Verciu dzielżanów kilka koniecznie musisz mieć .Teraz są taki piękne odmiany małe i duże ,jest w czym wybierać
Betinko to żółte to jest aster ożota . Wygląda teraz jak samotny żółty żagiel

,bo wszystkie rośliny które koło niego rosły ,zostały już zlikwidowane .Jego też muszę przesadzić tak ,żeby się opierał o inne rośliny ,bo on bardzo wiotki w kolanach
Ewciu o kaktusach ,to i ja zaczynam myśleć .Klimat tak szaleje tak ,że ogrodnictwo jest już całkiem nie przewidywalne .Jeśli chodzi Ci o drzewko na wysokim patyku to jest buk Rohan Weeping .Mam nadzieję że dożyję jego większej fryzurki , bo bardzo wolno przyrasta
Edytko u mnie też wczoraj zaczęło padać i dziś od rana też pada .Ja się bardzo cieszę ,bo mnie te upały i susza dały po kościach .Dziś pierwszy dzień od niepamiętnych czasów wreszcie odpoczywam od tego wszystkiego
Ineczko ogród wypieliłam prawie w całości .Codzienna praca nie poszła na marne .Deszcz mi przerwał na szczęście ,bo ile można

Nie bardzo wiem o które drzewko Ci chodzi ,ale mam podejrzenie ,że to słonisz ,który kupiłam sobie na wiosnę .Ale jeszcze mi nie kwitł i nie owocował .Przyjrzyj mu się w necie jest arcyciekawy .Na patyku mam jeszcze klon jawor Esk Sunset ,a może to on
Betinko ja oliwnika nie mam .Kiedyś dawno temu ,jak byłam bardzo młoda i jeszcze bardziej głupia ,to kazałam wyciąć takiego starego cudnego oliwnika ,bo mi się wydawało że bardzo mi zacieniał okna .
Teraz bym tego nie zrobiła za żadne skarby ,niechby mi nawet wlazł do domu