Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wśród sosen, buków, kotów...

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/18 13:10 #36030

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8384
  • Otrzymane podziękowania: 24992
Nie chowaj się do dziury bo w duszy Ci pięknie gra Dorotko :slonko . Tymczasem najlepsze życzenia z tej pięknej okazji dla M vishenka i udanej imprezy a Tobie życzę udanego kucharzenia cook
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/18 13:38 #36031

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Wiesiu, dziękuję serdecznie w imieniu M, kucharzenie już w połowie zrobione. Jeszcze placek, chlebek i sałatka. I zrobione będzie. B)
Pięknie mi to napisałaś, dziękuję. Właśnie wychodzę z miejsca, które już zostało zamknięte. Czasem taki czas człowiek ma, że trudniej mu ze wszystkim, ale już jestem na prostej. Będzie dobrze. Mimo braku słońca, świat nie jest szary i ponury.
Pozdrawiam serdecznie. szampan
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Semper


--=reklama=--

 

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/18 16:27 #36037

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25640
  • Otrzymane podziękowania: 66656
Nie wiem, jak to się stało, ale pojawienie nowego wątku umknęło mi :glupek , ale może to i lepiej, bo miałam nieco więcej czasu, czy przeczytać i obejrzeć wszystko dokładnie. ;) Na początek mała uwaga - jestes wśród zielono zakręconych i nic nie szkodzi na przeszkodzie, abyśmy się osobiście wszyscy poznali na zlocie w VI. Watek zlotowy zapewne wpadł Ci w oko. Serdecznie zapraszam w swoim imieniu także do 'przedzlotu', który będzie dniami otwartymi Jedrzejówki, połaczonymi ze zwiedzaniem szalejących kwitnieniem rododendronów, Wojsławic. To spotkanie przewiduję w okolicach 15-20 V. :)

21 arów, to juz powierzchnia, na której można rozpuścić wyobraźnię, więc ciekawa jestem, czy od tych 20 lat tworzysz ogród wg jakiegoś planu, czy raczej robisz to, co Ci aktualnie serce podpowiada? Zmienił Ci się w tym czasie gust ogrodniczy i pozbywałas sie roślin, które niegdyś Ci się podobały? think:

Pozdrowienia dla M.... jeszcze 2 x 50, albo i 3 x 50 w szczęściu i zdrowiu. Udanej imprezy.... :mniam ... i prosimy o menu, niech choć oczy napasiemy 2smiech
Ostatnio zmieniany: 2016/11/18 16:29 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/18 16:47 #36040

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2937
  • Otrzymane podziękowania: 5624
To prawie jak w skeczu KMN "Imieniny Gwidona" wink-3

"To jest lista prezentów, które bym ci kupił, gdybym miał pieniądze" 2smiech



Dorotko, co tam podniesionego kontroluje kot?
Ostatnio zmieniany: 2016/11/18 16:48 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/18 17:30 #36049

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Mam nadzieję Dorotko ,że impreza się uda ,a Ty też będziesz zadowolona :zdrowko Ja miałam w zeszłą niedzielę urodziny córki .
Następne w grudniu i kolejne w styczniu .Wszystkie trzy córki zimowe :nie_wiem Nie nadążam z kasą na prezenty ,a tu jeszcze święta za pasem .Ale co tam ,potem mam na cały rok z głowy 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/22 12:15 #36449

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Witam się z Wami, o nietypowej dla mnie porze dnia, ale mam troszkę wolnych dni i staram się je dobrze wykorzystać :P


Z biegiem lat, w moim ogrodzie dosadzałam rośliny, które już w nim były. Niespecjalnie lubię się rozstawać z rosnącymi już, ale jak coś im nie pasuje, to lądują w ogrodzie u innych. Czasem wyrzucę je zupełnie, ale to podejrzane o jakieś ciężkie choróbsko.
Odpowiadając na pytania Poli, czy zmienił mi się gust ogrodniczy, muszę napisać, że tak naprawdę nie wiem. Nigdy nie miałam parcia, żeby kolekcjonować jakiś gatunek. Owszem, lubię Hosty i mam ich troszkę w ogrodzie, ale mam też dużo cienia, więc jakby one same się u mnie wprosiły. Pierwsze funkie mam prawie 15 lat, rozsadzane, w różnych miejscach, ale zdrowe. Nazw nie znam. Ale uwielbiam je.
Pierwsza trawa, rozplenica, rośnie u mnie z dziesięć lat. Właśnie wczoraj rozsadziłam całą starą kępę. Wlazły w nią mrówki i musiałam ratować.
Sporo u mnie iglaków, łącznie z nielubianymi tujami, które ja lubię. Jałowce, sosny, to też starsze egzemplarze u mnie.
Stare też są krzewy hortensji ogrodowej, która, jak większość roślin, też była przesadzana kilka razy, aż do skutku.
Z czasem pojawiły się inne hortensje inne hosty inne iglaki.
Z czasem pojawiły się buki, tych w liczbie gdzieś ponad 150 sztuk mam, ale to sadzone w formie żywopłotu i ochrony przed wiatrami.

Plany ogrodu powstały dawno, w mojej głowie. I chyba wiele się nie zmieniły. Lubię tworzyć wyspy w ogrodzie. Rabaty ciekawe z każdej strony, choć nie zawsze widoczne z każdej strony. I nawet jak zrobiłam długą rabatę, bo była najłatwiejsza, to teraz już ją przerabiam powolutku, tworząc właśnie formy wyspowe, choćby tylko z roślin, jak się już nie da inaczej.
I często mówię, że to już wszystko, że ogród skończony. I potem śmieję się sama z siebie, że większej głupoty nie słyszałam. :grabie

Kilka fotek z ogrodu, zapraszam.


















Poll, witam Cię serdecznie i cieszę się, że znalazłaś czas na zerknięcie do mojego zakątka.
Za zaproszenie dziękuję niezmiernie, bardzo bym chciała, aż się ucieszyłam. Jednak jestem na etapie nowej pracy, nowych wyzwań i nie dam rady.
Na zadane pytania, mam nadzieję, że odpowiedziałam we wstępie postu. Z czasem będę pisać więcej informacji o ogrodzie.
Za życzenia dla M dziękuję, on również dziękuje i przesyła pozdrowienia. flower


Siberko, ten kabaret oglądamy często i akurat ten skecz, pasuje jak ulał. 2smiech
Na tym zdjęciu, z Tośką, jest rabata pod pomidory. Tam był kompostownik i ziemia przebogata we wszystko.

Nowinko-Ewuniu, impreza się udała, nawet bardzo. Cieszę się, że wszystko było dobrze.
Ja dla M mam jeszcze jeden prezent, idziemy w sobotę na balety. Z tysiąc lat nie byłam. Oj, zmieniam to moje życie, aż sama się śmieję.
Prezenty to dla mnie chyba jedna z najtrudniejszych rzeczy. Zawsze mam dylematy.
Córce Listopadowej złóż serdecznie życzenia ode mnie, choć spóźnione, ale z serca. flower

M, dziękuje serdecznie za życzenia i serduszka przesyła. :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, edyta, hanya, piku, VERA, Gosia1704, chester633, Elżbieta, zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/22 19:46 #36495

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3899
  • Otrzymane podziękowania: 13574
Dorotko pokazałaś piękne widoki w ogrodzie :bravo :bravo
Ja też nie lubię rozstawać się ze swoimi roślinami chyba ,że dopadnie je choroba.
Ciekawi mnie, czy rozplenica rozsadzana jesienią przetrzyma zimę -mówią,że jesień to nie za bardzo dobra pora na podział traw.
Ale jak nie spróbujemy nie będziemy wiedziały.
Zaciekawił mnie ten ciemny rozchodnik ma bardzo ciekawe ubarwienie.
Pięknie udaje ci się prowadzić w kulach ten jałowiec zdziwko
Piękny też klonik taki kolorowy i już spory długo go masz?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/22 20:54 #36504

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Maju, chodzi Ci o tę rozetę między kamieniami? To rojnik, ale nie znam odmiany. To moje skalne róże. Uwielbiam je.
Klona palmowego, mam już czwarty rok. Szybko przyrasta. A cięty jest co roku.
Rozplenice, zazwyczaj rozsadzam jesienią. Przyjmują. się. Wiążę je w snopki i usypuję kopczyk, żeby woda nie stała. Mam je w różnych miejscach w ogrodzie i zawsze sadzone jesienią. Miskanty też sadzę jesienią. Kupuję dobrze przerośnięte sadzonki i postępuję, jak pisałam wyżej. Nawet jestem na etapie zamówienia w trawki.pl
Jałowiec to stara roślina. Ma ze dwadzieścia lat. W kulkach jest jakieś osiem. Tak dokładnie nie pamiętam. Sadziłam go od gałazki, prosto do ziemi, bez ukorzeniacza. I rośnie. Był już mocno rozrośnięty i zyskał drugie życie dzięki cięciu.
Ostatnio zmieniany: 2016/11/22 20:57 przez dorkow0.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/22 22:58 #36511

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2193
  • Otrzymane podziękowania: 2555
Śliczny ten Twój zakątek, tyle przestrzeni masz. :hejka
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2016/11/22 22:59 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/23 13:58 #36556

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Gosiu, dziękuję flower
Ogródka kawałek jest i jeszcze miejsca na trawy zostało :liscie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/23 15:51 #36577

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3899
  • Otrzymane podziękowania: 13574
Tak Dorotko chodzi mi o te "różyczki" między kamieniami zdziwko
Bardzo mnie zdziwiłaś ,że przycinasz klon mnie byłoby szkoda -jest piękny :bravo
O trawach, to nie wiedziałam ,żeby po przesadzeniu usypywać im na jesieni kopczyki.
Widzisz ja kilka razy przesadzając i dzieląc je jesienią, po prostu utraciłam je.
Jałowiec pięknie uformowany- ja do tego roku wiosną miałam też takiego
którego wyhodowałam z gałązki. W tym roku wiosną bardziej go obejrzałam i musiałam wyciąć.
Dostał pomarańczowych grzybów miałam niezłą robotę tak wyciąć ,żeby nie rozsiał się po ogrodzie.
Konar jeszcze został jest tak twardy ,że zepsuł sąsiadowi piłę elektryczną 2smiech
Czy dobrze zrozumiałam ,że masz takich aż osiem?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/23 16:34 #36581

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Maju, tych rojników mam sporo w ogrodzie, większość z nich jest ze mną od początku powstawania ogrodu, oczywiście odnawiana, bo jak zakwita rozeta, to ginie.
Rozplenice i miskanty tak przesadzam, właśnie jesienią. Sadzone, czy przesadzane wiosną, miały chyba za sucho i często mi ginęły. Może taki mam dziwny klimat w ogrodzie. Mieszkam w Małopolsce, niedaleko Tarnowa.
Jałowiec w kulkach ma osiem lat. Mam go jednego, na razie. :silly:
Rdza jest ciężką chorobą i trudno się jej pozbyć, ja już nawet grusz nie sadzę, bo po co. Jedna jest i się morduje. Pewnie ją wytnę, bo jałowców i u mnie i w okolicy sporo.
Ten klon palmowy, właśnie dzięki cięciu, taki ciekawy jest. Pilnuję, żeby nie rósł byle jak, tylko właśnie nisko i w takiej formie :)

Rojniki w odmianach :kocham







Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, hanya, Efkaraj, VERA, inag1, Gosia1704, Elżbieta, zanetatacz, BluszczykZielony

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/24 09:41 #36740

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2303
  • Otrzymane podziękowania: 5589
Dorotko clap
Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale miałaś duzo berberysów.
Nic o nich nie piszesz to moze coś namieszałem.
Z Twoich rojników to rozpoznaje tylko "Oditty", ale pewno wiesz o tym.
Moje rojniki nie wygladają najlepiej.Trochę je zaniedbałem.
One nie sa tak bezproblemowe jak Mi się wydawało.
Byle do wiosny.Właśnie znalazłem szkółkę gdzie maja spory ich wybór.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/24 12:49 #36774

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Jurku, witam Cię serdecznie flower
Tak, ten rojnik z rurkowatymi listkami, to 'Oddity'. Próbuję identyfikować pozostałe, ale sam wiesz, że to trudne.
Dla mnie największym problemem z rojnikami, jest kret. Tak mi potrafi powywalać rozety, że nawet o tej porze wsadzam rozrzucone. Mat żadnych nie stosuję, bo ich nie lubię i nie pomagają, wg mnie w niczym. Kret ma jakieś mięsko do jedzenia w moim skalnym nasadzeniu, to i jemu daruję.
Jak byś potrzebował, to Ci wyślę rozetki, tych co mam. Tylko bez nazw.
Dobrze pamiętałeś, mam sporo berberysów, i nawet nowe rabaty z nimi zrobiłam, bo tam gdzie rosły było zbyt dużo cienia. Wiosną będą zdjęcia z nowych nasadzeń. Stara rabata z berberysami ma się dobrze. Zresztą, chyba w każdym zakątku ogrodu są berberysy. Lubię je. :kocham

To jest rabata trawiasta, na której prym wiodą właśnie berberysy, nim trawy zasłonią wszystko.


Berberys siewka w towarzystwie żarnowca


Tutaj Berberys Th. Maria i Admiration


I znowu rabata trawiasta, gdzie przed trawami kolor i fakturę dają berberysy.
Rosną tam Berberys Th. Maria, Admiration i Green Carpet




Widok na Berberysowo


I jesienią
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, hanya, VERA, inag1, Gosia1704, Semper, Elżbieta, zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/24 13:14 #36778

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8384
  • Otrzymane podziękowania: 24992
Do berberysów podchodzę jak kot do jeża :dry: . Mam ich kilka ale jakoś nie mam weny by nadać im ładną formę i rosną sobie takie czupiradła :oops: . U Ciebie Dorotko dają ładne barwne plamy i z trawami będzie im pięknie :slonko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/11/24 13:58 #36786

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Wiesiu, berberysy bardzo lubię, za ich kolor, kształt, siłę wzrostu i dostosowanie się do wszystkich warunków, jakie im sprawiam. Fakt, troszkę doświadczenia mam, więc sadzę je wg ich upodobań, ale cięcie wykonuję tylko na siewkach praktycznie. Czasem coś tam wytnę w innych, jak gałązka wyjdzie, albo jak przesadzam.
Z trawami tylko one praktycznie dają sobie radę. Jak trawy urosną, to ich prawie nie widać, a mimo to co roku rosną.
Ale rozumiem, że nie każdy musi je lubić i to przecież normalne. No, jak byśmy wszyscy lubili to samo, to nudy takie by były, że aż brrr...
A trawy zamówiłam, dziś jeszcze p.Tadeusz będzie się kontaktował, to ustalimy szczegóły co do wysyłki. Jak będę pewna co będzie miał, to napiszę. Lubię tam kupować, bo trawy zgodne odmianowo i dobrze przerośnięte w doniczkach. Cena też całkiem w porządku.
Kwiatka przesyłam flower
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/12/04 21:35 #38077

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4600
  • Otrzymane podziękowania: 8274
Mam wrażenie, że już kiedyś widziałam Twój ogród
Czy to możliwe?
Szczególnie kojarzy mi się ten pas pod drzewami.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/12/04 22:33 #38085

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7463
  • Otrzymane podziękowania: 16257
Dorotko, piękny teren i piękny ogród clap . O kiciach nie wspomnę ;).
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/12/05 21:30 #38177

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5962
  • Otrzymane podziękowania: 24660
Czy ja dobrze widzę, na trawniku masz "prawdziwe" stokrotki ??????
Ogród piękny :bravo :bravo :bravo
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2016/12/11 10:58 #38792

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25640
  • Otrzymane podziękowania: 66656
Podziwiam wszystkich, u których widzę berberysy. Przez kolce nie pałam do nich miłością, choć podobają mi się bardzo- tyle różności można wśród nich wybrać - zarówno pod względem koloru, jak i rozmiaru.

Rojniczkom chyba dobrze, ładnie rozrośnięte. Mnie też szał rojnikowy dopadł i sporo w tym roku dosadziłam.Oczywiście każda zakupioną rozetkę pozbawiałam rozet -dzieciaczków, które sadziłam osobno w bliskiej odległości. należę chyba do niecierpliwych ogrodników 2smiech

Szkoda,ze nie spotkamy się na zlocie, ale będą przecież następne...Może wtedy? vishenka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.201 s.