Miłka, dobrze, że na odległość gadamy o daliach bo za tę niewiarę oberwałabym dostałam ją w prezencie, zatwierdzam Twoją identyfikację
Miseczka ma pojemność 3 wiader przynajmniej cięzka jak diabli a gdzie widzisz gipsówkę pomiędzy kosmosami stoi/ w doniczce/ krwiściag.

Mira, nie pochodziłaś zbyt długo bo Aldona nas goniła dzięki za dobre słowo mam nadzieję na częstsze spotkania.

Gosia, nie matrw się, jak przepadna wiosną to dam Ci nasionka, troszke zebrałam na wszelki wypadek. Kosmos tez lubię, siewki wyrastają po całym ogrodzie, te wysokie a tu niski posiałam ale u mnie sporo deszczu ostatnie 5 tygodni więc wszystko wyrasta wysoko.

Przemogłam lenistwo i mam kilka fotek, po 14-tej zagrzmiało, polało a teraz pada spokojnie, gdyby nie pomidory byłabym mocno zadowolona bo podlane wszystko. Nigdy róże nie wyrosły mi tak wysoko, nigdy nie kwitły tak obficie po raz drugi, nigdy tez nie wyrósł mi hibiskus o wielkich kwiatach zarosniety z każdej strony, wiosna zapomniałam do wysadzić w lepsze miejsce, pomyślałam, że kolejny sezon dla niego stracony, tymczasem wczoraj niemal wlazł mi w oko na wysokości powyżej metra deszcze robia cuda na mioch piachach
Odkryłam nowe cudowne zestawienie roślin, nikandra i patagonka przypadek, próba ratowania rabatki

To ja na wszeki wypadek poproszę o zachowanie dla mnie tych nasionek
Moje ostatnie wysłałam Wojtkowi.
Na razie widzę parę siewek, ale szału nie ma
Dlaczego ratowanie rabatki?

Ewuniu, czy są jeszcze jakieś roślinki ozdobne, których Ty nie posiadasz ???

Gosia, wyślę nasiona nie martw się rabatka czosnkowa/wciąż w budowie/ wymagała jakiegoś wypełniacza, nawet nie liczyłam, że nikandra się przyjmie/samosiejki, znalezione przy plewieniu/ ale deszcze u mnie częste to i rosliny korzystaja rosną, kwitną, wczoraj myślałam co napisałaś,że maloteraz kolorów, u mnie niesłychanie barwnie

Vera, znacznie mniej roślin,niż u Ciebie, no i rarytasów jak Twoje nie mam ale Ty jesteś na innym stopniu wtajemniczenia

U mnie przetwórstwo na całego, jabłka, śliwki, pomidory, papryki, masochizm kuchenny
W dodatku padł komputer i piszę z cudzego nie wiem kiedy i czy naprawi się a kupno nowego.......

E! Gdzieżbym patelnią Cię śmiała zdzielić!!!
Miałam ją i wygląda dokładnie tak samo. Gdyby była większa, to juz nie byłabym tak pewna, bo te potwory to raczej znają Mirka z Dagusią.
Malwy fajne masz, ciekawe!

Miłka, malwy bardzo fajne, kwitną dłuuuugo i nie mają rdzy, warto mieć w ogrodzie.

Jak trudno zebrać się by cos skrobnąc cały dzień robota a wieczorem padam..... zaczęłam juz demolkę rabat, żeby wsadzić zapasy doniczkowe zalegające tu i tam, i ówdzie też, cóż uzbierało sie a nie powinno już wkurza mnie trawnik, nie to, żebym była perfekcjonistką ale szczawik, z którym walzcę od lat zadusza całą zieleń, o kostrzewie nie wspomnę ale to inna kwestia już... więc opryskałam
w międzyczasie produkuję weki słowem lato zbliża się do.......babiego
Czy kupujecie juz tulipany? narcyzy? ja niestety tak a przy okazji to co wpadnie w ręce, dzisiaj pozbyłam się donic to teraz będę walczyć z cebulami, w piwnicy też ich nie brakuje, zalegaja regały. Pstrykałam jakies fotki ale nie mam dzisiaj sił wstawiać........

No to mi przypomniałaś czego nie zrobiłam przed wylotem. Nie popryskałam kilku gniazd powoju. No to mu się upiekło.... Z tymi komputerami to plaga jakaś? Coś ostatnio ludzie narzekają że im komputery padają. Mój też już ledwo zipie.

Miałam nie kupować cebul oprócz krokusów bo tych nigdy dość ................. ale popłynęłam w biedrze zero konsekwencji i w efekcie bedą chyba nasadzenia piętrowe

Wiesz, nigdy malw nie siałam, a pokazują mi się gdzieniegdzie w ogrodzie. Lubię jak są i przy pieleniu omijam siewki. Czuję troche niedosyt w ostatnich latach, bo mam 3-4 sztuki, a chciałabym więcej.
Jak zauważyli co poniektórzy, po południu tak jak Ty tez nie mam czasu i z reguły rzadko zaglądam z kompa na forum. Zaglądam z fona wieczorkiem przed spaniem.
A nakupiłam cebulek w Biedronce. Są kolejne ciekawe odmiany

Jaguś, z powojem kiepska sprawa, ma tak głęboko korzenie, że nic ich nie ruszy, a komp mój wiekowy bardzo, chwilowo naprawiony tylko ile wytzryma

Mirka, teraz jest moda na lazanię cebulową nawet na targach były takie cuda, sadź piętrowo a bedziesz mieć więcej radości no i na topie a propos, co dają w B.. ciekawe cebule?

Miłka, te malwy kupiłam wiosną, karpy i posadziłam, nie żałuję bo ładne. ty też w B.? napiszcie jakie odmiany, może trzeba lecieć.

O matuchno Ewa jak ja Ci z głowy ( czyli z niczego podam odmiany ) ................ jestem w pracy , a cebuli w domu , jakies narcyzy coś na S zróżowym przykoronkiem ( jest i Salome ale tej nie wzięłam ), narcyzy Thaiti bo mi wygineły , jeszcze jakies dwie odmiany narcyzów w zestawie i zestaw tulipan i narcyz ale za Chiny nie pamiętam odmiany . Z tulipanów Candy Prince , Toronto , zestaw strzępiastych białe i bordo ( odmian nie pamietam ) , chyba dwa tulipany kameleony , których odmian nie pamiętam ............. za to pamiętam , ze są jeszcze z tulipanowych kameleonów Daydream i Mata Hari ale te akurat mam w ogródku . Jak dojade do chaty to wpisze ci dokładnie odmiany z kartoników

Mirka, zostaniesz lazaniową królową koniecznie napisz co kupiłaś, robiłam Twoją pastę paprykową

Kondziu, oby cos wyrosło z tych nasion a dalia miała być ognista i jest, to najważniejsze. Acha, ten sierpik wyrósł pieknie i miał dużo "kwiatów" tylko dlaczego one łamały się? same głowki u Was też tak?

Dzisiaj zaczęłam porządki w warzywniku, wyrwałam krzewy pomidorów, te bez owoców już oczywiście, papryki też juz zerwane, trzeba, żeby trochę dopieścić glebę pod przyszły sezon. Jeszcze po niedzieli zbiorę dynie, opukałam je dzisiaj niczym dzięcioł odgłos, który wydają pozwala na zbiórke a grzęda do oczyszczenia i dopieszczenia.

Zgrałam teraz fotki ale barachło samo
wycięłam 2 płożące jałowce, chorowały więc czekaja na spalenie, powstała dziura, która trzeba jakoś zagospodarować sucho tam, buro.....



pachnąca jeżówka, Big Kahuna a w długości kwitnienia nie ma sobie równych, dobry zakup



lidlowy eukomis, miał być bordowy, liście zielone a łodyga owszem burgundy, w dodatku powiększa swoją objętość bo wypuszcza małe rozety grunt, że zakiwtł, to fotka sprzed kilku dni teraz ma juz dolne kwiatki w rozkwicie, doniczka zakup z klamociarni



bardzo lubię ten rozchodnik, do tej róży mam słabośc mimo, że chorowita



w życiu nie podejrzewałam sie o taki zakup , waitraczek?




ognisty minimalizm, do pary dosadziłam Tomato Soup ale jeszcze nie uwiecznione, zaczynam robić głupstwa, kupuję i sadzę to czego unikałam do tej pory.....



starczy na dziś wywodów.......

Ewo -mój eukomis też lidlowy i wypuszcza też nowe rozetki ,ale jeszcze nie rozkwitł.....ciekawe czy zdąży noce już zimne ,no to będzie nowa rabatka

sierika napisał:
Ewciu, a co to za puchaty krzaczek w tle? Piękny ten zakątek

No dotaarłam do cebulek. .

Tulipany : Candy Prince , Toronto , Salvo , Silverstream ,zestaw tulipanów strzępiastych Monilla + Smirnoff , zestaw tulipan Jimmy + narcyz Pink Charm .

Narcyzy :Thaiti, Skype , Sir Winston Churchill , Changing Colours , zestaw narcyzów Pipit + Tickled Pinkeen .

Będzie lasange

Zaneto, nie wiem czy zdąży rozkwitnąc, być może cebule były różnej wielkości w sprzedaży i niektóre muszą dorosnąć może zbyt mało podlewałaś mój 3 dni stał w wodzie po obfitych opadach a ja zapomniałam, że osłonka nie ma odpływu juz po eukomisie stwierdziłam a tu wystartował z kopyta

Wiesiu, nie poznajesz perukowca? smętnie zwisają mu te peruczki

Mirka, będzie jak nic musze posprawdzać te odmiany bo nie znam.

Na pewno rozrosnie się bo ma coraz więcej rozetek przy głównej

No nie wpadłam na to że to perukowiec taki gęściutki

Ale fajnie! Późne lato jest łaskawe dla Twojego ogrodu!
Dalia fajna! Lubie takie, czy to Classic Swanlake? Przypomina mnie jeszcze jedną, ale nie wiem, jaka jest wysoka?

Ewo, po Twoim ogrodzie wcale nie widać jesieni U mnie, rośliny już bardzo, bardzo zmęczone i chyba - jak ja - marzą o zimie, by odpocząć. Jak w warzywniku? Plony zebrane?