Memory z początku października



...i koniec października 2020.

Lekko podmrożony 'Memory'

Miskant 'Memory' na nowym stanowisku, sadzony zeszłej wiosny




... i druga kępa przysłaniająca kompostownik

Mój dzielony wiosną tego roku, tylko skąd go tyle przybyło




...została mała kępka, aby za chwilę nie trzeba było go znów ograniczać. Jak nic robi mi na złość, uparta bestia

Mojego Memory również ograniczałam wiosną. Zostawiłam tylko pół kępy, ale jakichś większych zmian w wizerunku nie widzę

fot.17.10.2021

Wiele razy oglądałam Wasze zdjęcia, aż się doczekałam swoich
Memory jest przepiękny!

W tym roku po raz pierwszy pokłada mi się , ale i tak go lubię

Memory u mnie rośnie na dwóch miejscówkach. Z premedytacją posadzony w ekstremalnie ciężkich warunkach. W obydwu przypadkach ograniczony z jednej strony thujami, a drugiej granitowym murkiem i dodatkowo pewno opleciony korzeniami thuji. Wynika z tego, że to potwór a nie trawa bo rośnie i wygląda niczego sobie...
24.10.2021

Memory 18.listopad

Memory - u mnie najszybciej przyrastający miskant, ten po środku, najbardziej rzucający sie w oczy.
Lubię jego pokrój w takim stadium i uwielbiam. kiedy jego piękne wiechy srebrzą się w słońcu i kołyszą na wietrze.

- 18.07.2021

- 05-09-2020

W tym roku u niektórych się pokładał, a u mnie chyba miał za sucho, ( rośnie na słonecznym stanowisku ) bo już
na początku września zaczął mocno podsychać..

- 04-09-2021

Miesiąc póżniej, mocno pożółknięty a właściwie podbrązowiały, ale kwiatostany widoczne z daleka.

- fot, 05-10-2021

Na wiosnę będzie dzielony i część pójdzie na inne stanowisko, nieco zacienione, ciekawe, jak będzie sobie radził.

Sporo traw pokładło się w tym roku za sprawą częstych opadów deszczu i silnych wiatrów. Jednak 'Memory' trzyma pion. Nawet egzemplarz rosnący w półcieniu




fot.17.10.2021

Pierwsze koty za płoty- 'Memory' rozpoczyna kwitnienie. W tym roku kępa jest o połowę mniejsza- bardzo się rozrósł, więc oddałam część w dobre ręce.

Po prawej, na wyższym poziomie miskant 'Rosi'.


fot.18.08.2022r.
.

Miskant chiński 'Memory' całkiem dobrze sobie radzi na półcienistym stanowisku.

fot.07.10.2022

... u mnie też nie ma lekko, świerk napiera

Fot.18.10.2022

Miskant Memory kwiatostany ma jak żaden inny.

10-10-2022


12-10-2022


18-10-2022






Nowy egzemplarz z wiosennego podziału, na innym stanowisku, niczym nie ograniczany powoli i pięknie się przebarwia.

Trzy lata temu patrząc na Wasze zdjęcia i zachwycając się kupiłam Memory. Dla mnie to bezsprzecznie najpiękniejszy z miskantów, cudnie się rozrósł i przesadzałam go już 2 razy, celując w najbardziej optymalną miejscówkę. Posadziłam go tak, aby wchodząc na podwórko mieć go pomiędzy oczami i południowym słońcem. To prześwietlone słonecznymi promieniami cudo czaruje całą jesień i zimę. Dzisiaj zakupiłam wielką zimotrwałą skrzynię i eksperymentalnie posadziłam do niej kilka małych kęp tego miskanta. Mam taki plan by zasłonić nieefektowne wejście do studzienki i kranika, a że wszystko wokół wybetonowane, nie mogę posadzić trawy do gruntu. No zobaczymy jak sobie poradzi. Skrzynię i tak na zimę dodatkowo zabezpieczę. Ale czy ktoś z Was ma doświadczenie w uprawie tego miskanta w donicy? Nie dołączam zdjęć, bo wraz z padnięciem kompa wszystkie foty odeszły w zaświaty. Jak zrobię nowe w tym roku to pochwalę się.

I dzisiejsze zdjęcie, koniec sierpnia. Kwiat jest w fazie perłowo- różowo-białej, jeszcze nie otworzyły się te pióreczka, dające efekt chmurki. Fotka jest zrobiona w kierunku północnym, zatem słońce odbija się od kwiatostanu. Stanowisko jest słoneczne przez cały dzień, lekki spadek terenu, więc woda nie stagnuje, gleba to glina z wykopów fundamentów wzbogacona wierzchnim lessem i piachem .W tym roku jest wyższy, niż w ubiegłym, nabrał mocy. Natomiast te rosnące w donicach ładnie podskoczyły i być może zakwitną, bo znalazłam źdźbła w takiej charakterystycznej fazie "kończącej" - ostatni szczytowy liść odchyla się na bok i pojawia się tunel w tutce. No zobaczymy.



pozdrawiam Ewa

A teraz podświetlony od zachodu słonkiem przebijającym się przez listowie sąsiada



pozdrowienia Ewa

We wspomnianej wyżej donicy, a właściwie donicach, wystrzelił w górę i tydzień temu zakwitł. Póki co to pojedyncze kwiatostany, ale to przecież młodziak