Ogólnie odpowiem, że kto zgadywał ten zgadł

w środę przespacerowałam się po cudnym ogrodzie Wojtka i Michała . Wojtek marudził, że sucho i że chwasty... sucho jest to fakt ale leja i ogród kwitnie

niechciane roślinki jak u każdego i ich nie widać pod kwieciem... A ogród ... no piękny, bez dwóch zdań. Dziękuje jeszcze raz za gościnę, pyszne ciacho i doniczki oczywiście... Nie wiem dlaczego ale nie umiem załadować zdjęć w Wojtkowym wątku... wiec chyba wrzucę u mnie...

ale ni wiem...

Edit... udało się i ogród Wojtka, moim okiem, w wątku Wojtkowym ..
Ino

a chwaściki są tylko ich nie widać
Żanetko

jeżówek będzie więcej, to na pewno...
Edytko

tak jak pisałm już wcześniej i odpukać w niemalowane ale Geisha u mnie nie choruje... i rzeczywiście jest piękna. Emerald jak za wysoki urośnie to mu kamień do szyi przywiążesz i wyciągniesz do przodu

jak u mnie... a trawnika jeszcze tylko kawalątek muszę wyciąć...
Gabrielu kalina z taka nazwą ... Molly Schroeder... musi być trochę pokręcona

ale urody w nie można jej odmówić. Do lilii pierwsze podejście miałam przed paru laty i cebule przepadły- nie wiem czy wygniły czy je nornice zeżarły. Anastazja trafiła do mnie przez przypadek- reklamowałam psizęby i w zamian dostałam właśnie lilie. Jak przetrwają i zakwitną w przyszłym roku to jest szansa, że ich grono się powiększy
Pikutku

ciesze sie że góry w tle się podobają... a jeżówki zielonkawe dwie są pierwsza do dopiero się rozwijająca biała, a druga to rozwijający się, tegoroczny nabytek Green Twister- zobaczymy co się rozwinie z tego kaczątka...
Majeczko przeca ja przeważnie przeczytam Wasze posty, kliknę lubię z myślą, że potem napisze..

a potem dupa zbita za przeproszeniem

więc spoko.. bez stresu.. mam nadzieję, że lilija przeżyje do przyszłego roku i tych kwiatów będzie więcej...
Danus pierwsza zgadłaś...

a w tajemnicy Ci powiem że to nie jedyny kamol stawiany do pionu
Neluś namiarów na Star Profusion nie dostaniesz bo nie wiem... dostałam ją od Marysi Nowababka i ja byś musiała chyba pytać.. Może i masz rację że horki bujniejsze

a ja wodę leję tylko czasami... krety i nornice już pomijam milczeniem
I co nieco z zeszłego tygodnia
Star Profusion jeszcze w pączku
Klon Aureum
i nie pamietam jak sie zwie ale ładne paczki

edit:... przypomniało mnie się... dzielżan to ma być...
Verbena jest cudna i mam nadzieję, że się rozsieje..
i surfingowiec