Gosiu, sępiłaś marunkę?
A ja ją miałam na zlocie (wiem, wiem, Ciebie nie było) i wstydziłam się pytać,
czy ktoś chciałby takiego pospoliciaka .
Mam jeszcze dwie spore w donicach.
Jak już ją masz, to co roku się gdzieś rozsieje i zostanie (teoretycznie dwuletnia),
jest mniej "siewna" niż orlaya, tak mi się wydaje .

Nelu, maruna spodobała mi się u Tamaryszka. Ma super zestawienie z żeleźniakiem. I ściągnęłam całe to zestawienie.
Oczywiście w mikroskali. Liczę, że zdąży się rozsiać, bo cały czas kwitnie. Dla mnie super roslinka.
Zobaczymy jak się sprawdzi u mnie.

Piękny wyjazd i zakupy również super! Teraz tylko sadzić i sadzić! Ja również mam co nieco do posadzenia ale czekam na właściwą pogodę, bo w tej suszy nie idzie nawet dziurki wykopać ... Dziś w Warszawie pada ale nie wiem, czy pada w Dziecinowie ... Mój tel. ciągle przesuwa tam opady na później ...

Margo2 napisał:
Elu, nie wiem, dlaczego mi się napisało Nelu?
Może to wpływ wyjazdu?

Swietko, ja też czekam na deszcz, ale oczywiście wolałabym później, żeby padało, bo umówiłam pana do żywopłotu na jutro. Chcę go drastycznie skrócić, tak, żebym mogła ręką sięgnąc do czubka.
Jak prognozy pokażą deszcz to chyba odwołam.
I tak źle i tak nie dobrze.

Małgosiu deszcz prześlij do mnie a u Ciebie niech pan ciacha żywopłot

Jeszcze lipcowe zdjęcia

Gosiu trochę u Ciebie zabawiłam bo jest co oglądać, jest pięknie kolorowo i gęsto...też tak lubię hosta przy oczku mnie oczarowała
Jak przeczytałam ile masz roślin do wsadzenia to się przeraziłam ...jak ja mam wcisnąć parę roślinek to mam problem a co dopiero 35

Margo, pięknie, bujnie i kolorowo. Narzekać na taki ogród to grzech;)!

Właśnie tak samo pomyślałam, jak Janka: nie narzekać, jest pięknie!

Pięknie gęsto i kwitnąco Gosiu

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję
Chociaż coraz bardziej podobają mi się bardziej uładzone ogrody.
Ja mam za dużo tych roslin, odmian. Tworzy to chaos. I coraz bardziej się przekonuje, że ogród tworzy sie pod stan ducha. Ja potrzebowałam takiego kolorowego, rozwichrzonego ogrodu. Teraz coraz bardziej potrzebuje uspokojenia.
Ale jak robię rabatę, to nie umiem wprowadzić tego w życie. Zawsze wyjdzie chaos

Melduje, że roslinki już prawie wszystkie wsadzone. Zostało tylko 6, w tym parocja, azailia i jaśmin.
O ile parocja, azalia mają już swoje miejsca, to dalej nie mam pojęcia gdzie wsadzić jaśmin. Co to znaczy owczy pęd

Gratuluję .szybko poszło Ci sadzenie, Ja poprzesadzalam do większych doniczek i doniczkolandia powiększyła się,czekam na deszcz i mistrzów od kostki

Jeszcze nie przyszli ?
A wiadomo kiedy przyjdą?

Ja nie mogę mieć doniczkolandii. Zapominam o podlewaniu.
Ale u Ciebie to faktycznie konieczność w tej chwili.

Celebryta obiecał że w poniedziałek -czekam pełna nadziei

To daj znać

Gosiu cieszę się, że jeżówka Pink Doble Delight kwitnie.
Podziwiam, że kolejne drzewa posadziłaś. Judaszowiec piękny.

Soniu, miło Cię tu widzieć
Tak, Twoja jeżówka jest jedną z trzech jeżówek, które przetrwały i kwitły. Nawet je rozmnożyłam w tym roku
Mam nadzieję, że w przyszłym będe już miała ich więcej.
Soniu, załóż tu wątek. Pokaż swój śliczny ogród.

Wrzesień zapowiada się całkiem przyjemnie.
Nabrałam jakoś ochoty na pracę w ogrodzie.
Prawie wszystko posadzone, zostały drobiazgi w postaci Parocji ( widziałam ją u koleżanki ostatnio, nie żałuję, że kupiłam), nieszczęsnego jaśminowca ( nadal nie mam pojęcia gdzie go wsadzić. A jeszcze po szkoleniu Gosi i Danusi zakupiłam 2 jeżówki. Ostatni raz

Nadal zdjęcia z lipca. Mam straszliwe opóźnienie

Gosiu trzymam kciuki za jezówki