U mnie do wczoraj w ogrodzie jeszcze było kwieciście ale chyba po dzisiejszej pogodzie wszystko się zmieni i okropny wiatr.





żółta kokorycz od Gosi1 kwitnie nieustannie



a kokorycz od Danusi to mój ulubiony kwiat mam go w kilku miejscach listki są zielone nawet zimą i bardzo długo kwitnie .



te dwie kokorycze żółta i biała

dalszy ciąg zdjęć





na razie mróz może i był ale minimalny i roślinom nie zaszkodził .

Franusiowa napisał:
Majeczko konwalnik czy liriope?
fajna to wygląda ... pamiętasz jaka to odmiana?

Majka pięknie!
na takie barwy u hortensji zawsze czekam, ale u mnie przymrozek wszystko załatwił..

Ceglana ścieżka już ładnie zarasta

Aniu to jest Liriope szafirkowata 'Moneymaker' kupowałam pod taką nazwą .

inny jaki wcześniej zawitał do ogrodu jest dużo większy kupiony w sklepie bez nazwy
znalazłam takie zdjęcie ale już niestety prawie bez kwiatków.



krzaczek jest naprawdę dużo większy
.znalazłam zdjęcie z 2023 z września jak kwitnie

Nelu masz rację ścieżka już mnie tak nie razi i cieszę się ,że w taką pogodę jak jest ostatnio mogę przejść suchą nogą w ogrodzie



i dla Ciebie kwiatek hortensji pamiątka ze zlotu

Dzięki Majko!
To hortensja czekoladowa, u mnie jeszcze nie kwitła.
W tym sezonie dwa razy całkowicie przemarzła i dopiero w lipcu miała liście.

Przykro , że mróz u Ciebie wyrządza takie szkody

U mnie takie kwiatki tylko teraz czekam na kwiaty





w Netto były po 16zł i jak tu się nie skusić

Mam nadzieję, że bliżej wiosny damy radę, dni będą już dłuższe, bo teraz jak byliśmy, przerabiać ogród pod córkę, żeby był mniej absorbujący, a powierzchnia użytkowa trawnika zwiększyła się zdecydowanie, to zanim skończyliśmy zaczęło się ściemniać.. A po ciemku nic przecież nie zobaczę. Dobrze, że zdjęcia pokazujesz to jako taki ogląd ogrodu mam Taki całkiem mały to twój ogród nie jest, ale rośliny rosną , więc pewnie robi się ciaśniej. Piękne bukiety, jak zawsze Majeczko, rośliny dorodne, tylko się cieszyć ciepłem i kolorami!

Majeczko ta kokorycz to trochę jak chwast się panoszy ale trzeba jej przyznać jest niesamowicie żywotna
Hortensja czekoladowa piękna u mnie niestety wypadła po pierwszej zimie

Marzenka ja też mam taką nadzieję na spotkanie u mnie .

Danusiu kokorycz od ciebie używam do różnych celów w ogrodzie
na jako dodatki do donic na obwódki zakrywając nieciekawe miejsca
tu zasłaniają obwódkę ceglaną



i ratują sytuację kiedy inne kwiaty już zamarły /w palenisku/ kilka kokoryczy, brunera i już dziura załatana bez dodatkowych kosztów


.

I kilka dzisiejszych zdjęć





wykopana jedna dalia


jeszcze kwitła





a teraz kwitnie w domu

inne kwitną i jeszcze czekam

szałwia nadal w kondycji



i moje kochane mekonopsisy tylko cztery się ostały



i jeżyki zdjęcie słabe bo nie chciałam ich wystraszyć najmniejszy ruch i szybko zwiewają

Franusiowa napisał:
zdaje się, że najpóźniej w ostatni weekend najbliższego maja:)

Majeczko, kiedy patrzę na aktualne fotki Twoich dalii i szałwi Amistad, to wydaje się jakbyśmy żyły w innych krajach.
U mnie już dawno te rośliny przemarzły, jest więc zdecydowanie mniej koloru niż u Ciebie.
Dobrze Janka podpowiada, może by tak w maju Majeczkę najechać???

Janka ja już czekam na spotkanie i mam obawy jak w realu ogród będzie przyjęty

A teraz czas na ostatnie kwiaty w ogrodzie










i te które umilają mi czas w domu

Elsi tak to można zauważyć jaka jest różnica w pogodzie .Zawsze u was jest cieplej i rośliny rozkwitają wcześniej a ja jak " psi ogon" na końcu
i w przyszłym roku mam zamiar po spotkaniu w lipcowym zakończyć mój udział na forum .
W ogrodzie nie mam wielkich zmian wszystko idzie starym rytmem i co tu pokazywać jak wszyscy już to widzieli.

Majko mnie wystarczy, że pochwalisz się nowym zakupem albo pokażesz kolejną piękną kompozycję
z własnych roślin a będę szczęśliwa!
Nie zarzekaj się tak!
Myślę, że prowadzenie własnego wątku nie wymusza obowiązkowych systematycznych wpisów...
W swoim wątku Ty rządzisz

A przede wszystkim nie wyobrażam sobie wiosny bez Twoich uroczych rabatek...!!

Franusiowa napisał:
polemizowałabym. Wiosennymi dajesz po oczach od lutego, zanim moje pokażą się nad ziemią, twoje już zdążą przekwitnąć .
Ja tam klimatu nieustannie Ci zazdroszczę . Te dalie!!! Moje przymrozek skosił prawie miesiąc temu, nie mówiąc o wielu innych ciepłolubnych, które u Ciebie normalnie zimują w gruncie, a u mnie nie mają na to żadnych szans.
Franusiowa napisał:
Majka, brakuje mi słów, znaczy tych parlamentarnych, na ten pomysł!!!
Franusiowa napisał:
Po pierwsze - cytując klasyka;): lubimy te piosenki, które już znamy;). Ogrodów dotyczy to tak samo, po drugie, jak wiemy - niby to samo, ale co roku jednak się zmienia, bo coś wypada, coś nowego dochodzi i ogólnie wszystko rośnie... No nie muszę tłumaczyć tych ogrodniczych oczywistości:). Więc proszę Cię, Majeczko, nie chcę wklejać tej emotikonki z młoteczkem ale przemyśl to wszysko jeszcze

Majko, nie, błagam, nie rezygnuj! U kogo będziemy oglądać mekonopsy, fygeliusy czy fuksje???

Majeczko, dołączam się do błagań

Dziewczyny bardzo dziękuję za opinię Sama bym chciała ale mój pesel /osiem dych/ po prostu zmusza mnie do tego.
Wstawiam tylko zdjęcia bez podpisu ,bo nazwy uciekają mi z głowy i nic nie wnoszę do naszego forum .
Naprawdę bardzo bym chciała żeby czas się zatrzymał ..........

I mam nadzieję ,że będąc w okolicy zawsze do mnie wstąpicie

A puki co na razie jeszcze jestem