Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 2025/11/03 09:25 #352947

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4080
  • Otrzymane podziękowania: 13960
U mnie cały czas kombinuję, jak się nie napracować, przy sukcesyjnym zwiększaniu obszaru działań. Zrobiłam wpis w dramatycznym wątku:
" Choroby i szkodniki iglaków", chociaż bardziej pasowałoby pod "Naturalne jesienne osypywanie się igieł". Jak uważasz, założyć nowy wątek?.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/11 21:21 #353284

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5639
  • Otrzymane podziękowania: 11498
Przepraszam. Dawno mnie nie było.
Kasiu, założyłaś nowy wątek?
Nie ma żadnego wątku na temat jesiennego żółknięcia igieł?

Wykorzystałam ostatnie jako takie warunki pogodowe na porządki.
Wczoraj widziałam się z Moniką i snułam plany na wiosnę.
Postanowiłam dokonać zmian na rabacie pod czereśnią. Cały czas mnie denerwuje.
Coś mi tam nie gra. Kiedyś to był słoneczna rabata, potem drzewa urosły. Co prawda ostatnio trochę przetrzebiłam krzaczory, zrobiło się ciut widniej, ale mimo wszystko to jest rabata półcienista.
Trzeba pogodzić się z tym faktem i poprzenosić wszystkie rosliny które lubia słońce.
Dzisiaj przeniosłam różę. Jakoś znalazłam jej miejsce. Powinnam jeszcze to samo zrobić z hortencją bukietową, ale na razie nie wymysliłam jej nowej miejscówki.
Wiosna poprzenoszę jeszcze inne byliny. A w ich miejsce posadzę paprocie, hosty, epimedia. Mam całą zimę na przemyslenia.

Poza tym dzisiaj wykopałam dalie. Nie miałam przymrozku, ale już przestały kwitnąć. Zostawiłam tylko jedną, która cały czas tworzy nowe pąki.
Wykopałam i obejrzałam Gardeners World. A tam pan, hodowca poinformował, że żeby dobrze przezimowały powinno się je ściąć po przymrozkach i zostawić jeszcze 2 tygodnie w ziemi, zanim wykopie się je do wychnięcia.
No i nie wiem, czy dobrze zrobiłam. Bo u mnie przymrozku nie było.
Po prostu wykorzystałam pogodę.
A jak je wykopałam, to zobaczyłam dlaczego jedna z nich słabo kwitła.
Połowa bulw przegniła. Czy to wina pogody?


Zdjęcia nadal z października






































Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, Kalmia, piku, takasobie, edulkot, Ave, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

Ogródek Gosi 2025/11/12 08:48 #353295

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4080
  • Otrzymane podziękowania: 13960
Październik w ogrodzie z astrami, chryzantemami i trawami jeszcze jest kolorowy. :kocham
Dobrze, w wolnej chwili założę taki wątek. Chodziłam i patrzyłam, jak te igły się osypują w lesie. Jest trochę dookoła drzew, ale tegorocznych i warstwa ściółki jest płytka. One szybko się kompostują. Chyba jest potrzebna ta ochrona igieł okresowa dla utrzymania wilgotności przy iglaku w warunkach naturalnych. Regularne wygrabianie może mieć wpływ na przesuszenie, szczególnie w czasie suchej pogody i może powodować jeszcze większe osypywanie. Taki efekt jojo może się robić. Pisałaś, że te igły mają zły wpływ na inne rośliny i teraz co robić? :omg
Zawsze od razu wykopywałam dalie i dobrze zimują, a tu teraz takie rewelacje. Zrobiłam po staremu, jestem nieufna. Kilka zniknęło, ale wszystkie z 30 doniczek ładnie rosły.Taki paradoks. Pozostaje zagadką, gdzie np jest Minus Leroy, chyba najbardziej ozdobna i wyszukana odmiana sprzed 2 lat. Nie było zgniłych bulw. Dalie lubią ciepło i sucho, nie wiem, jak u Ciebie, tutaj było bardzo dużo opadów w tym sezonie.
Ostatnio zmieniany: 2025/11/12 09:09 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/12 09:29 #353297

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 17170
  • Otrzymane podziękowania: 55514
Jak nie było przymrozku, nie szkodzi. Jak 20 lat uprawiam dalie, nie miało to znaczenia, czy przymroziło w październiku, czy nie.
Teoretycznie tak się robi, jak powiedzieli, ale nie można w nieskończoność na przymrozek czekać. A co zrobią ludzie ze stref, gdzie przymrozków październikowych nie ma? B)
Ja bez względu na wszystko, po 1 listopada zawsze zaczynam wykopki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/13 21:20 #353378

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12722
  • Otrzymane podziękowania: 25477
Gosiu cieszę się że chociaż na chwilkę mogłyście wpaść i mogłyśmy sie zobaczyć :buziak :buziak
Do półcienia jest tak dużo fajnych roslin że może Ci miejsca zabraknąć cos o tym wiem 2smiech
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/13 21:51 #353381

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5639
  • Otrzymane podziękowania: 11498
Kasiu, u mnie nie mozna mówić o suszy pod sosnami, bo jest podlewanie. Za to gruba warstwa igieł dusi posadzone tam rosliny. Zostawiam oczywiście część igieł, ale nie tyle. Spod jednej sosny potrafię wygrabić 10 worków wiosna. Dlatego zaczęłam juz teraz.
U mnie bulwy w tym roku też zgniły częściowo. Nie mam pojęcia co ma na celu takie przemrożenie dalii. I tak już za późno na zastanawianie sie. Wykopane schną.

Miłko,
a czy tam gdzie nie ma przymrozków trzeba wykopywac dalie?
Mam kilka przypadków, że u nas nawet zostawiono je w gruncie i wiosną odbiły.
Ty to musisz zaczynać wczesnie, bo przy takiej ilości nie zdążyłabyś do wiosny :)

Danusiu, też bardzo sie cieszę, że przyjechałam. Uwielbiam spotkania. Zawsze mi szkoda wyjeżdżać, ale mus to mus.
Szczególnie, że Monika jechała prosto na obiad. A po godzinie była już u mnie po igły. Obiad w biegu chyba jadła polewkamax
Ja wiem, że jest bardzo dużo roslin, tylko jakoś nie umiem skomponować tego mojego miejsca.
Przerabiam je prawie co roku i mi nie wychodzi. To dla mnie najgorszy fragment ogrodu. Zawsze jakoś sobie radzę z kompozycją. Tam nie umiem

Wychodzi na to, że trawnik nie bedzie skoszony. Impas w sprawie kosiarki trwa.
Chociaż zaczynam się przychylać do zakupu spalinówki, a nie akumulatorowej kosiarki, ale nie chcę wydawać nie wiadomo ile.
Poza tym została jeszcze jedna dalia do wykopania, ale na razie kwitnie w najlepsze. Szkoda wykopywac.
Może w weekend. W przyszłym tygodniu maja być przymrozki, więc i tak to bedzie koniec kwitnienia.
Muszę jeszcze posadzić czosnek. I to by było na tyle.
Od weekendu zabieram się za robótki świąteczne.



10 października






































Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, nowababka, Danusia, Gosia1, SantaRispetto

Ogródek Gosi 2025/11/14 08:14 #353387

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 11102
  • Otrzymane podziękowania: 27000
Gosiu ja też mam niepokoszone bo u nas ciągle mokro, na ścieżkach leżą liście a z wysokiej trawy nie idzie ich zgrabianie no i mam kwadraturę koła z tymi terenami zielonymi które zmieniły się w brunatne.
Róże przenosić można dotąd aż ziemia nie zamarznie więc bez problemu się przyjmie.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/14 08:26 #353389

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1467
  • Otrzymane podziękowania: 4944
Małgosiu mieszkamy niby blisko siebie a jednak rośliny zupełnie inaczej się prezentują ,u mnie po hostach zostało wspomnienie, już dawno je zebrałam a u Ciebie całkiem ładnie prezentują się.Ty masz problem z rabatką pod czereśnią a ja mam problem z rabatką przy żywopłocie,nic mi tam nie pasuje.Milo było się spotkać ale proszę wpisz mnie w nowym kalendarzu planując dłuższą wizytę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/14 10:50 #353395

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 17170
  • Otrzymane podziękowania: 55514
Jak pisałam, że gdzieś nie ma przymrozków, to nie znaczy, że chodzi o jakiś ciepły kraj, gdzie dalie mogą zimować w gruncie.
Przymrozek to chwilowe obniżenie temperatury poniżej zera wynikające z położenia geograficznego. My dostajemy falę przymrozków ze Skandynawii lub Syberii, a USA z Kanady.
A klimat kontynentalny charakteryzuje się tym, że przymrozków nie ma, a mróz zaczyna się nagle i trzyma. występuje właśnie w Rosji i środkowych Stanach. A tam też kochają i uprawiają dalie :-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Katarzyna2021

Ogródek Gosi 2025/11/14 21:55 #353414

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5639
  • Otrzymane podziękowania: 11498
Maju, u nas w sumie też ciągle mokro, ale ja mimo wszystko chciałam skosić ostatni raz. Ale już odpuściłam.
Trudno, wiosną będzie więcej roboty z naprawa trawnika.
Nie chodziło mi o termin przenoszenia róż, bo wiem, że to w sumie najlepszy czas, ale bardziej, czy taka marna sadzonka się przyjmie.
W tym cieniu miały bardzo źle. Nie dosyć, że w ogóle róże u mnie są słabe, to jeszcze to miejsce im nie służyło.
Wykopałam naprawdę marna sadzonke.
Co prawda Mary Rose, którą przeniosłam stamtąd miesiąc temu chyba już wygląda lepiej, ale pewnie kolejny sezon pokaże czy zaaprobowały miejsce, czy już było za późno, w sensie lat, a nie terminu.

Gosiu, a jednak udało Ci się podziałać dzisiaj. Czy bardziej Ci chodzi o tą część pod samymi tujami?
U mnie pod tujami rewelacyjnie radzą sobie epimedia rubrum. Rosną gigantyczne.
Nie zauwazyłas daty nad zdjęciami? To 10 października, czyli ponad miesiąc temu. Hosty to juz wspomnienie.
Chciałam zauważyć, że ja bywam u Ciebie częściej niż Ty u mnie. B)
Na pewno kiedyś mi sie uda wpaść na dłużej, ale tak na parwde co to znaczy? Chyba nie myslisz, że będę tyle co Danusia polewkamax

Miłko, źle zrozumiałaś moje pytanie. Ja naprawde zapytałam, czy przy takich zimach ja nasze można zostawić dalie w gruncie?
Chociaż w Anglii mimo, że nie maja zim takich jak u nas też je wykopują, ale u niech chyba bardziej chodzi o wilgoć. W gruncie dalie gniją. Prawda?

To teraz juz 26 października.
I można by powiedzieć, że niewiele się zmieniło od tego 10






































Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, Ave, nowababka, Danusia, janka.p

Ogródek Gosi 2025/11/14 22:07 #353415

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 17170
  • Otrzymane podziękowania: 55514
Widać różnicę pomiędzy październikiem i listopadem. Było całkiem pięknie, jeszcze zielono i kwietnie. :kocham

A widzisz, a ja pociągnęłam moją myśl z poprzednich postów. rotfl
Nie zostawiłabym celowo dalii w gruncie wink-3 Nawet, gdyby obiecali, że nie będzie poniżej "0". Jakoś tego nigdy nie analizowałam. Pewnie jednym z czynników jest właśnie wilgoć, ale pewnie też kwestia konieczności "odpoczynku" bulw think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Ogródek Gosi 2025/11/14 22:16 #353417

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5639
  • Otrzymane podziękowania: 11498
Miłko, ale ja nie pokazałam jeszcze listopada polewkamax
Coś nie możemy sie porozumieć.

Napisałam Ci wyżej, że znam osoby, które zostawiły dalie na zimę i wiosna pięknie odbiły.
Ale chyba szkoda ryzykować.
Możesz zrobić eksperyment na tych, których chcesz się pozbyć think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Ogródek Gosi 2025/11/14 22:35 #353418

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 17170
  • Otrzymane podziękowania: 55514
Przecież wiem, znów skróciłam myśl. :mur Chodzi o listopad ogólnie w ogrodach, też w moim 2smiech
To, że dalie odbiły to chyba fuks. Wystarczy 2-3 dni poniżej -5st.C i po ptokach. No chyba, że są bardzo głęboko posadzone.
Mam takie egzemplarze, których nie wykopię, bo kawałki odpadły mi pomiędzy skrzyniami w warzywniku i na to poszły wióry drzewne i tam tak wąsko, że wideł nie wbiję więc zostawiam. Zobaczymy... B)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Ogródek Gosi 2025/11/14 22:45 #353420

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5639
  • Otrzymane podziękowania: 11498
Coś nam dzisiaj nie idzie gwizdac
Nie wiem, czy trzymać kciuki za przetrwanie tych kawałków, czy nie.
Nie mam pojęcia, czy bulwy były posadzone głęboko. To było jakieś 3 lata temu, troche mroziło.
A mimo to bulwy przetrwały u koleżanki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/15 07:55 #353424

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 11102
  • Otrzymane podziękowania: 27000
Co di dalii to mogą przetrwać jedną, dwie zimy/sezony ale nie zawsze stare bulwy zasychają na sucho, częściej na mokro i takie mokre gnijące bulwy w końcu zarażą młode i serce dalii. To samo jak dalie przechowuje się w doniczkach bez wysypania zawartości. Tak tej zimy i wiosny przechowałam Purpinkę i cośtamtricolor, wiosną tylko wystawiłam tricolor na dwór a Purpinkę z całą bryłą do gruntu. Teraz jak je wysypałam/wykopałam to jakieś marne resztki były, oby dały radę przetrwać zimę.

Gosiu co do róż marniejących to różnie bywa, z reguły wsadzam na sezon do donicy. Niedawno wykopałam 2 krzaczki Wspomnienie lata, okazało się że jednemu podkładka padła ale się ukorzeniła góra, drugi też lichutki, posadziłam razem w jeden dołek po dalii i liczę że aby jeden krzaczek da radę.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/15 08:38 #353425

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 4368
  • Otrzymane podziękowania: 14662
Kilka zim temu zrobiłam dokładnie tak jak napisałaś - nie wykopałam dalii na których mi już nie zależało, miałam już kilka skrzynek w piwnicy a resztę karp zostawiłam w ziemi na zimę i wiele przeżyło i zakwitło. Ale kolejnej zimy była tylko jedna czy dwie a po kolejnej już się nie pokazały. To była dalia York&Lancaster. W tym sezonie prawie wcale nie kwitła mimo że wiele karp wsadziłam wiosną w dobrym terminie, pogoda sprawiła, że stanęły w rozwoju :(
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/15 09:04 #353427

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1467
  • Otrzymane podziękowania: 4944
Małgosiu może i byłaś częściej ale na godzinkę a ja jak byłam to mogłyśmy dłużej porozmawiać .Nie jest to problem żebyś przyjechała z noclegiem,kwestia tylko. żebym była w domu.Jesli chodzi o fotki to faktycznie nie zerknęłam na datę.Problem mam ze zorganizowaniem tej długiej rabaty przed tujami.Pogoda pozwoliła mi trochę podziałać powoli posprzątam te zakątki,blokuje mnie teraz brak kompostu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2025/11/17 20:54 #353568

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5639
  • Otrzymane podziękowania: 11498
Majeczko, toś mi podała złą wiadomość. Ja właśnie w zeszłym roku kupiłam Wspomnienie lata. Niestety nie mogłam wsadzić na docelowe miejsce i przezimowała, bardzo słabo zresztą w warzywniku zadołowana. Przez cały sezon to był marny krzaczek,.
Czyżby miała się nie odbudować?

Marysiu, tal też myślałam. Dalia przezimuje, jesli jest zima mało wilgotna i mało mroźna. Czyli praktycznie prawie niemożliwa, bo zazwyczaj albo bardzo mroziło, albo ciągle padało.
No cóż. mam teraz tylko 4 dalie, więc jestem w stanie je wykopać i przechować.

Małgosiu, dobrze, nie będziemy sie licytować B)
Grunt, że się spotykamy.
Rabat nie zając, nie ucieknie. Spokojnie zrobisz ją wiosną.
Bo chyba nie zamierzasz kopać teraz, kiedy zimnica przyszła?
Ja cały czas się zastanawiam jak załatwić kompost z naszej kompostowni, to znaczy jak załatwić niedrogi transport.
Chętnie wiosna bym zamówiła wywrotkę, żeby rozrzucić go po wszystkich rabatach.
Nigdy tego nie robiłam.

No i przyszła zimnica. W sobotę wykopałam ostatnią dalię, nie czekając na to aż zmarznie. Trudno, mam nadzieje, że ładnie przezimuje.
Teraz suszą się wszystkie pod dachem tarasowym.
W niedzielę rzutem na taśmę zgrabiłam liście bukowe. Mam wrażenie, że jakoś było ich więcej niż w poprzednie lata.
Został mi tylko do posadzenia czosnek. Zrobię to w sobotę.




































Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, takasobie, edulkot, Ave, nowababka, zanetatacz, Danusia, janka.p, DorotaZ

Ogródek Gosi 2025/11/17 22:19 #353577

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 11102
  • Otrzymane podziękowania: 27000
Gosiu miejmy nadzieję że Wspomnienie lata jednak się odbudują.
Liści od groma, nawet dęby stoją prawie łyse, to chyba znak że zima nie będzie zbyt mroźna, oby.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2025/11/18 09:10 #353584

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1467
  • Otrzymane podziękowania: 4944
Małgosiu oczywiście że nie będziemy się licytować kto kogo częściej odwiedza,wiesz że zawsze jesteś mile widzianym gościem w moim domu.Jesli chodzi o ogródek to odpuściłam do wiosny,wiesz że jestem ciepłolubna.Moje kompostowniki są pełne ,mam nadzieję że szybko przerobią się i będę mogła wykorzystać wiosną kompost.Moze i dobrze że robi się chłodniej bo rośliny zaczynały głupieć ,fuksje rosnące w gruncie po przymrozkach straciły liście a teraz zaczęły wypuszczać
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.211 s.