Nie mam wymuskanych ścieżek i przystrzyżonych krzewów. Dlatego, co bardziej wrażliwsi, zamykają oczęta, albo przewijają dalej

Hostowisko się cały czas tworzy


Róże sobie kwitną






Koty są szczęśliwe


A ja mam jeszcze tyle do zagospodarowania



zyg,zyg

Ewo, będziesz rwała darń czy wycinała jałowce?

Wyrywam darń. Do jałowców muszę już mieć piłę. Znaczy mam, ale jej nie mogę utrzymać jak jest włączona. A mój mąż nie chce wyciąć tych jałowców. Wiem dlaczego. Musiałby potem zrobić przez środek schody, a mu się nie chce

a ja pokaże tyle

Ewo, z takich balii ( wylożonych folią) wychodzą fajne dziurki wodne Jakby co, mam wprawę, doradzę

Marta...ale dużoooo...Tyle widać,że wszystko w rozkwicie.

Na pewno niebawem otworzę wątek .Więc nie opłaca się pokazywać fotek .Czuje się tu ,jakbym przynależała tu od dawna .
No i nie ma pajęczycy H ,która zastrasza ludzi na pv .Ale ogród Ewci Sieriki ,to bym chętnie obejrzała

Nowinko, pozwolisz odrobinke prywaty...? czy moglibysmy prosić o śliczny avatarek? Jakoś nie mogę patrzeć na te szachowniczki ,bo mam złe skojarzenia.

Poll napisał: Ha, znam Polu Twoje dziurki.
Wodne znaczy
Tylko się zastanawiam, czy w nich wodę często trzeba wymieniać? Mam jeszcze ze dwie takie balie. W jednej kwiatki rosną


a druga służy za dodatkowy zbiornik na deszczówkę, jak się z beczki i z wanny już przelewa.

Witam wszystkich znanych i nieznanych.... ....nie mam wątku więc kilka fotek z ogrodu ,aparat od kilku lat ten sam, więc przepraszam za jakość zdjęć.... ...priorytety finansowe mam inne....

Nooo, Paweł! Ja tego nie chce widzieć w tym wątku!!!
Facet jestes łebski, to wiesz, o co mi chodzi.

p.S. Nie zalajkuje, o nie!

Poll, trzymam z Tobą sztamę, też mi się w tym miejscu fotki Pawła nie podobają

Może mnie uda się coś wstawić... Ten rok jest trudny dla mojego ogrodu... po raz pierwszy pieliłam w zeszłym tygodniu . Do tej pory wpadałam, kosiłam i wypadałam












Zdzisława







Pozdrawiam

Kasiu, trawy przeboskie... tak, koniecznie poprosimy o wątek!
Ja na przykład mam pytania... pierwsze, co Twój mąż mi przekazał rok temu? Bo za nic nie pamiętam, jakie miskanty wsadziłam...

Jak się obrobię z innymi sprawami, to może
Aguś, to był kultowy miskant Memory z Ryk i mniej znany, też mieszaniec - miskant Lenda, ze szkółki Słowińskich ściągałam, tam wyselekcjonowany

edit
Wstawię trochę koloru, żeby nie było, że u mnie same trawy

Kasiu jak na zaniedbany ogród to wygląda na całkiem dobrze zadbany
Czasami ogrody radzą sobie same i tylko kataklizm może je zniszczyć, jak ogród ma dobre podstawy to nie zginie w gęstwinie
Ta Zdzisława to ta kocica tambylcza?

Ja chyba też wątku nie założę.
Będę jednak monotematyczny i poprzestanę na rojnikach.

Rozumiem Jurku Masz sporą kolekcję rojników ...Kiedyś dasz sie może wykorzystać w dziale 'Rośliny' na skalniak???? I bardzo Cie proszę, wspomóż czasem nasz kapliczkowy wątek, bo Twoja okolica nimi słynie .

Witam wszystkich zielono zakręconych znanych, poznanych i tych, których mam nadzieję poznać Cieszę się, że mogę być z Wami, że jest tutaj taki kącik gdzie bez zakładania wątku /może kiedyś ????/ mogę "pochwalić się" miejscem gdzie zostawiam wszystkie moje smutki. Nie jest to ogród przy domu, ot taka zwykła działka w ROD, ale od 2011 moja, no prawie, bo na połowie z warzywnikiem raczej rządzi M. Całość ma około 400 mkw. Wyczulonych na dobrej jakości zdjęcia z góry przepraszam, lepszy sprzęt dostał nóg /właśnie na działce/ a nowego jeszcze się nie dorobiłam, ale Aguniada stwierdziła, że nie aparat jest najważniejszy więc się odważę:

Ooo róże! Co to, co to?

Niestety NN