Synejlesis palmata kupiona w 'Sadzawce',różni się od tych od p.Radziula.Ma piękne bordowe pręgi na kapeluszu.
W tym roku robi wrażenie.

Syneilesis palmatum 'Kikko'

Synejlesis tojadolistna wrosła w hostę, albo hosta wrosła w nią. W zeszłym roku została zagłuszona i nie zakwitła. Już myślałam, że po niej, ale tej wiosny pokazała się

fot. 09.05.2023


Wykopałam, oczyściłam z kłączy hosty i mam nadzieję, że się przyjmie na nowym miejscu.

W zeszłym roku byłem bardzo podekscytowany siewką synejlesisa od p. Radziula ....
wojtek napisał:

Wiosną wypatrywałem i wypatrywałem; późno wyszedł ... jednak przeżyłem spore rozczarowanie



Widać ta piękna "koronkowa" forma powyżej to chyba tylko liść młodociany ???

fot. 23.05.2023

wojtek napisał: Wojtku, to tak jak u mnie. Mam podobną siewkę i też się spodziewałem, że w tym roku na jego widok d..ę urwie...tym bardziej, że się ładnie rozrósł,,, a tu zonk

No nie powiem, ładny jest...ale nie aż tak .



Ale udało mi się zdobyć dwa nowe, z którymi wiążę podobne nadzieje

Syneilessis 'Cristata Variegata'



Syneilesis palmata 'Asahikou'

Syneilesis palmata 'Houou' rośnie w cieniu wysokich nerecznic mocnych, więc nie ucierpiał od upałów




fot. 31.07. 2023r.
.

Synejlesis należy do grupy roślin z górnej półki,ciężko kupić coś ciekawego,chyba tylko od kolekcjonerów.
Pięknie u was wyglądają.Moja najzwyklejsza Synejlesis Palmata,też ładnie się prezentuje.

Przyszła jesień,nie ma żadnych wątpliwości,niedługo pożegnamy swoje rośliny.

Moje siewki Syneilesis palmata też 'złapały' jesienne barwy.

No powiem Ci że wygląda to nieziemsko.

Synejlesis palmata,jeszcze w bardzo dobrej formie.

Dzisiaj podkopałem kawałek Syneilesis subglabrata i aż z ciekawości zerknąłem na informacje o tym gatunku. Występuje naturalnie na obszarach górskich Tajwanu.
W porównaniu z Syneilesis palamata kłącza ma wyjątkowo mocarne. Nie dziwię się, że jak wychodzi wiosną, potrafi podnosić spore grudy ziemi.

Na fotce z lewej kłącze subglabrata, po prawej palmata

Ależ świetnie się w tym roku trzyma,taki żółty kolor też mógłby jej zostać.
Synejlesis palmata.

Syneilesis palmatum 'Kikko' wznawia niestety wegetację. Mam nadzieję, ze poczeka jeszcze kilka dni w takim stadium. W razie przymrozków, będzie można przysypać go ściółką

Dzisiaj miałem -1,5℃ ... zapowiadają jeszcze dwie mroźne noce ... ale mój mały Yeti na pewno sobie poradzi




Nie wiem jak z jego kuzynami bo futerko cieniutkie



fot. 18.03.2024

Sybeilesis palmata 'Aka- Fu' młode liście ma trochę inaczej wybarwione od pozostałych odmian...

Czerwonowłosi kuzynowie Itt z Adamsów

Moja sadzawkowa synejlesis tojadolistna, którą w zeszłym roku zjadły ślimaki, zaczęła wyłazić jednym kapelusikiem, ale zwiedział się jakiś zwierz (podejrzewam srokę) i ten kapelusik urwał. Na razie cisza, liczę, że coś się jeszcze wyłoni.



Natomiast różne siewki Hakikomi Fu, które mi sprezentował Tomek Mr (dzięki Tomku ), mają się tymczasem dobrze.

Syneilesis palmata...w tym roku zaszalał

Łepski wychodzących syneilesis, to jeden z najlepszych wiosennych widoków.


fot. 31.03.2024r.
.