Miłko, nie zaszkodzi jak wstawisz jeszcze niezapominajki bo to fajne kwiatki, sieją się okrutnie ale i tak je lubię bo wypełniacz z nich świetny

Semperku, nigdy nie przypuszczałam że paulownia u mnie zakwitnie, więc sprawiła mi wielką radość. Wcześniej podziwiałam ją kiedyś w jakimś czeskim ogrodzie

Majko, na Podkarpaciu sieją mi się wszystkie niezapominajkowe kolory ale te niebieskie lubię najbardziej

Aniu, coraz bardziej lubię niebieski w ogrodzie i pomału moje ukochane ognistości idą w kąt

Ino, może dzięki łagodniejszym zimom coraz więcej paulowni będzie kwitło w naszym klimacie

Zuziu, Bartzellę pewnie jeszcze kiedyś posadzę bo coraz więcej pozytywnych opinii o niej słyszę

I jeszcze trochę deszczowych fotek

W tym roku w wielu ogrodach zakwitły Cesarskie Drzewka Szczęścia ! Po raz pierwszy w życiu widziałam je ostatnio w 4 ogrodach w realu... Nawet po sąsiedzku na działce kwitnie,,Twoja też piękna Wiesiu!

Maryniu, to wyjątkowo łagodna zima sprawiła mi tyle radości, jeżeli faktycznie klimat się ociepla to może paulownia będzie kwitła co roku

Coś pięknego! Powaliłaś mnie!
Zarówno tulipany jaki i języczniki i zresztą cała reszta to cuda!
Słyszysz jak wzdycham? Ja zawsze wzdycham , jak patrzę na takie piękności!

Pikutku dziś number one ,,,,Języczniki!!! Cudne po prostu... Kradnę na tapetę ,,,mogę

Miłko, to tak jak ja zawsze wzdycham przy Twoich ptakach . A języczniki w tym roku wyjątkowo urodziwe

Aniu, bardzo proszę będzie mi miło

To jeszcze cieniolubnie









i nowa przywarka

Wiesiu -fotki świetne jak zawsze a i rośliny ciekawe,niezapominajki to i moje ulubienice

No to za często nie wzdychasz ostatnio!
Rzadko zakładam ostatnio teleobiektyw, bo czasu niewiele mam, jak robota w ogrodzie jest! Ja na ptaki muszę po prostu wyjechać, a na to będzie szansa dopiero w czerwcu.
Piękne paprocie

Foty
Pierisa w którym ogrodzie masz ? Pokusiłam się znowu na kupno i już o niego drżę a to dopiero wiosna. Twój bardzo okazały.

Wiesiu fotki cudne jak zwykle Przywarki śliczne jakoś nigdy im się nie przyjrzałam ale też i nie mam już chyba gdzie wsadzić

Żaneto, dziękuję i ja lubię niezapominajki i pozwalam im się siać do woli

Miłko, ależ powzdycham sobie i przy innych fotach ale te z ptaszorami szczególnie łapią mnie za serce

Ino, aktualnie przebywam na Śląsku i stąd są aktualne zdjęcia. Miałam tu trzy pierisy ale jeden nie obudził się po tej zimie i nie wiem dlaczego

Danusiu, przywarka bardzo podobna jest do hortensji pnącej a ty masz przecież piękną hortensję

Dziś schyłek tulipanów

Oj uwielbiam przekwitające tulipany! Cudowne zdjęcia!
Mam ochotę jeszcze tym ostatkom porobić zdjęć, ale po południu nie mam tam światła...

Wiesiu, co za uczta ! takie cudności przy porannej kawie. Dziękuję i czekam na więcej, pokazuj ile się da.

Miłko, ja też lubię przekwitające tulipany i co dziwne ten widok nie napawa mnie smutkiem

Aniu-Elu, postaram się jeszcze dorzucić co nieco choć pogoda ostatnio nie zachęcająca do zdjęć

jakiś wawrzynek


przekwitający tamaryszek


zakwitła rugosa


konwalie


czosnkowo




nn

Wiesiu cudne te fotki tulipanów wawrzynek piękny a na ostatniej fotce co??

Danusiu, no właśnie muszę dać do rozpoznania bo kupione dwa lata temu jako mimoza dopiero teraz zakwitło
a dla Ciebie chaberek

A ja nie lubię przekwitających kwiatów jak mam czas to dość szybko je obrywam, a że ostatnio nie mam czasu to wielgaśne płatki piwonii drzewiastej poniewierają się po ogródku
Cieniolubne szaleją, wody pod dostatkiem, słońca brak to nic tylko rosnąć

Wiesiu to na pewno jest jakiś lilak, jak dla mnie wygląda na Lilaka perskiego (Syringa persica)
... a może lilak Laciniata ?

Majko, to prawda że cienioluby są teraz w swoim żywiole

Wojtku, dziękuję , tak podejrzewałam bo podobny krzew rośnie u mnie na Podkarpaciu posadzony jeszcze przez moją babcię i zwany bzem , dziś to już ogromne krzaczysko

No to cieniolubnie

Cudowne paprocie i hosty! Od tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką języcznika od Tomka. Ale jeszcze tyle nie wylazł. Hosty cudowne w świetle!
A wyobraź sobie, że chaber od Ciebie żyje, choć mały jest, to moje te zwykłe poszły na wieczne łąki! Może i dobrze, bo miałam miejsce na kolejne dzielżany!