Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: "Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika"

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/04 12:27 #57055

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2647
  • Otrzymane podziękowania: 7005
Najważniejsza część płotu stoi, na następne powoli gromadzi się materiał.
Trzeba zająć się kamienną rabatką, bo iglaczki coś szybko urosły. zdziwko









po korekcie

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, piku, VERA, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/04 15:11 #57069

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9955
  • Otrzymane podziękowania: 21908
świetnie wygląda ta rabata żurawkowo-hostowa i kwiatów nie potrzeba by było kolorowo zdziwko
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta


--=reklama=--

 

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/04 20:19 #57102

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6799
  • Otrzymane podziękowania: 15102
Elu!
Niby niewielka zmiana a jaki efekt!
Kamienna ścieżka chyba jest ta sama - a jak bardzo zyskała na sąsiedztwie kamyków clap

Jaką trzeba mieć wyobraźnię by 'widzieć' końcowy efekt.
Właśnie tworzę nową rabatę, część roślin już rosła, ciągle coś przesadzam bo mi
nie pasuje... A jeszcze nie do końca wiadomo co ile urośnie... think:

Tym bardziej podziwiam Twoje działania. clap
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/04 20:27 #57104

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13687
  • Otrzymane podziękowania: 32406
Elżbieto, cudowna opowieść :) Uwielbiam taki rozwój sytuacji. I to jest dowód na to, że ogród nigdy nie jest skończony :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/04 21:53 #57139

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11405
  • Otrzymane podziękowania: 21167
Eluś ślicznie jest u Ciebie :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/05 10:39 #57244

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Z Twoich opowieści widać, że masz pomysł na ogród i konsekwentnie do niego dążysz. :) Rabata żurawkowo-hostowa, czy trawiasta przepięknie wyglądają. I jeszcze ścieżki , nie da się ich urody nie zauważyć.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/05 10:59 #57247

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 5771
  • Otrzymane podziękowania: 15421
Elu... i ja dołączam do zachwytów nad rabatą hościaną i rabatą trawiastą... znakomite korekty! No napatrzeć się nie mogę! :bravo I podziwiam Twoje samozaparcie w hodowli - mimo paskudnych przeciwności - żurawek... to chyba musi być miłość... bez dwóch zdań :)
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/06 07:11 #57407

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2647
  • Otrzymane podziękowania: 7005
Witam Was Kochane, wszystkie, które odwiedziły moją działkę. :buziak Dziękuję za miłe słowa i opinie :buziak

Danusiu, zielone choroby są baaardzo zarażliwe :zielony, każdą z nas co roku przynajmniej jedna dopada .flower

Żanetko, masz rację, to jest szałwia a nawet dwie, jedna fioletowo-szara /chyba o tą Ci chodzi/
druga variegata kremowo-seledynowa.
Swoją spokojnie możesz ściąć ona lubi wiosenne cięcie, szczególnie ta pierwsza.Ścięte pędy łatwo można ukorzenić w wilgotnej ziemi.

Wiesiu, Jestem stała w uczuciach. 2smiech

Nelu, trawy i kamyki to zestaw jak dla mnie idealny zarowk Czy z moją wyobrażnią jest dobrze ? Muszę tu znowu zacytować mojego męża:
" Ja bym taki durny nie był jak te biedne roślinki, bez przerwy je męczysz, zamiast pozwolić spokojnie rosnąć! "
Chyba mamy coś wspólnego Nelciu. polewkamax

Ewuniu, to prawda "ogród nigdy nie jest skończony" i to jest fascynujące. :kocham
Coś mi się zdaje, że moja historia też nie ma końca, a miała być krótka wink-3
Danusiu, u Ciebie jeszcze piękniej, do tego wszystko przy ślicznym domku :slonko

Inuś, pomysł ? Doprowadzić ogród do takiego stanu, żeby spokojnie, bez wyrzutów sumienia położyć się na hamaku czy usiąść na huśtawce, :kawa ale czy to jest realne?
Na razie jestem w roku 2015, jak dobrnę do 2017, to może będzie to, o co mi chodzi. polewkamax
Rabaty, które wymieniłaś i ścieżki na pewno zostaną. zwyc

Moniczko, może dlatego się podobają, że tu bywam konsekwentna, jak już wspominałam trzy,
bo jak więcej, to zaczynam roślinki męczyć. 2smiech
Co się tyczy żurawek, no cóż, ciągle zakochana i nie bez nadziei licząca na odwzajemnienie :kocham

Dla Was wszystkich, aktualne.
Ostatnio zmieniany: 2017/04/06 07:28 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, inag1, chester633, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/06 08:45 #57422

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3263
  • Otrzymane podziękowania: 5575
Dzień dobry Elciu :witaj fajnie się czyta i ogląda Twoje historyjki o roślinach :owady dole i niedole .Każdy z nas takie ma .Ja w zeszłym sezonie straciłam dwie ketmie i wiesz mi ,że się poryczałam z tego żalu :placz Ale za to jak coś się udaje ,to radość nie z tej ziemi .Pięknie masz w ogrodzie ,przebardzo mi się podobają Twoje rabaty :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/06 08:50 #57423

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3088
Elzbieta napisał:
Ja wszystkie hosty mam bezimienne, pozostałe rośliny z resztą też.

to podobnie jak u mnie :oops: 2smiech polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/06 20:17 #57595

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11405
  • Otrzymane podziękowania: 21167
Eluś :hejka ślicznie Ci juz sasanka zakwitła moje jeszcze w pączkach ale pierwsza chyba biała wystartuje a najpóźniej fioletowa ale za to nadrobi kwiatami bo to już duża kępa :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/06 20:51 #57605

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Elu, stworzyłaś piękne miejsce na ziemi, rabata hościana przy drewnianym płocie jest recourse no i te kamyki pomiędzy trawami. Niestety ale u mnie taki widok pozostaje w sferze marzeń, krety i nornice miałyby używanie. :mur
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/07 09:26 #57701

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2348
  • Otrzymane podziękowania: 5744
Witam clap
Ja żurawki też lubię.Tyle tylko, że oglądać u innych.
Sam mam ich kilka bezimiennych.
Sąsiedztwo nie tak bliskie, chociaż do ogarnięcia flower
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/10 10:28 #58237

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4696
  • Otrzymane podziękowania: 8579
Mam nadzieje, że nadrobimy osobiste poznanie się :)
Jednak w takim tłumie człowiek się gubi
Bardzo podoba mi się Twoje część z trawnikiem gwizdac
Naprawde robi fajne wrażenie z tymi drzewami
Faktycznie hostom był potrzebny ten płot
Na jego tle wyglądają rewelacyjnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/10 21:53 #58380

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
My sie z Elą znalazłyśmy, nawet pogadac udało sie trochę...... :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/17 15:51 #59607

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4696
  • Otrzymane podziękowania: 8579
Ewa, to musisz nas sobie przedstawić :)
Chociaż chyba w tym roku będzie nas mniej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/22 07:47 #60716

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2647
  • Otrzymane podziękowania: 7005
Kochani :buziak :buziak :buziak
Wolałabym o tym nie pisać, ale muszę wytłumaczyć moje milczenie.
Otóż 4 kwietnia mojego męża pogotowie zabrało do szpitala. Diagnoza przerażająca, ale tym razem
jeszcze się udało wywinąć. Jest już w domu, powoli będzie dochodził do siebie.
Kiedy świat mi się walił, jedynym miejscem gdzie odnajdywałam ukojenie było FORUM :kocham :kocham :kocham
Nocami błąkałam się po Waszych ogrodach, próbowałam nawet coś pisać, ale myśli uciekały.
Na działce przez ten czas nawet palcem nic nie tknięte, wprawdzie zajrzałam trzy czy cztery razy,
ale tylko żeby kotom podrzucić jedzenie /dobrze, że sąsiadka też je karmi/, po kwiaty do wazonu,
a przy okazji zrobiłam parę zdjęć coby niektóre kwitnienia nie przeszły nie zauważone.




Ewuniu Nowinko, to prawda, jedna mała roślinka, która niespodziewanie znów się pokaże choć się o niej zapomniało
potrafi otrzeć łzy po stratach. :buziak

Pawełku, u Ciebie roślinki bezimienne? sprawdziłam . :nie_wolno U kogo jak u kogo, ale u fachowca wszystkie nazwy są:
łacińskie, botaniczne, potoczne itd....
Doceniam słowa pocieszenia :buziak

Danusiu, ja mam tylko fioletowe. Miałam jeszcze różową i czerwoną, ale chyba było im u mnie żle :placz

Romeczko, trawiastą rabatę z kamieniami to już prawie masz, tylko nasypać kamyków między Twoje trawy, nawet jeżeli
to miałoby być na krótko. Natomiast widoki z Twojej polany mogą pozostać tylko !! w sferze marzeń.
No i tu jest miejsce żeby podkreślić wagę i znaczenie naszego FORUM , :kocham bo możemy bywać w cudnych ogrodach, cudnych miejscach i zakątkach, wystarczy tylko na chwilę zapomnieć, że to są obrazy wirtualne. :buziak

Jurku, do ogarnięcia, jedna godzinka i możesz żurawki oglądać na żywo. Zapraszam :buziak

Gosiu, myślę, że bez pomocy tym razem się odnajdziemy a Ewunia dołączy do nas do tańców przy ognisku hu_rra
Ta część z trawnikiem jest rzeczywiście fajna i przytulna. :buziak

Ewuniu Sieriko, bardzo miło wspominam Ciebie i nasze rozmowy . Szczerze się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam Twój nick na liście na zjazd. hu_rra Cudnie będzie spotkać się znowu. :buziak
Ostatnio zmieniany: 2017/04/22 09:03 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/22 07:54 #60719

  • Yooaśka
  • Yooaśka Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 258
  • Otrzymane podziękowania: 258
Zdrowia życzę Mężowi :slonko
ogród poczeka... natura zawsze sobie poradzi
trzymaj się :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/22 08:56 #60739

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13687
  • Otrzymane podziękowania: 32406
Elżbieto, trudne chwile za Tobą, za Wami, ale ważne, że się udało i że jesteście razem. Zdrowia życzę przede wszystkim i aby wszystko wróciło na dawne tory :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/04/22 09:30 #60748

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3263
  • Otrzymane podziękowania: 5575
Elciu kochana :przytulam zmartwiły mnie te Twoje wieści o chorobie męża krecigl Mam tylko nadzieje ,że wszystko dobrze się skończy .Nie martw się tak bardzo ,bo niebawem wszystko poprawi na lepsze ,zawsze tak jest .
Będziesz się z mężem cieszyła wiosną i wróci radość .Życzę Wam tego z całego serca :buziak :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.195 s.