Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród już nie weekendowy

Ogród już nie weekendowy 2025/07/23 22:10 #348218

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12558
  • Otrzymane podziękowania: 24944
Ewuś ślicznie :kocham :kocham uwielbiam jeżówki i te wszystkie owady które się nad nimi unoszą :) :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/08/01 22:30 #348676

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5541
  • Otrzymane podziękowania: 11176
Ewa, ja też się ciesze z takich temperatur, chociaż nie ukrywam, że wolałabym, żeby było więcej słoneczka.
U mnie codziennie pada. W sumie nie moge narzekać, bo mam wszystko co chcę. I deszcz, i słońce i troszeczkę ciepła.
Twoje róże przepięknie kwitną.
Też narzekam na plamistość. Kilka róż totalnie bez liści.
Trudno. I tak je lubię
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave


--=reklama=--

 

Ogród już nie weekendowy 2025/08/15 09:58 #349228

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1333
  • Otrzymane podziękowania: 4486
Ewuniu dziękuję za miło spędzony czas w Twoim ogródku ,który jak zawsze za szybko minął.Ogrodek jak zawsze dopieszczony,







Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, Grażka

Ogród już nie weekendowy 2025/08/20 03:05 #349356

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Gosiu zawsze miło mi jest Was gościć. Z Wami czas leci niepostrzeżenie :przytulam
Jak fajnie wygląda ogród widziany "cudzym okiem" :woohoo: :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ogród już nie weekendowy 2025/08/24 20:24 #349546

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Przez tą suszę, mam wrażenie, że jesień jakoś szybciej puka do mojego ogrodu think:
Niby kolorków jeszcze trochę jest... ale zaczynają królować żółcie i zieleń jakaś taka mniej soczysta :P







Aż dziwne, że róże jeszcze wysilają się na kwiaty . Ale jeżówki już się powoli poddają.




Hortensje przywdziewają jesienne barwy trochę za wcześnie. Ten brak wody... podlewam już tylko warzywnik. Reszta musi radzić sobie tym co spadnie (albo nie spadnie) z nieba.








Dalia Labirynt niezmiennie mnie zachwyca swoimi kolorami



Ostatnio zmieniany: 2025/08/24 22:51 przez th. Powód: Usunięcie zdublowanych plików
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Kalmia, takasobie, Semper, nowababka, Elżbieta, nelu-pelu, Danusia, janka.p ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogród już nie weekendowy 2025/09/01 20:58 #349823

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Coraz bardziej jesiennie. Kolory wyblakły i poszarzały od tej suszy. Aż się nie chce wychodzić na ogród, żeby oglądać te cierpiące od braku wody rośliny... Liście sypią się jakby był październik.
Zjedliśmy pierwszego arbuza. Pyszny, słodziutki był. Nawet fotki nie zdążyłam zrobić wink-3
Za to malinkom zdążyłam... i jaszczurce też nic nie przeszkadza








Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Kalmia, Semper, nowababka, nelu-pelu, Danusia

Ogród już nie weekendowy 2025/09/01 21:10 #349826

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1949
  • Otrzymane podziękowania: 6106
Rumieńce na hortensjach też kojarzą mi się z jesienią :silly: .
Jakoś trudno o równowagę w tej naszej pogodzie, ciągle czegoś za mało albo za dużo wink-3 .
Gratuluję zjadliwego arbuza - u mnie arbuz wielkości orzecha włoskiego :P , więc raczej nie skosztuję.

Jaszczurka to chyba bliźniaczka mojej :lol: .
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2025/09/01 21:10 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/01 21:18 #349828

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12558
  • Otrzymane podziękowania: 24944
Ewuś u mnie wczoraj troche popadało z czego bardzo się cieszę bo roślinki zaczęły trochę omdlewać szczególnie hortensje
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/02 21:23 #349856

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Danusiu dzisiaj sie złamałam i postanowiłam trochę podlać rabaty. Nie wszystko, ale to co już praktycznie mdlało. No i jak tradycja każe... właśnie zaczęło kapać z nieba. :deszcz
Nie są to jakieś spektakularne opady, ot , kurz z roślin spłucze i nie trzeba będzie doniczek podlewać... ale to wszystko mało, za mało.

Elu, arbuzy sadzone w jednym czasie, a wielkościowo...od pomarańczki do arbuza, którego da się zjeść 2smiech
W sumie to ja posadziłem je dla dzieciaków, bo zabawy przy nich jest, począwszy od zapylania, do pilnowania wilgotności. Gra nie warta świeczki, ale czego się dla wnucząt nie robi. zwyc
Jaszczurki chyba z tego samego "miotu" 2smiech

Dzisiaj pod topór poszła śliwa wiśniowa. Denerwowała mnie , bo miała takie wielkie gałęziska i była taka "rozcapierzona". I chorowała.
Rzuciłam się też do obcinania winobluszczu. Co za potwór. To "prezent" od sąsiada, który sobie płot chciał zasłonić... :diabelek Tnę ostro a ten .......(tu trzeba wypikać) zagarnia wszystko wokoło.
Dobrze, że mam odbiór masy zielonej przez Gminę, bo nie wiem co bym robiła z taką ilością tego obcinanego .....(tu trzeba wypikać) polewkamax




Zerwałam okrągłe cukinie, i była fajna przekąska. W przyszłym roku tez je posadzę. Są bardzo smaczne.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, th, Kalmia, Semper, nowababka, Elżbieta, nelu-pelu, Danusia, janka.p ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogród już nie weekendowy 2025/09/02 21:38 #349858

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7523
  • Otrzymane podziękowania: 17726
Ewa... :mniam :mniam


U mnie też jesień już jedna nogą w ogródku... ale cieszą ciepłe dni i wieczory :)
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/03 12:30 #349872

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2177
  • Otrzymane podziękowania: 7367
Ewo, ależ Ty w tym roku masz piękne hortensje! Dalia "Labirynt' zachwycająca! Ja próbowałam posadzić arbuz w zeszłym roku. Niestety, w tym roku już nie próbowałam, a szkoda, lato było bardzo sprzyjające, może coś by i urosło. A tak to tylko kilka dyń mam ale zawsze coś :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/03 20:37 #349882

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12558
  • Otrzymane podziękowania: 24944
Ja na razie przerabiam cukinie na leczo i ketchup do słoików :) :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/03 22:30 #349905

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Danusiu, ja też wzięłam się za przetwory...dzisiaj botwinka, jutro buraczki, później jeszcze jabłka... ale w tym roku jakoś mniej entuzjazmu mam przy tych pracach, chyba ta pogoda mi nie pomaga think:

Swietko, miło mi, że zajrzałaś :przytulam Hortensje mimo suszy faktycznie nieźle wyglądają. Ciełam je mocno wiosną, za radą Gosi z Łowicza i jak widać dobrze im to zrobiło.

Neluś - taką pogodę lubię, nie za gorąco i noce też nie zimne. Żeby tak jeszcze popadało :deszcz





Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Kalmia, Semper, nowababka, Elżbieta, nelu-pelu, Danusia, Grażka

Ogród już nie weekendowy 2025/09/04 07:20 #349914

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1333
  • Otrzymane podziękowania: 4486
Ewuniu hortensje masz cudne .…wiem bo widziałam w realu.U mnie nawet one schną.Warzywa ku mojemu zdziwieniu w tym roku obrodziły i sporo przetworów zrobiłam .Nawet ogórki od miesiąca kończące się nadal owocują
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/04 22:09 #349959

  • Grażka
  • Grażka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 170
  • Otrzymane podziękowania: 412
Twoje hortensje są po prostu bajeczne :kocham uwielbiam je i coś bym jeszcze dosadziła ale nie za bardzo mam miejsce :)
Piękny masz ogród, energetyczny :bravo
Moje cukinie zjadły jelenie krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród już nie weekendowy 2025/09/05 00:21 #349968

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Hejka Dziewczyny :witaj

Gosiu, jesteś tytanem pracy. Mnie się już nie chce nic robić. A muszę przerobić buraki na zimę, które leżą w garażu jak wyrzut sumienia wink-3

Grażynko, hortensje to była moja pierwsza choroba, na którą zapadłam zarażona przez Forum . Potem była różyczka i kolejne uzależnienia :lol: Na szczęście ogród nie z gumy i pesel dał znać, że dość tego, więc oprzytomniałam i póki co trzymam fason i nie zapadam na kolejne choróbki. To co mam wystarczy, a wiosną i tak nie wiem w co najpierw ręce włożyć krecigl
Jelonki wszamały cukinie ? Niegrzeczne... ale cudne stworzenia :kocham .


Dzisiaj zmusiłam Jędrka, prawie pod wieczór, żeby ściął od góry bez, który właził już w przewody od ulicy. Na szczęście piła i rębak dobrze się sprawiły i robota zrobiona. Nawet posprzątałam . hu_rra
Podobno w sobotę ma padać. Czekam z utęsknieniem.




Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, th, Kalmia, Semper, nowababka, Elżbieta, nelu-pelu, Danusia, Grażka

Ogród już nie weekendowy 2025/09/05 07:47 #349975

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1333
  • Otrzymane podziękowania: 4486
Ewuniu ten rok sprawił że ochota do ogrodowania słabnie.Wiosna trudna ,sporo roślin straciłam a lato z okropna susza dobija to co pozostało.widze że Ty szalejesz nie tylko z sekatorem ale i z większymi narzędziami tnącymi
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/05 10:23 #349987

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2520
  • Otrzymane podziękowania: 6454
Ja akurat nie mam wnuków i pewnie dlatego arbuzy Mi urosły jak orzechy te laskowe.
Może trzeba było zapylać :glupek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2025/09/07 00:42 #350059

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Jureczku, u mnie zapylacze słabo się starały i musowo było im pomóc. Z tych zapylanych przez mnie urosły 3. O 2 szt. postarały się pszczółki (chyba)
Ale arbuzy rosły bardzo nierówno. Najlepiej udał się Janosik i Złoto Wolicy . Pozostałe rosną i mam nadzieję, że urosną do stanu nadającego się do konsumpcji wink-3

Gosiu, to szaleństwo to przez Ciebie 2smiech Te opowieści o cięciach .... to tnę i nie żałuję, przynajmniej na razie :diabelek


Nareszcie troszkę popadało, chociaz opowieści o burzach się nie sprawdziły. Na jutro deszczu nie chcę, bo są u nas dożynki i zabawa w deszczu mi się nie uśmiecha :zdrowko

I taki gość odwiedził mój ogród... modliszka ?




U mojej siostry hortensja Limelight wyrosła w ciągu 8 lat na takiego olbrzyma ponad 3,5 metrowego... tak to jest jak się 2 razy zapomni przyciąć hortensję , a teraz bez drabiny ani rusz gwizdac polewkamax polewkamax

Ostatnio zmieniany: 2025/09/09 22:28 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kalmia, nowababka, Danusia

Ogród już nie weekendowy 2025/09/13 22:01 #350423

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 4853
Nareszcie :deszcz clap clap
Nie trzeba latać z konewkami. Mój kręgosłup jest bardzo wdzięczny hu_rra

Niektóre roślinki nie mogą pogodzić się z upływającym czasem i próbują oszukać porę roku... hortensja wypuściła młody pęd, podobnie jak pewna hosta wink-3




A tymczasem robi się coraz bardziej jesiennie









Chociaż jak się tak przyjrzeć ogrodowi, to kolorków też jeszcze trochę jest






Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kalmia, Semper, nowababka
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.175 s.