Moje siewki IAT , które miały mało wyraziste pasma/smugi, po kilku latach są praktycznie bez przebarwień...no może ktoś bardziej dociekliwy znalazłby jakieś pozostałości. Natomiast kilka siewek mocno pasiastych trzyma jak na razie barwy. Ciekawe jak będzie w następnych latach? Ogólnie są one wolniejsze od tych mniej wybarwionych .

Witam noworocznie
Jeśli chodzi o siewki IAT to mam jedną ,która się niczym absolutnie nie rózni od matki. Zebrałam z niej nasiona, z matki również i może w końcu wezmę się za wysiewy Mam też odrost zielony od tej hosty, oddzielony, też wytworzył nasiona. wysieję wszystkie i zobaczę jak się będą zachowywać Pewmie też będą miały diabła za skórą jak ja
Ale ja nie o tym chciałam, do brzegu Marzeno, do brzegu..Wiadomo wszystkim, że o wyglądzie hosty z siewu możemy mówić po 4 latach. Przeszukiwałam swoje i Pawła zasoby zdjęciowe i chyba będę mogła Wam pokazać metamorfozę hosty IAT przez parę sezonów u nas. Pochodzi ona z nasion od Tomasza, podarowanych Beatce. Wysianych przez nią, a następnie obdarowała Pawła sadzonką jednej z nich. Ja snułam już teorie spiskowe na temat tego, że doczekaliśmy się od niej sportu, ale jakie było moje zdziwienie jak przejrzałam zdjęcia. Na zdjęciach widać ewolucje, co roku prezentowała co innego. Nadal jest piękna ,ale z tej hosty mamy już dwie o zupełnie innych cechach
Zdjęcia mam na tel, więc mogę mieć problem ze wstawianiem, trudno/świetnie będę edytować, proszę o cierpliwość

Tomek Mr napisał:
Witajcie
Chciałbym przyznać rację Tomkowi, a przy okazji Podziękować Wam - Ofiarodawcom Szczęścia za tę coroczną adrenalinę! Sianie, pielęgnowanie, zapylanie, zbieranie nasion ..... sami dobrze wiecie ile radości jest dzięki udziałowi takich Osób jak Wy!
Szanowne Koleżanki i Szanowni Koledzy dziękuję raz jeszcze.
Jakie są początki każdy z Was przecież wie. Itak im więcej troski czasem rodzi więcej problemów i więcej stresu. Aby nie zawieść, aby podołać, aby osiągnąć, aby zwyciężyć!
Cały czas wyzwania i zmagania z przeciwnościami. Sami dobrze wiecie ile stresu a ile satysfakcji.
Staram się ale Matka Natura robi swoje ...
Oto siewka ( jedna z dwóch która została z nasion które podarował Tomasz) IATxOP. Poniżej coroczne zmiany:

Grzesiu , ładna hosta , stabilna . Nie jestem zwolennikiem hodowania host w donicach , chociaż tak robi wielu hodowców nowych odmian . Wszystko wysadzam do gruntu , bo wydaje mi się że wtedy lepiej rosną i nie trzeba tak o nie dbać .

Moje nowe wysiewy najlepiej wykiełkowały z moich nasion zebranych w ogrodzie . Z kupionych nawet tylko cztery siewki urosły z jednej odmiany , więc szału nie ma .

Dostałam też kilkanaście odmian za koszty wysyłki , ale nasze wspaniałe państwo tak uszczelnia w ostatnich czasach granice , by ani złotówka nie przepadła i urząd celny cofnął przesyłkę z powrotem do nadawcy . Mogłam powiedzieć , że nie wiem co tam jest , że to prezent , ale nie pomyślałam . Więc jak coś macie dostać spoza unii to musicie wiedzieć , że prawie wszystko teraz sprawdzają . Mój zięć dostał kartkę świąteczną do firmy w której pracuje z Wielkiej Brytanii i musiał się z niej tłumaczyć , czy czegoś w środku nie ma . Jeżeli nasiona lub rośliny przyjdą bez certyfikatu fitosanitarnego to nie ma mozliwości otrzymania takiej przesyłki .

z moich nasion

Special Blend /op


Doug B. F1 6-05 /op//op


W.L. / op


IAT siewka / op


DB (Indiana Bob) /op //op


Beata

Beatko ,masz ręke do wysiewów.U Ciebie, zawsze tak ładnie wyglądają i są bardzo dorodne.
Czapki z głów.

Beatka,
śliczne sieweczki - ja wysiewam partiami, a cześć nadal nie dotarła. Dzielę radość sukcesywnie

W tym roku tez posialam nasiona swojej H.Ice Age Trail, o której wspominacie - ona jest sama w sobie fantastyczna, a najważniejsze dla mnie jest to, że ma taki ogromny potencjał hodowlany i w odpowiednich krzyżówkach jest niesamowita!

Mnie nie ominęły problemy przy tegorocznym, dopiero rozpoczętym wysiewie: ….za mokro, zbyt szczelnie …i pojawiła się pleśń. Drugi rok sieję - z pasją i wielkim zachwytem …a chyba zbytnio się wyluzowalam…
Za to znowu mam śliczne żółte siewki To nie mój typ i cel hodowlany, ale przy tych problemach z pleśnią, która zniszczyła mi trochę nasion to słoneczne maluszki dodają mi radości.
Na zdjęciu widać różnice między siewkami zielonymi, a żółtymi - ten kolor wolno ewaluuje, ale z rodowodu wiem, że będzie piękny i tylko czekam na czerwone nóżki Może się uda!

Czekam na Wasze siewki, jakie to fantastyczne, że podczas zimy mamy tyle endorfin w naszych domach

Od dwóch dni walczę ze swoimi sprzętami, nie wiem jak mi wyjdzie to wstawianie zdjęć . Będę nadal próbować, wyjścia nie ma!
Ja nadal czekam z wysiewem nasion. Nie z lenistwa , bo patrząc na Wasze wysiewy już bym chciała, serce mi się rwie. A rozsądek mówi poczekaj jeszcze Kuście, kuście to może uciszę w sobie ten rozsądek
Beatko, myślę, że Twoje wysiewy mają się o niebo lepiej w gruncie niż te w donicach. Hodowcy szczególnie zagraniczni, nie mają odpowiedniego areału, zauważ, że często są to niewielkie ogrody przydomowe, gdziem prawie każde miejsce jest zastawione donicami, budują półki, ustawiają je piętrowo U Ciebie inna bajka, jest przestrzeń, nie ma potrzeby abyś się zadoniczkowała, a poza tym oni jednak komercyjmie podchodzą do tematu. Ty jeszcze robisz to dla własnej przyjemności, ale może przyjdzie taki dzień, że zaczniesz sprzedawać "swoje dzieci" Kupowałbym!
Aniu, te żółtki to takie małe słoneczka, lubię szczególnie w cienistych zakątkach, jak ich blask przyciąga oko, siej jak już im dorobisz czerwone "pończoszki" to się w nich zakochasz
Grzegorz, super te Twoje siewki, a już ta żłóta DG x TeQuila wymiata, i ten delikatny wiosenny zaduch fioletowy na szczycie liścia, uwielbiam! Wystawiona na ciut większą ekspozycję słoneczną może jeszcze bardziej zadziwić. Ciekawa jestem kolejnych sezonów tej siewki <3
No dobrze, ja tu siedzę, a może właśnie teraz mi się uda to wstawianie



To byłam ja Santa/sranta

Marzenko , znasz mój numer tel. , Wyślij do mnie te zdjęcia , a ja wstawię w Twoim wątku .
Ja właśnie wszystko przesadziłam , 243 kubeczki , z tym że zielone i żółte siewki sadziłam po 2-3 sztuki w kubeczku , a pasiaste , takie że słabymi korzonkami , też po 2-3

[



Beata
.

Niedawno przesadzone , a już widać że wzięły się za siebie i zaczynają przyrastać . Przykryte kocem termoizolacyjnym , mają bardzo ciepło .

H. Gray Cole streaked X Justice



Beata

beatazg napisał:
Beato, to ciepło ma jakiś wpływ na tempo wzrostu ? Bo w wysiewach paproci zbyt wysoka temperatura zupełnie je spowalnia. U mnie latem przy temp. powyżej 25 st.C przedrośla zupełnie zatrzymują się w rozwoju.

Tomku , właściwie to koc jest po to by siewki po przesadzeniu miały trochę wilgoci z parowania , a nie wysychały , bo nie mają już przykrycia od góry . . Kiedyś kupowałam plastikowe kieliszki i nimi przykrywałam . Dwie lampy z czterema świetlówkami , lampka grow i jedna żarówka ledowa , dają dużo ciepła pod tym kocem i dlatego jest tak taka temperatura . Zależy mi żeby do maja podrosły , bo pójdą do gruntu . Widzę ,że taka temperatura bardzo im pasuje . Zaraz zobaczę czy mam jeszcze zdjęcia z tamtego roku z maja . Tak wyglądały po pół roku hodowli w domu .






Beata

Beatko ,ależ piękne i jakie duże. Ja kilka razy też wysiewałam,ale nigdy nie miałam aż takich dorodnych w tak
krótkim czasie.Normalnie zapatrzyłam się.

Beatko już nie raz zachwycałam się Twoimi hostowymi siewkami. I w tym roku też masz je przepiękne. Gratuluję Ci tych wszystkich cudeniek.

Gosiu , Ewuniu dziękuję .Kocham te moje maluszki . Już nie mogę się doczekać widoku przesadzonych w tamtym roku sadzonek i tych jednorocznych co będę późną wiosną przesadzać na miejsce stałe . Wczoraj podlewałam rośliny w donicach i dwie doniczki które stoją w lecie na ganku mają już rozwijające się kły . Piękny widok , ale jeszcze trochę za szybko

H.Doug B. F1 6-05 /op//op


Beata

Wszystko już zgromadzone do wysiewu .... Zacznę ok.10.02.
Dzień już ponad godzinę dłuższy ...

Olu , czekamy wobec tego na pierwsze listeczki u Ciebie . Wiosna tuż , tuż .
U mnie ładnie przyrastają

H . (Dorothy Benedick (Indiana Bob)/op )/op





Beata

Piękne siewki! Wyglądają zdrowo. Moje niestety zaczęły wypadać. Przepikowałam, ale trend został. Podlałam Magnicurem, zobaczymy...

10.02. wysiane !!! Stoją w ciepełku ! Czekam na wschody !

Ja może jeszcze dostanę te nieszczęsne nasiona z USA (przy odrobinie szczęścia ) , ale sianie w marcu to wcale mi się nie podoba .
Trochę mam żółtków , mogą z nich wyrosnąć piękne rośliny .

H. Amalia / op



H. Lipstick Blonde / op nawet łodyżka jest nakrapiana czego wcześniej nie zauważyłam


H. Wasitus 256( streaked ) X op


H. (Doug B. F1 /op) /OP


H. The Sweetest Thing /OP


Beata

Olu , jak Twoje wysiewy ?. To już trzy tygodnie , więc na pewno coś już widać .
U mnie chyba bardziej się zazieleniło



Apple b / nigres elat 99 // op /// op




Beata