Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: u Bry

u Bry 2025/11/22 23:13 #353781

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 601
  • Otrzymane podziękowania: 2999
Miłko on typowy do kwiatów, mam kilka, wiszą wszędzie w ogrodzie., a dzięki kolorowym rączkom tak szybko ich nie gubię. Są dosyć ciężkie i to może być wada, ale za to tną jak trzeba.


Bradas też mam i wielbię, w przeciwieństwie do fiskarsów....
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, zanetatacz, elakuznicom, Danusia, janka.p

u Bry 2025/11/23 20:20 #353815

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3261
  • Otrzymane podziękowania: 7222
Asiu, przez Ciebie wink-3 mam pokusę zakupienia kilku ogrodówek krecigl Poleć jakieś 3-4 pewniaki i miejsce zakupu, please recourse

Koty młode są atrakcyjne właśnie przez swoje szalone i niszczycielskie pomysły :diabelek Nie ma co marzyć o tym, żeby spoważniały, bo będzie nudno :kot
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom, Brydziasia


--=reklama=--

 

u Bry 2025/11/25 19:18 #353955

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 601
  • Otrzymane podziękowania: 2999
Siberia z ogrodówkami to ja mam problem, bo kocham wszystkie :glupek i wybrać tylko trzy... będzie ciężko 2smiech
U mnie najlepiej rosną (i kwitną) stare odmiany: Europa, Bouquet Rose, piłkowane Bluebird i Bluedeckle. Mam gdzieś też Diva Fiore.... albo miałam, bo rosła w donicach, które przetrzebiły opuchlaki, a podczas trzepania korzeni, pogubiłam znaczniki, a hortensje nie zakwtiływ tym roku.... Z sąsiedzkich obserwacji Endless summer też ma się bardzi dobrze jak na toruńskie klimaty.
Żródeł do kupna jednak nie polecę, mogę ukopać Ci wiosną od siebie. Europy kupowałam w Kórniku razem z Bouquet Rose wieki temu, piłkowane gdzieś w górach w szkółce... możliwe, że w Szklarskiej w szkółce Funkie.... nie pamiętam już, na pewno od nich mam Togheter (i ją też polecam, chociaż kwitnie u mnie w kratkę). (Na pewno mają błędnie oznaczoną odmianę Hamburg, nad czym ogromnie ubolewam, bo to jest kolejna genialna odmiana)
Swojego czasu Hacienda wysyłałą jeszcze hortensje, ale z tego co się orientuję, już tego nie robią, a szkoda, bo mieli olbrzymie egzemplarze za grosze.
Nikko podobnie jak Bouquet radzą sobie dobrze, chociaż to 'wiotkie' odmiany. muszą ładnie rozbudować krzew, żeby jakoś wyglądać bez podpierania.
Dobrze sobie też radzi Blueberry cheescake... więcej grzechów chwilowo nie pamiętam czdziura
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, takasobie, elakuznicom, Danusia, janka.p, DorotaZ

u Bry 2025/11/26 19:01 #354030

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3261
  • Otrzymane podziękowania: 7222
Posadziłam w życiu kilka ogrodówek do ogrodu, ale żadna nie powtórzyła nigdy kwitnienia. Tak że wiesz... nie chodzi o najpiękniejsze, a o niezawodne :-) Fakt, że zim sprzed 12 lat już nie ma...

One z patyków się ukorzeniają, jak niektóre bukietowe?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom, Brydziasia

u Bry 2025/11/29 10:30 #354141

  • elakuznicom
  • elakuznicom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 534
  • Otrzymane podziękowania: 1025
Siberko, odpowiem w imieniu Joasi, najłatwiej zrobić odkłady, dość szybko się ukorzeniają.
pozdrawiam Ela
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Brydziasia

u Bry 2025/11/29 11:07 #354143

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 601
  • Otrzymane podziękowania: 2999
Elu dzięki:)

Siberia tak jak mówi Ela, najłatwiej odkłady, ale ja też z patyków ukorzeniam, najszybciej z zielnych, najdłużej ze zdrewniałych.

Toruń zasypało, oberwało wszystko ciężkim śniegiem, miałam nadzieję, w ten weekend porobie kopce różom, ale jakby prawie 40 cm śniegu mnie powstrzymuje, może w grudniu jak odpuści, to się jeszcze uda.
Całe szczęście przed opadami, zgarnęłam nasienniki z host, jakby mnie łapki swędziały, to się znowu pobawię. Będę też wysiewać magnolie, dostałam nasiona od p. Radeckiego.... przy dobrych wiatrach za 4 lata zakwitną rotfl

Dopiero dzisiaj też zauważyłam, że niektórym ogrodowym się oberwało ciężkim śniegiem, ale na obwiązywanie było za wcześnie, bo wszystkie praktycznie jeszcze z liścmi. Śnieg zaskoczył nie tylko drogowców ;)
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Kalmia, piku, takasobie, nelu-pelu, elakuznicom, Danusia, DorotaZ

u Bry 2025/11/29 16:51 #354148

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7699
  • Otrzymane podziękowania: 18350
U mnie jednak był większy przymrozek wcześniej i liście ogrodówek zdążyły się... zeszmacić :lol:
Poobrywałam większość i przed nadchodzącym mrozem poowijałam agro. Na ile to pomoże - zobaczymy...

Tak jak piszecie ogródówki - inaczej od bukietowych - łatwo ukorzenić z zielonych przyrostów latem ( bez pąka kwiatowego).
Do tej pory wolałam kupić gotową sadzonkę, ale jak widzę sukcesy mojej siostry na Mazurach to chyba też
zacznę się w to bawić (po co..??!.. gdzie będę to sadzić??!..)
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Brydziasia

u Bry 2025/11/30 19:28 #354184

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12723
  • Otrzymane podziękowania: 25469
Mnie tez się bardzo ogrodowe podobają ale w tym roku daję moim w donicach ostatnią szansę wolę piłkowane bo te u mnie daja radę :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2025/12/02 16:56 #354235

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 601
  • Otrzymane podziękowania: 2999
Nela baw się baw, obsadzimy zacienione pobocza na trasie Byd-Tor, będzie jak na Azorach rotfl

Danusia ja już nie wiem, od czego zależy powodzenie kwitnienia, bo teorie mam w jednym palcu, a w praktyce wychodzi zazwyczaj zupełnie na odwrót. Na pewno wiele zależy od miejsca... ale u mnie jak nie zmarzną, to mszyca pod agro pąk zeżre, albo przy odwijaniu coś uszkodzę... i tak w kółko. Chciałabym dotrwać czasu, kiedy będę mogła cieszyć się z każdej, choćby z jednego kwiatu...
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

u Bry 2025/12/02 17:17 #354237

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7699
  • Otrzymane podziękowania: 18350
Jest dokładnie tak jak mówisz Danusi - teoria ok a w rzeczywistości różnie...
Chociaż odchodzący sezon mogę mimo wszystko uznać za udany w temacie ogrodówek :P
Analizując ten stan dochodzę do wniosku, że jednak sprawa nawożenia ma u mnie (!) największe znaczenie
dla ich kwitnienia. Wiem, wiem, też wielokrotnie podziwiałam okazy, o które nikt nie dba np. pod blokiem...
Jednak na moich ubogich piachach muszę wziąć sobie do serca nawożenie tych żarłoków! :lol: i zacząć
używać nawozów, których najwięcej mam od lat... w piwnicy! rotfl

" Nela musisz przyjechać i zagrozić moim... bo na moje groźby nie reagują... polewkamax" - kto wie.. może
nawet wcześniej niż później... flower
wink-3
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2025/12/07 21:35 #354441

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 601
  • Otrzymane podziękowania: 2999
Kolejny wolny weekend, w dodatku ciepły, po śniegu zostało wspomnienie i cała masa sprzątania połamanych gałęzi. W okolicy bardzo ucierpiały sosny, aż serce boli...
W ogrodzie dostały stare iglaki... powiązaliśmy jakoś... ale to jak umarłemu kadzidło, będą wycinki i podcinki. Niestety hortensje też dostały, stare pędy najbardziej, trudno będą się regenerować. Poobcinałam stare kwiatostany, które zawsze chroniły pąki poniżej, ale bez sensu ryzykować takimi zdechłymi mokrymi kapciami... ani to potem zawinąć, ani związać.
Rozebraliśmy część kompostownika, róże dostały kopce, wygrabiłam trochę modrzewia, tęskniłam za taką robotą.

W ramach Mikołaja wrzuciłam do koszyka trochę szafirków i przebiśniegów, przyjdą w tygodniu, a że w środę ma być u mnie 13 na plusie, to w tunelu po robicie sobie podoniczkuję... o ile nie przyjdą suche zgniłki polewkamax

brak mi słońca, nie umiem odpoczywać w zamknięciu, brakuje mi psa...



kociokwiki z dziś... dogrzewają zady przy rozdzielniku, Galut coraz częściej przychodzi na głaski, jak się zapomni to nawet baranbucnie... może będą z niej ludzie ;)
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th

u Bry 2025/12/08 07:47 #354445

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1448
  • Otrzymane podziękowania: 4871
Zastanawiałam się czemu moje ogrodowki buntują się ale poczytałam odrobinę u Ciebie i dochodzę do wniosku że moje są słabo dokarmione .Spróbuje podsypać porządnie i zobaczymy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.144 s.