Ale, żeby nie było, że tylko miskanty mam w ogrodzie - trzęślica August Feder:


Molinia (nie pamiętaj jaka ):


Wczorajszy zakup - rozplenica chyba 'Cassian':


Rozplenica Herbstzauber:


Rozplenica Hameln:


Pozostałe trawy już następnego dnia (pod warunkiem, że pogoda pozwoli na robienie zdjęć ).


A tymczasem może podpowiecie mi, co posadzić w pustym miejscu (lewa część rabaty)? Rosła tam wysoka kocimiętka, ale strasznie się pokładała i musiałam ją wyautować .

Żaneto, hortensji jest znacznie więcej . Miło mi, że zawitałaś i w moje progi, i ciesze się, że Ci się podoba .

No ja bym posadziła kolorowe żurawki

Cudowny schyłek lata Edyto
A na rabatce...może rozchodniki?

Dorotko, ale żurawki, to chyba na obwódkę, nie na ten placyk po lewej ?

Ewo, ciekawy pomysł . Ale takie wysokie czy niskie rozchodniki? A może 1 wysoki a przed nim płożące ?

Edyta, przy hortensjach jeszcze zmilczałam ale przy trawach już muszę - pięknie tam u Ciebie!
Wykłoszone miskanty cudowne, Memory znów nie kupiłam i będę żałować ale naprawdę nie mam miejsca na niego.
A w Twoim ogrodzie obfitość powalająca. Rozchodniki na rózg rabaty jak najbardziej

Albo iryski małe lub średnie , właśnie oglądam ofertę irysową

Rozchodniki jak najbardziej! Mnie jeszcze przyszły do głowy sadźce, odętki wirginijskie i czosnki Summer Beauty...

Markitko, irysy będą - białe, ale pomiędzy krzewami .

Aga, Ewo i Dorotko, skoro optujecie za rozchodnikami to jakie tam widzicie? Krzewy są dość wysokie, więc trochę się boję, żeby nie zaburzyć proporcji .

Sadziec w tym miejscu będzie za duży a odętka strasznie się u mnie rozłazi. Bałabym się, że przejdzie mi na ścieżkę .

Ja bym posadziła od strony hibiskusa jakiegoś większego i jasnozielonych liściach, a przed nim ze dwa mniejsze ciemniejsze. A płożące widzę w stronę hibka, tylko nie wiem, czy im za ciemno wtedy by nie było.
Rabatka wtedy by "schodziła w dół: i nie będzie przytłaczająco.

Edyta, w Wojsławicach zachwycił mnie 'Mr. Goodbud' ale on trochę niski tak mi się wydaje. Bardzo lubię też odmianę'Matrona' i ona jest wysoka (ok.80cm)

Edytko, cudowne trawy w świetnym towarzystwie. Niesamowicie wyglądają na rabatach. Wg mnie, dają wrażenie lekkości i ten szum, nawet przy lekkim wietrzyku jest nie do zastąpienia. Późnym latem i jesienią, a nawet zimą zdobią ogród. Od kilku lat są ze mną w ogrodzie i nie wyobrażam sobie, żeby ich nie było. Dosadzam w kolejne rabaty i ciągle wydaje mi się, że może jeszcze jakąś upchnę.
Co do wątku, może kiedyś założę tutaj. Polubiłam to miejsce i często zaglądam, choć nie często piszę. A fotki z ogrodu mam kilka wrzuconych w "ogrodach dla gości".

Tylko to jest raczej jasna rabatka, więc może rozchodniki powinny być o jaśniejszych kwiatach? ewentualnie "matrona" przy hibiskusie, a bliżej rogu rabaty "Stardust"?
A w nóżki może rozchodnik niebieski "Cyaneum"? kwitnie na różowo.

Edyto, jeśli miałaś tam kocimiętkę i kolorystycznie Ci pasowała, to może przetaczniki ?

Ale ja tu przyszłam w innej sprawie , Twoich hortensji masz lepszy ich żywy katalog niż w niejednym ogrodniczym .
Pięknie Ci rosną i kwitną , niektóre już natychmiast przeniosłabym do siebie, gdybym mogła. Teraz zamiast szukać gdzieś w necie zdjęć odmian będę zaglądać do Ciebie, w sprawie trawek również .

Krzysiu, przetaczniki u mnie chorują . Chyba mają za wilgotno w mojej glinie. A szkoda, bo kiedyś bardzo je lubiłam, ale ostatnio przestajemy darzyć się sympatią . Za to hortensje czują się świetnie i dlatego mam ich tyle . Staram się dzielić na bieżąco swoimi spostrzeżeniami umieszczając je w Ilustrowanym spisie hortensji

Ewo, Chyba mam wszystkie wymienione przez Ciebie rozchodniki, więc popatrzę sobie jak będą razem wyglądać.

Dorotko- DorkowO, sprawdziłam, te "kilka" zdjęć to 5 szt. Owszem, piękne zakątki, ale traw, nie widziałam .

Dorotko - Dodad, zazdroszczę Ci tych Wojsławic. Ja byłam w lato, a chętnie odwiedziłabym ogród jeszcze wiosną i jesienią .

Dziewczyny, a przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy . Co sądzicie o tym, żeby posadzić tam piwonię?

Edytko piwonie są piękne, ale ich 5 minut trwa krótko, a to skraj rabaty i będziesz przy jej liściorach chodziła cały sezon . Rozchodniki, moim zdaniem, nawet jak nie kwitną to wyglądają zgrabnie, zdrowo i elegancko cały czas.

O piwonii tez myślałam, bo wiosna będziesz tam miała łysawo (chodzi mi o kwitnienie) a liscie piwoniowe tez zdobią. Oczywiście jeśli ich żadne choróbsko nie dopadnie

Ja chyba monotematyczna jestem bo widziałabym tam jakąś trawkę , a jak kwitnące to może jakąś chryzantemę

Wiesiu, też myślałam nad trawką, ale one w większości późno startują a to teren przy furtce. Rosną tam hortensja i hibiskusy, które po wiosennym przycięciu wyglądają marnie i zastanawiałam się nad czym, co trochę ożywi wiosną tą rabatę.
Doratko , wiosną tam w ogóle jest łyso, po przycięciu krzewów.
Dorciu, rozchodniki faktycznie są atrakcyjne cały sezon.

A co myślicie o jakimś iglaku .