco mniej wysokości. Jedynie pozostają nierozłożone ogonki liściowe B)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia, nowababka

Sposoby kompostowania liści 2023/11/20 21:03 #307487

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7672
  • Otrzymane podziękowania: 18222
Dzięki Wiesiu, pomyślę nad innym sposobem... think:
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Sposoby kompostowania liści 2023/11/20 22:10 #307493

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8801
  • Otrzymane podziękowania: 27078
Nelu, może w tych workach trzeba je od czasu do czasu zwilżać think: . Moje worki były podziurkowane i może dlatego wszystko wyschło na wiór think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, nelu-pelu

Sposoby kompostowania liści 2023/11/21 09:06 #307504

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 14081
  • Otrzymane podziękowania: 34700
Ja również trzymałam co roku liście w workach podziurawionych. I u mnie kompostowa ziemia robi się w nich po trzech latach. Wcześniej, miałam w nich czarne, mokre liście, ale w ubiegłym roku dałam je jesienią na rabaty. Do wiosny rozłożyły się same, W tym roku już do worków nie wkładałam, bo stwierdziłam, że skoro same się i tak rozłożą (przecież w lesie się rozkładają) to szkoda zaśmiecać świat tymi podziurawionym workami. Drugi raz ich nie dałam rady użyć, bo pod wpływem warunków atmosferycznych (chyba) przy wysypywaniu liści potargały się w duże dziury. Teraz nadmiar liści, które nie będą leżeć na rabatach, wysypuję na miejsce, gdzie kompostuję odpadki kuchenne i ziemię z doniczek. Resztę natura zrobi sama :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Ave, nowababka, nelu-pelu, janka.p

Sposoby kompostowania liści 2024/10/17 13:06 #330537

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 4352
  • Otrzymane podziękowania: 14578
nowababka napisał:
My po raz pierwszy wsypaliśmy liście do worów po kamieniu. Ciekawe jak będą się kompostować think:


Liście nie rozłożyły się, trochę trzeba było przebierać bo wysiały się w nich drzewa 2smiech Teraz zostały częściowo przesypane do kompostowników, dwóch kupionych ze składanych deseczek, trzeci w środku z palety. :fotka





Puste wory ponownie zostaną zapełnione w tym roku :zielony
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/10/17 13:07 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, halszka, Efkaraj, Krzysia, Ave, zanetatacz, nelu-pelu, ewacz, DorotaZ, Katarzyna2021

Sposoby kompostowania liści 2025/11/11 23:27 #353292

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2517
  • Otrzymane podziękowania: 8687
Zbieracie liście poza swoim ogrodem? Ja nie mam u siebie zbyt dużo liści, które mogłabym przerabiać na ziemię liściową, dlatego od jakiegoś czasu przywlekam je w worach z okolicznej drogi z czymś w rodzaju zagajnika albo, jak kto woli, chaszczy obfitujących w klony i pobliskiej lipowej alei pieszo-rowerowej. Napotkana sąsiadka sądziła, że to taki czyn społeczny polewkamax . Zdziwiła się bardzo, że to na ziemię liściową do ogródka :).
Na leśnej działce mam druciany kosz na liście, a w mieście trzymam je w workach. Wykorzystuję ziemię po 1,5 roku
Pozdrawiam
Halina
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, Ave, nelu-pelu

Sposoby kompostowania liści 2025/11/12 09:22 #353296

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 17095
  • Otrzymane podziękowania: 55102
Poza ogrodem nie zbieram. Czasami sąsiad te spod lipy na ulicy mi daje już spakowane we worki.
Mam wszystkie we workach foliowych. Wlewam jeszcze wodę do worków, a na dole worków robię dziurki widłami lub patykiem. Tak się rozkładają w rok. W środku dżdżownice.
Takie dużym dostępem powietrza i małą wilgotnością rozkładają się długo.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, halszka, Ave

Sposoby kompostowania liści 2025/11/12 09:31 #353299

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 4352
  • Otrzymane podziękowania: 14578

M. wpadł na pomysł, żeby wysypać liście grubą warstwą na terenie po wykopach gazowni a wiosną to skosił. Bardzo dobry sposób.

Tak to wyglądało na początku grudnia 2024roku
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2025/11/12 09:57 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Ave, nelu-pelu, DorotaZ

Sposoby kompostowania liści 2025/11/12 14:15 #353302

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4044
  • Otrzymane podziękowania: 13798
Liści jest kilka dużych przyczep, więc co roku trzeba jakoś ogarnąć, przynajmniej część z nich. Oprócz stałego miejsca kompostowego- pryzmy wypelniam nimi wszystkie nierówności terenu. Przez ostatnie 2 lata jest to rów drenujący najwyżej położoną część łąki. Ktoś to kiedyś tak ustawił Zasypuję je później nadmiarową ziemią np z kretowisk lub niwelacji piaszczystych hałd. Łąka odżyła, ale też rok nie byl specjalnie suchy. Kolejne lata pokażą, czy zasypywanie rowów wpływa na gospodarkę wodną wyżej położonych terenów w sposób znaczący.
.
Ostatnio zmieniany: 2025/11/12 14:21 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, nowababka

Sposoby kompostowania liści 2025/11/12 15:53 #353305

  • janka.p
  • janka.p Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2371
  • Otrzymane podziękowania: 6799
halszka napisał:
Zbieracie liście poza swoim ogrodem?

Nie. Tych z ogrodu też nie, bo i tak mam za dużo materiału na kompost krecigl . Leżą gdzie spadną do wiosny, a te, które do wiosny się nie rozłożą, czyli głównie z pełnowymiarowego klona polnego, bo reszta, czyli z brzóz i grabów sama znika, giną przy pierwszym-drugim koszeniu. Ziemię liściową próbowałam zrobić raz, z liści grabowych i poniosłam całkowitą klęskę, mimo, że zrobiłam ją zgodnie z instrukcją (bardzo mokre liście zamykamy w plastikowym worku). Po 3 latach wysypałam je z nich na kompost w stanie mało zmienionym.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, halszka, nowababka, SantaRispetto

Sposoby kompostowania liści 2025/11/12 23:48 #353331

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1909
  • Otrzymane podziękowania: 5067
Ja robię ziemię liściową w kubiku zrobionym z siatki. Podejrzałam to u Pikutka :buziak
Oprócz liści wrzucam obcięte jesienią kwiatostany hortensji . Liście kompostują się w ciągu roku, no może nie są rozłożone całkowicie, ale ich stan jest dla mnie zadawalający . Czasami przesypuję granulatem do kompostowania, a czasami niczym. Takie przekompostowane liście dorzucam do kompostu, albo do ziemi workowej, którą wypełniam donice.
Jesienią zbieram tylko liście z murawy. To co spadnie na rabatach zostaje do wiosny i dopiero wtedy jest stamtąd zbierane.
Wkładałam też liście do worków, ale chyba nieumiejętnie to robiłam, bo wyciągałam z nich breję liściową, więc zaprzestałam.
Ostatnio zmieniany: 2025/11/12 23:50 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, nowababka, janka.p

Sposoby kompostowania liści 2025/11/13 15:36 #353346

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4044
  • Otrzymane podziękowania: 13798
Jak pisałam, liści jest sporo

:

– zagrabiam je w mniej widoczne, dzikie zakątki skarpy, aby spokojnie się rozkładały.





Część trafia do wieloletniej pryzmy kompostowej, obsadzonej przytulią i jasnotą żółtą.



Pryzma jest wielowarstwowa – można wybrać mniej lub bardziej rozłożony materiał. Nie jest typowo z liści drzew, ale wszystkich roślin, które są przeznaczone na kompostowanie, tutaj na zdjęciu od góry widać stare trawy i siano.



Ostatnio zmieniany: 2025/11/13 15:44 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, halszka, Ave, nowababka, janka.p, DorotaZ

Sposoby kompostowania liści 2025/11/17 21:14 #353569

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1909
  • Otrzymane podziękowania: 5067
Kasiu, super ta pryzma :bravo A jak z nasionami chwastów ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Sposoby kompostowania liści 2025/11/17 23:02 #353579

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 544
  • Otrzymane podziękowania: 1828
No i nas namówiliście, pierwsze wory z bukowymi liśćmi załadowane. Osobiście najbardziej nie lubię liści magnolii trpetala, masakra jakaś, nie dość, że się nie rozkładają, to jeszcze potrafią podusić kulki Pawła :angry:
A w ogóle to liście tworzą najpiękniejsze dywany.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Ave, nowababka, DorotaZ

Sposoby kompostowania liści 2025/11/18 18:37 #353592

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 4352
  • Otrzymane podziękowania: 14578
My nie byliśmy zadowoleni z kompostowania liści bukowych a mamy ich bardzo dużo i M. kupił takie coś do rozdrabniania i potem sypaliśmy rozdrobnione pod rh i borówki, nie do worów

Źle to miele mokre. i zbyt szybko zużywa linkę dlatego zamieniliśmy linkę na wzmocnioną
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2025/11/19 17:52 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka, Ave

Sposoby kompostowania liści 2025/11/18 19:33 #353596

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 28644
  • Otrzymane podziękowania: 80392
SantaRispetto napisał:
No i nas namówiliście, pierwsze wory z bukowymi liśćmi załadowane.

Liście bukowe rozkładają się dość długo, ale gdy już to zrobią, dostajemy świetny materiał pod wszelkiego rodzaju rośliny leśne- od paproci, przez hosty po inną drobnicę. Trzeba pamiętać o dziurawieniu worów.
Dodam, że trzeba zmieszać ten liściowy kompost z ziemią, bo sam w sobie chłonie wodę nie wypuszczając jej głębiej, bliżej korzeni roślin.

Ja w tym roku nie kompostuję w workach- żywcem wrzucam w miejsce, gdzie powstanie rabata, Trafiają tam też resztki z kosza kosiarki, a kolejne warstwy przesypywane są ziemią. Część liści zmielonych kosiarką trafia wprost na rabaty, jako ściółka.
Ostatnio zmieniany: 2025/11/18 19:45 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka, nowababka

Sposoby kompostowania liści 2025/11/18 22:00 #353606

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 544
  • Otrzymane podziękowania: 1828
Nasz rozdrabniacz w pszoku wylądował i chyba nie będziemy na ten moment kupować nowego. Reszteki z trawy odkąd kupiona jest kosiarka z funkcją mulczowani trafiają bezpośrednio na trawnik. Zastanawiam się a jakby tak dodać do worków tego przyspieszacza do kompostowania? Moze to by dodalo tempa procesowi?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Sposoby kompostowania liści 2025/11/19 00:44 #353614

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1909
  • Otrzymane podziękowania: 5067
Gdzieś mi się obiło o uszy, że liście zawierające dużo garbników, trudno się rozkładające powinno się kompostować w otwartych workach (albo skrzyniach, kompostownikach) od góry i dołu, żeby deszcze i śnieg pomogły szybciej te garbniki wypłukiwać. Takie liście potrzebują azotu do rozkładu, więc można dodawać obornik granulowany albo mocznik.
Ja nie mam tego typu liści, ale te co zbierałam przesypywałam obornikiem, a któregoś roku polewałam też mocznikiem. Nie robiłam tego co roku, więc nie mogę się wypowiadać, czy to coś pomogło.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, nowababka, SantaRispetto
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.133 s.