Gosiu, znalazłam trzy siewki przy matecznej , kilka wyplewiłam jak miały tylko liścienie bo myślałam że to młode katalpy

Vero ,ja też o mało się ich nie pozbyłam,to znaczy nie wyplewiłam.
Nawet mi do głowy nie przyszło że się same wysieją i to w takiej kiepskiej ziemi.
Ale chyba przyszło na mnie jakieś olśnienie i zostawiłam.

Beesia calthifolia kończy kwitnienie. Kwiaty, jak dla mnie nie mają większych wartości ozdobny. Są drobne, niepozorne.

fot. 30.08.2022

A u mnie Beesia calthifolia kolejny raz wypadła! Kupowałam ją trzy razy, a w ubiegłym roku dostałam siewkę od Gosi. Nie rozumiem, co jest grane, bo miałam je na różnych stanowiskach- jaśniejszych, ciemniejszych, bardziej wilgotnych i mniej....
Maksymalnie udało się mi ja utrzymać w ogrodzie tylko 3 lata. Pięknie się rozrosła, a wiosna po prostu nie pokazała się.

Polu faktycznie dziwne to bo wydawałoby się, że to twardziel. U mnie w tym suchym okresie wszystkim rosnącym obok przylaszczkom zaschły liście i wyglądają, jak nieżywe trochę się o nie martwię a Beesia calthifolia wygląda, jak nówka.

Też mnie to dziwi, bo kilka lat temu doczekałam się nawet siewek. Także przepadły.

Oddzielę kawałek od swojej i przywiozę ... mam tyką cichą nadzieję, że uda mi się odwiedzić Cię w najbliższym czasie

Beesia calthifolia część nasion już się wysypała, część jeszcze dojrzewa, a i kwiatuszki jeszcze widać.


fot.04.10.2022

Beesia calthifolia na zimowo .

Zbierałeś nasionka, czy liczysz na samosiew?

I zebrałem i liczę .

Beesia calthifolia ,roczna roślina z samosiewu.Jak trafi na dobre warunki potrafi zaskoczyć przyrostem.

Tomasz wyszło coś z tych zebranych nasionek,albo z samosiewu.

Moja Beesia calthifolia oberwała już solidnie od mrozu, a siewki przepadły. Miałam w tym roku inwazję liszek, pożerały co popadło. Podejrzewam, że siewkami też się poczęstowały
fot. 12.11.2023

Prezent...
06.07.2023
Beesia ładnie sie przyjęła i zakwitła... zobaczymy czy wylezą jakieś siewki