Wczoraj na obchodzie
Ciemiernik Orientalis Double Black z OL

Ciemiernik orientalis Hello White



Ciemiernik Double Ellen Yellow

Polu dziękuję ten od Ciebie

Dzisiaj w ogrodzie. Dopiero się rozchyliły.

Świeże nabytki

Anna's Red z marketu


i Pippa's Purple od GosiM


Gosiu !!

Nie mam możliwości kupna w markecie, to zamówiłam i już jestem spokojniejsza

Istne szaleństwo ciemiernikowe

Jedyny Helleborus niger, jaki posiadam o takich cechach: jego kwiaty od początku mają różowy kolor- 'St. Lilli'



Helleborus x hybridus 'Xantia' z serii Winterangels


fot. 15.02.2023r.
.

Helleborus 'Guess' - nowinka w moim ogrodzie, ale już mnie urzekł swoją urodą

fot. 15.02.2023

Moje młodziaki Double Pink Spotted.

. Double White Spotted

. Single White

Część z hybryd, zakupionych przeze mnie w przypływie szaleństwa, bo nie sposób nazwać tego inaczej... powędrowała do zaprzyjaźnionych ogrodów... u mnie ostatecznie pozostała ich ósemka... dużo za dużo, jak na możliwości mego ogródka, ale cóż... nie potrafię się z nimi rozstać... obecnie rezydują na schodach i być może w tym miejscu już pozostaną

Wczorajsze pracę przy ciemiernikach pokazały, że nie jest źle, coś tam zaczyna, coś już powoli kwitnie. Najgorzej wygląda polana pierwszych zakupionych przez Pawła -Ellen double, tam grzyb lubi wejść. Pąki, a nawet całe pędy podgniwają. Myślę, że powinny mieć więcej luzu, trzeba zabrać co drugą roślinę..
Dużo Zymonowych cieszy już kwiatami. Piękny czas!

Camelot



Fancy


Galiana


Etykieta zagubiona, któryś z HGC

Mogę sobie ponarzekać? Jak co roku?
No więc nie dość, że w tym sezonie sporo ciemierników ne zawiązało w ogóle pąków, to jeszcze te, które się pojawiły zostały pożarte przez myszowate . Istny pogrom.
No to jak zwykle sobie odbijam... zakupami.

SantaRispetto napisał: Marzenko, Ellenki, to jedne z pierwszych, zakupionych przeze mnie ciemierników. I powiem Ci, że bardzo przystopowały moje zapędy zakupowe. Właśnie z powodu chorób grzybowych. Dopiero Zymonki poprawiły reputację ciemierników w moim ogrodzie i rozpaliły w głowie to szaleństwo .

Moniczko, te blade róże są cudne .

Ja pierwszy raz doświadczyłam chorób grzybowych w skali większej, niż jeden/ dwa ciemierniki. Nie dość, ze zima jest bardzo mokra, to opady przeplatały się z mrozami, co miało duży wpływ na tę sytuację. W tym sezonie czyściłam, potem obsypywałam cynamonem 8 ciemierników i to wcale nie są egzemplarze rosnące w zagęszczeniu, czy zasypane mokrymi liśćmi. Cztery z nich, to właśnie Zymonki z ubiegłego roku i sprzed dwóch lat, dwa, to wieloletnie już odmiany ciemierników białych i jeden podgatunek Helleborus multifidus. Ostatni, to 3-letni ciemiernik z Rodney Davey Group, 'Molly's White'.

'Golden Lotus' wyciąga się w górę



'Stained Glass'


fot.16.02.2023r.
.

Pierwszy raz u mnie zakwitł ciemiernik kupiony w zeszłym roku pod nazwą Helleborus Blue Whisp, ale wydaje mi się, że powinno być 'Blue Wisp'

fot. 18.02.2023

To tylko pokazuje, że nie warto tam kupować.

Mi dzisiaj zakwitł taki - kupiony kilka lat temu na olx pod nazwą orientalny. W poprzednich latach tez kwitł.

Jestem bardzo ciekawa czy jest na naszym forum ktoś co nie ma w swoim ogródku jakiegoś ciemiernika

Nelusia się przyznała .

Nela !!!??? No coś nieprawdopodobnego

Olusia napisał: .

Ja - przed dwoma tygodniami

Basik ja też takiej barwy u mojej Roses Rosetty nie spodziewałam się, zdj z 14.02

Takie tam kilka z 11 kupionych w LM (14,99 mix) Dla forumowych koleżanek plus cosik dla mnie.