Elu -jak pisałam sklep prowadzą starsi państwo ,więc pewnie dlatego nie wysyłają.....ja też tak daleko (74 km) nie ruszam się sama tylko męża musiałam przekupić zupą śledziową

bo z reguły robię im tylko na Wigilię ,więc z chęcią pojechał
Gosiu -wyglądają ok ,mam nadzieję ,że będą dobrze rosły.....to moje drugie zakupy u nich poprzednie dobrze się mają
Danusiu -Dramatic Dark to było moje marzenie

,więc jak zobaczyłam ,że mają w ofercie to musiałam jechać ,no ale po jedną roślinę się nie opłaca

,zresztą sama wiesz
Neluś -moje drugie zakupy u nich ....miejsca jeszcze nie znalazłam bo przez tę zimnicę strach było wychodzić na dwór
Dzisiaj robiłam stroiki na cmentarz ,więc trzeba było jechać po chrust
-jeszcze do dopracowania ,ale z grubsza tak będą wyglądać