Nelu , nowości nie -to ballerinki a kupowałam w centrum ogrodniczym ,po nowości to raczej w zagranicznych szkółkach trzeba szukać

Pierwiosnki to zupełnie nie moja bajka, ale się cieszę, że się odezwałaś. Widzę, że irysek też został wrzucony do koszyka!

irysy też powoli zbieram ,jak widzę odmianę której nie mam trudno mi się oprzeć

Oj ja też je uwielbiam! Ujęły mnie wczesnym kwitnieniem lata temu. Zaczęłam od "Harmony" i Kaśki, ale potem powstały inne odmiany i przepadłam. Teraz obserwuję i analizuję, które są najbardziej skore do rozrastania. Ale ten Twój to chyba holenderski jakiś (tak mu się teraz przyjrzałam).

irys reticulata Louise

pierwsze tegoroczne

Dorotko pięknosci same

Ale się zapierwiosnkowałaś
Bardzo lubię pierwiosnki, ale niestety nie wszystkie mnie lubią.
Mam chyba za sucho

a jak je sadzisz ? wyjmujesz z doniczki i z bryłą do gruntu?

Nie wiem dlaczego nie dostałam powiadomienia o Twoim wpisie.
Dlatego nie zaglądałam.
Pierwiosnki wysadzam do gruntu razem z bryłą.
Podejrzewam, że u mnie jest za sucho.
Ostatnio wzięło mnie na pierwiosnki japońskie. Będę próbowała

jeśli sadzisz z bryłą prosto z doniczki do gruntu to przeważnie marnieją -przechodziłam to-teraz usuwam podłoże w którym są sprzedawane ,najlepiej jak się da i dopiero sadzę

Co tam słychać w ogrodzie? Teraz, w upały chyba nie pracujesz w nim tak intensywnie?

Jestem na działce prawie codziennie,po pracy ,podlewam co się da,ale wiele bylin spalonych od słońca,stąd nie piszę i zdjęć nie pokazuję ,przychodzę tak padnięta,że tylko prysznic i spać,wybaczcie nadrobię zaległości jak tylko czas pozwoli,pozdrawiam