Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 2017/10/28 09:25 #91242

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
A czy Paniusiu wiesz,że ten kfościk co w buraczkach sie rozrósł jadalnym jezd?
Się nazywa.....yyyy...no i pękło naczynko sklerotyczne :nie_wiem cholerka...
Tak czy siak,przyrządza się jak pesto ,czyli dusisz pokorojne z czosnkiem i przyprawiami,z orzechami do klusek..mmmhmmmm...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/10/28 12:43 #91273

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
aaa żem nie wiedziała ... :silly:
Ale to pewnie jak młode ono zielsko jest? Bo teraz to już raczej z letka zdrewniałe....

Wzienam się od rana za ogrodowo - porządkowe roboty. Kto by pomyślał, że mnie poniesie na takie wygwizdowo. Postanowiłam jednak, że przesadzę pelargonie i begonie z korytek do doniczek, bo w dobrym stanie, szkoda zostawić.
Jak już człek wyjdzie i się rozkręci, to żal wracać do domu. Tak więc wycięłam jeszcze farfocle po piwoniach, w korytka po pelargoniach włożyłam iglakowe gałązki, wszak Boże Narodzenie tuż :diabelek

Poznosiłam pod dach ogrodowe graty, typu konewki pełne wody... Mróz by się z nimi rozprawił szybko.

Coś niejesiennego, na burość za oknem







Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, VERA


--=reklama=--

 

Na wiejskim podwórku 2017/10/28 13:35 #91282

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
To u Was dzisiaj nie pada skoro w ogrodzie tyrasz :blink:
Te kolorowe widoczki od razu poprawiają humorek wink-3
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/10/28 14:16 #91285

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6042
  • Otrzymane podziękowania: 25476
Miałam zapytać o to samo co Majka. U mnie zimno, pada i wicher szaleje :deszcz Planowałam z M rozsadzić irysy syberyjskie i kicha. Lepiej mi wychodzi bez planowania 2smiech
Zdrówka i :slonko życzę :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/10/28 22:12 #91390

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
A wyobraźcie sobie, że nie padało chyba ze 2h i udało mi się wstrzelić. Co prawda wiało okrutnie, ale nawet nie zmarzłam, temperatura chyba jakaś przyzwoita była.
To moje przesadzanie zaczęłam w lekkiej mżawce, ale korytko z kwiatami jest przy wiatce, o tu ( fotka z wiosny innego roku co prawda)



więc mogłam stanąć pod daszkiem i działać. O te pelargonie przesadzałam - tym razem znów do doniczek.





Latem dostałam paletę kwiatów w prezencie, wszystkie nadal kwitną, choć już symbolicznie. Najlepiej się trzymają te drobne niebieskie stokrotki.
Tak sobie właśnie pomyślałam, że letnie widoki dobrze robią człowiekowi, ale i żal ogarnia, że trzeba znów tyle czekać.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Na wiejskim podwórku 2017/10/29 00:06 #91399

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Aga, wcale się nie dziwię, że uciekałaś w cieplejsze rejony
Ja jeszcze do połowy sieprnia mogłam cieszyć się pogodą w miarę umiarkowaną, ale potem to już zaczął się niezbyt miły czas. Praktycznie pada z mały przerwami non stop.
Nie lubisz skrzyń, ale ja nie mam innego wyjścia, żeby miec warzywka.
Miejsca na warzywnik brak. Kiedyś wcale o nim nie myslałam. Teraz wszystko juz agospodarowane
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/10/29 07:20 #91404

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Gosiu :)
W Waszych rejonach jest jednak dużo cieplej. Zupełnie inny klimat. Mam blisko rodzinkę, więc sobie porównujemy.

U mnie miejsca aż za dużo. Większość niewykorzystana - stała się trawnikiem w wyniku regularnego koszenia. Myślę, że ta ilość ziemi do obrobienia czasem sprawia, że się zniechęcam, bo nie ogarniam wszystkiego. Widzę ogrody większe i pięknie utrzymane, a ja nie jestem aż taką pasjonatką, by po kilka godzin dziennie spędzać w ogrodzie, a i pogoda na to nie pozwala.

Fragment ogrodu, nawet nie 1/6

Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2017/10/29 07:21 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Na wiejskim podwórku 2017/10/30 14:34 #91620

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15708
  • Otrzymane podziękowania: 48627
I ja kiedyś "zrobiłam" sobie trawnik przez regularne koszenie. I jest gęsty, i zielony, i można boso chodzić po nim. Koniczyna mi się tam zalęgła i przez to piękny jest! Masz rację, że im więcej regularnego ogrodu, tym więcej roboty. Ja bym jednak przyjęła trochę areału, bo mam deficyt.
Za letnie widoki dziękuję! Koją serce! :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/10/31 18:16 #91754

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Bierz, Kochana, bierz!!! Ja chętnie oddam z 10 arów.
U mnie się zalęgła nie tylko koniczyna, prym wodzą mniszki i stokrotki.




















Na szczęście dostaliśmy lekko zabytkowy traktorek koszący. Nie wygląda, ale za to jak kosi!!! Od połowy lata odpadło mi koszenie, bo M. się napalił i pomyka traktorkiem. Ja tylko niedoróbki dokaszam.
Najbardziej podoba mi się to, że ma boczny wyrzut i to taki, że wszystka trawa fruuuu - rozwiewa się na wietrze. Nawet jak jest tak mokro jak w tym roku. Zwykła kosiarka samojezdna nie była w stanie zbierać mokrego trawska do kosza i mulczowała wszystko zostawiając okropne mokre resztki trawy, które zagniwały na trawniku. Wyglądało to okropnie. Teraz po koszeniu jest piękny trawnik.

Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2017/10/31 18:18 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Na wiejskim podwórku 2017/10/31 19:19 #91761

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Aga masz przestrzeni pod dostatkiem i patrząc z daleka rzeczywiście można się przerazić nadmiarem roboty zdziwko dobrze że macie ten traktorek, rzeczywiście ułatwia utrzymanie krótko te błonia.
Podobny mają za ulicą córka z rodziną, wnuk jeździ jak szalony i ostatnio zaczął uczyć 7-letnią siostrę. Zapinają do niego przyczepkę samochodową i wożą wszystko. U mnie też jeździł, ale właśnie ta fruwająca wszędzie trawa lądowała mi na rabatach co mnie bardzo wkurzało :angry: Ja mam dość wąskie ścieżki pomiędzy rabatami, sporo niskich drzewek owocowych pod które nie umiał wjechać więc dałam sobie spokój z traktorkiem.
Letnie kolorowe widoki działają optymistycznie :slonko
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/10/31 22:55 #91792

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Ale to jest cały urok Twojego ogrodu
Jest taki naturalny
Stokrotki na Twoim trawniku wyglądają rewelacyjnie, pasują do ogrodu
U mnie by już tak ładnie nie wyglądały
Trawnik po koszeniu wygląda super
Jesli masz w pobliżu rodzinę, to zapraszam do mnie gdybys ich odwiedzała
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/11/01 17:43 #91837

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Maju :)
To co widać na tamtej fotce, to tak ok 1/4 podwórka.

Ja swego M. trochę musiałam przeszkolić, bo jak mi przejechał przy winorośli czy malinach, to wszystkie owoce były nabite trawą. Teraz już wie, że przy rabatach ma jechać, by sypało "od" .
Ostatnio tak krążył na górce, że wyrzucało do wewnątrz. Przy kolejnym kółku znów do wewnątrz i w końcu na środku usypała się spora górka trawy. Podjechałam taczką, zgrabiłam stertę. Chyba ze 3 taczki wyszło tej trawy, wrzuciłam sobie do warzywnika na grządki przed zimą. Trawa zadusiła trochę chwasty. Do wiosny się przekompostuje.
Tam gdzie mam ciasno i traktorek nie wjedzie ruszam ze zwykłą kosiarką. Np. przed domem.





Gosiu :)
Rodzinka mieszka koło Włocławka, więc nie tak całkiem blisko, ale klimat podobny. Rzadko do nich jeździmy, ale jak mi się zdarzy być w okolicy to się odezwę vishenka
Od kiedy regularnie kosimy trawnik stokrotek jest mniej, a dużo więcej mniszka. Czasem się zastanawiam jak poprzedni mieszkańcy utrzymywali podwórko, jak radzili sobie z trawą, kosiarki na pewno nie mieli, pewnie wchodzili z kosą, jak trawa była zbyt wysoka.

Jenyś.... ale miałam wymuskany warzywnik :grabie Kiedy to było?? zdziwko









... i tak go zapuściłam ... :mur
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2017/11/01 17:43 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, sierika

Na wiejskim podwórku 2017/11/01 18:24 #91840

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15708
  • Otrzymane podziękowania: 48627
To ja ściągam obuwie i biegam po Twojej łące! Mam kępkę stokrotek t dbam o nią strasznie! I brateczki mi się wsiały, takie różne ozdobne. Pewnie srak naptał! think:
A u Ciebie cudownie!
Na tyłach mojego domu jest stare gospodarstwo. Został syn z lekka nietrzeźwy i bez rodziny. Chętnie bym kupiła to całe! Miałabym jak Ty! :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/11/01 18:48 #91849

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Aga ja mam w 90% tak ciasno jak Ty przed domem 2smiech
Taką metodę koszenia traktorkiem do środka stosuje właśnie wnuk u siebie, ale oni dopiero zasiali trawę na prawie całej połaci to ma gdzie się kręcić w kółko 2smiech
Warzywnik masz świetny :bravo wiosną znowu go odchwaścisz i będzie cacy zwyc
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/11/01 19:29 #91859

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Miłko, nie radzę!
Poprzedni właściciele od niepamiętnych czasów robili śmietnisko na całym podwórku. Wszędzie wydobywam szkła, druty i gwoździe, masakra. Nie da się boso polatać :unsure:

U mnie też się wysiały bratki na dziko, co jakiś czas wykopywałam sobie te co rozkwitały i sadziłam do korytka.
Popatrz, my też mieliśmy takiego sąsiada za płotem. Też sam i wiecznie nietrzeźwy, na szczęście kilka lat temu wytrzeźwiał i do dziś się trzyma.

Majko :)
Załamana jestem tym warzywnikiem, bo tak zarośnięty nigdy nie był. Zwykle mi go właśnie ten sąsiad zza płota kopał, ale w tym roku się zbiesił i sami kopaliśmy. A kręgosłupy już ostro protestują, wolę się sama do szpadla nie brać. Na ostatniej fotce wygląda na taki malutki, ale jednak sporo go jest do kopania i plewienia.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/11/04 23:33 #92248

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
To ciekawe co piszesz, że jak miałaś więcej stokrotek, to było mniej mniszka
Czyżby one nie chciały ze sobą rosnąć?
To ja chyba wolałabym stokrotki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/11/05 08:08 #92269

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Ja pomyślałam inaczej - koszenie mniej sprzyja rozrostowi stokrotek. Z kolei mniszkowi bardziej się podoba regularne koszenie trawnika.
To taka moja teoria :diabelek

Wczoraj zupełnie przypadkiem zabrałam się do prac ogrodowych :grabie Wyszłam tylko z psem na spacer, no i w oko mi wpadło to i owo do zrobienia.
Powyrywałam zielsko przy domu, sięgające kolan. Przycięłam winorośle na ścianie domu. Reszta poczeka, ale tu chciałam, by jesienne słonko trochę jeszcze osuszało ścianę przed zimą. Jeden krzew przycięłam bardzo radykalnie. Rozrósł się na 2 kratki, teraz został na jednej, a na drugą podciągnę łozy z drugiego krzewu, który ma smaczniejsze owoce.

Potem poniosło mnie do szklarni i na wdechu wyrywałam pomidory, po czym ciągnąc krzew wypadałam biegiem ze szklarni złapać oddech. Nie mogłam oddychać wewnątrz, bo przy najmniejszym dotknięciu wzbijała się chmura pleśni. Mam nadzieję, że zima zabije grzyby, które osiadły na wszystkim.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/11/05 13:35 #92302

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Pogoda cudna!!
Jak miło popracować w ogrodzie. Nie mam żadnych spektakularnych dokonań na koncie. Tylko o nich czytam i cieszę się, że nie muszę :diabelek
Oczyściłam z grubsza"jajo" przed domem, posadziłam tam wreszcie porządną hortensję z serii od Elsi. Może latem rozpozna na którą trafiło. Ładnie przebarwia się na różowo, więc spodobała mi się.
2 lata temu zaplanowałam tam hortensję i posadziłam. Bujnie rosła w pierwszym roku, nawet zakwitła. Niestety nie na biało, a na różowo. Okazało się, że te patyki miałam od bratowej a nie od Elsi i są to te hortensje, którym kwiaty przemarzają. Bratowa bardzo zachwalała, że bardzo odporne, każdego roku kwitną, nigdy nie marzną. Nie u mnie :mur
Zimą przemarzły, wiosną młode liście przypaliło majowe słońce.... potem się kurowała, aż się wkurzyłam, wykopałam ją i wywaliłam. Mam takie jeszcze ze 3, bo pięknie się ukorzeniły. Muszę wykopać i oddać komuś na południu, bo są naprawdę piękne - widziałam w sierpniu u bratowej. Ma takie karbowane płatki i ogromne kwiaty. U mnie oczywiście same liście.

Tak więc z 2-letnim poślizgiem rośnie na "jaju" wreszcie hortensja, która mnie nie zawiedzie.
Posadziłam też wreszcie tulipany wykopane spoza "jaja". Zostały tam po przebudowie 2 małych "jajek" w jedno większe.

Tak było. Tu widać jedno "jajko", a z prawej było drugie mniejsze.



Oba masakrycznie przerósł podagrycznik i w kolejnych latach to on królował na rabatkach. Dlatego postanowiłam z dwóch zrobić jedno większe i wyłożyć je częściowo agrowłókniną. Tu widać nowo wybudowane"jajo". Poza nim sporo roślin, głównie tulipanów, które sukcesywnie wykopuję.





Podejrzewam, że wiosną jeszcze coś powyłazi, ale większość już poprzesadzana.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2017/11/05 13:36 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Na wiejskim podwórku 2017/11/07 22:05 #92730

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Prtzecież nie o to chodzi, żeby w ogrodzie co roku robić rewolucję
Najważniejsze jest, żebyś miło w nim spędzała czas
Obawiam się, że szklarnię musisz opryskać, jesli aż tak rozpanoszył sie grzyb.
W takim środowisku chyba będzie mu się dobrze żyło
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/11/07 22:17 #92731

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8363
Mnie się też wydaje, że grzyba zima nie pokona. Oglądałam ostatnio jak Monty Don taką szklarnię szorował szczotką od wewnątrz z brudu, mchu i grzybów. Opowiadał, że robi to co roku po zakończeniu sezonu. A ponieważ Ty co roku tej szklarni używasz, to raczej bym tego nie odpuszczała :dry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.199 s.