Aga -no to podsunęłaś pomysł na kolejną wycieczkę Krzyżtopór i Kazimierz Dolny już zaliczone i byłam zachwycona.....a reszta przede mną cudna fotorelacja -tylko zakupów jestem jeszcze ciekawa

Dzięki za fotorelacje Agusiu!
W Daglezji pięknie! Nigdy tam nie byłam, tym fajniej, że pokazałaś!

Noo, Paniusiu... możesz robić za przewodnika.
Fajnie oprowadzasz wycieczki.

Dziewczyny dziękuję za wszystkie miłe słowa

Trochę was wymęczyłam podróżami wiec teraz na jakiś czas koniec. No chyba, że coś się jeszcze w międzyczasie urodzi


Co do zakupów to zrobiłam, a jakże . Tylko od tego czasu kupiłam jeszcze co nieco i teraz mi się zakupy "zlewają".
Ale tak na szybko - kupiłam min:
3 x minilię (coraz bardziej lubię trawy), proso, turzyce, Pieris japoński, sosnę wejmutkę "Greg" , kosodrzewinkę "Ophir", barbulę cytrynową, wilczomlecz (wydaje mi się ze Tasmanian Tiger - pani w centrum ogrodniczym popatrzyła na mnie jak na idiotkę jak spytałam o odmianę).

Potem, juz na miejscu, kupiłam jeszcze coś o czym od jakiegoś czasu marzyłam - klon polny Carnival, wrzosy, 4 hortensje Little Lime i takie tam drobiazgi do doniczek.

W międzyczasie było zamówienie na bylinyfarm i dokupiłam trochę bylin.

A na sam koniec ( w sobotę) zdarzyło się coś o czym nawet nie pomyślałabym. W punkcie ogrodniczym, w którym czasem robiłam zakupy, właścicielka likwiduje asortyment i wyprzedaje roślinki za połowę ceny. Trochę się orientuję już w cenach rynkowych i kupiłam sobie trochę rarytasów w bardzo korzystnych cenach. A w poniedziałek jadę jeszcze raz dużym samochodem. Dodam tylko, że dostałam też gratisy (niesamowite !!!) ale to wszystko pokażę Wam w poniedziałek

A teraz trochę zdjęć zakupionych roślinek.
Na pierwszy ogień cudowna sosenka o niesamowitych igłach ( "Greg"). Była bardzo (jak na moje standardy) droga ale jest śliczna





Proso - bardzo lubię



barbula:



i inne:









Powstaje też nowa rabata. Jest to tzw. "trudny teren", co tu kryć - na szambie. Pod spodem są kręgi betonowe i bardzo niewielka warstwa ziemi. A tam nawet trawa nie chce rosnąć. Więc muszę to jakoś inaczej zagospodarować . Pomysł jest - realizacja w toku

Już widzę Aga ten błysk w Twoim oku! Jak zdarza się taka okazja, to ciśnienie rośnie!
Pamiętam, jak w lipcu kiedyś w sklepie przy ogrodzie botanicznym panie uszykowały dalie na kompost, bo się nie sprzedały. Dostałam wiadro karp za darmo Piękne odmiany niskie. A innym razem szkółka zieleni miejskiej się likwidowała. Kupiłam ze sto krzaków! Do tej pory mam kolekcje dereni miniatury iglaczków i inne takie tam.
Zakupy super!
Życzę powodzenia z nową trudną rabatą!

Aguś, bardzo jestem ciekawa tej rabaty nad szambem. I czy nie będzie narażona na uszczerbek przy opróżnianiu szamba.
Zakupy zacne

Miłka ja byłam chora jak wróciłam do domu . Bo tak mi żal tej całej sytuacji. Ta babka naprawdę zna się na roślinach i to lubi. Tylko nie daje rady sama, zwłaszcza, że ma jeszcze inną pracę.
Całą sobotę potem myślałam na ile jeszcze sobie mogę pozwolić - bo taka okazja nie trafia się codzień. Zielonozakreceni to rozumieją

A najlepsze, że mam gdzie to posadzić, bo przenosimy firmę w nowe miejsce . I tak bym musiała kupić rosliny do obsadzenia terenu wokół i tak (teren ok 1 ha). Tylko pewnie na spokojnie i później .

Aguś -fajne zakupy i okazja dobra na nowe .....a aerału to Ci zazdroszczę a z Twoim darem komponowania to wspaniały ogród kiedyś będzie,choć i pracy Ci przybędzie.....ale co tam młoda jesteś ,dasz radę

Takie okazje trzeba wykorzystywać.
Bardzo jestem ciekawa co zamierzasz przywieźc tym dużym samochodem
W Daglezji chyba trochę się zmieniło od kiedy byłam tam 2 lata temu razem ze zlotowiczami.
Może jeszcze kiedyś pojadę
Sosenka faktycznie super

No to dzisiaj będę się chwalić

Byłam, odebrałam i teraz mam pełen plac roślin Musze je przetrzymać do wiosny - jak trochę ogarniemy plac wokół budynku biurowego.

A więc co kupiłam:

1. Ambrowiec - zawsze chciałam. Uwielbiam te kolory jesienią.






2. Buk purpurowy Pendula:




3. aronie na pniu - już wyrośnięte




4. Cedr - cudo




5. małe bonsai (formowanka)




6. Irgi na pniu




7. Rajskie jabłuszko

piękne zakupy- niech zdrowo rosną

c.d.:

8. Jodła Californijska Compacta




9. Jodła górska Green Globe




10. Jodła posp. Columnaris:




11. Klon Crimson Sentry:




12. Miłorząb Baldi




13. Modrzew "Kórnik"






14. Sosna drobnokwiatowa oculus draconis




15. Sosna górska Hesse na pniu




16. Świerk biały Pendula

i jeszcze

17. Świerk posp. Emsland




18. Tuje Umbriculifera - bardzo wyrośniete








19. Wiąz górski Camperdownii




20. Zywotniki na pniu:

No i gratisy:

brzozy papierowe (żyją mimo zaschniętych liści - mam nadzieję, ze się przyjmą)





głóg jednoszyjkowy Stricta




grab posp. variegata




Karagana syberyjska:





Były jeszcze do zabrania robinie akacjowe Umbriculifera, ale tak duże, że do odebrania ciężarówką .
Odpuściłam
Chociaż nie powiem - rozważałam taką ewentualność

Noooooooo psze pani to sie nazywaja zakupy

Aga nieźle się obłowiłaś

teraz nic tylko sadzić i niech zdrowo rosną

Aga -Twoje zakupy ,też bym tak chciała ......

Oj! jak miło! Radość wielka! Wiem coś o tym! Nawet ja bym wzięła wiąza i miłorzęba!

Aga to się nazywają zakupy. Też chciałabym mieć więcej terenu do sadzenia a mam tylko jedno miejsce po wykopanym lilaku a ochotę na trzy drzewka i jak tu żyć.
Koniecznie pokaż jak to wszystko będzie wyglądało w ogrodzie. Na pewno będzie cudnie.

Aga, wszystkie reportaże super! W Bułgarii bywałam z ojcem we wczesnym szczenięctwie i standard bazy turystycznej był bardzo kiepski, ale teraz to podobno zupełnie inny kraj.
W Kozłówce byłam kilka lat temu ale w zimie, zatem zamek zwiedziliśmy ale ogród spał.
Do podróży też mam taki stosunek jak Ty: Europa jest niewyczerpalnym źródłem wrażeń i mnie zupełnie nie ciągnie do egzotyków. No, w każdym razie nie po to, żeby se cyknąć fotkę na wielbłądzie na plaży Czechy to od dawna mój planowany kierunek, jeszcze u Poli pooglądałam zdjęcia z jej wycieczek, więc trzeba przejść do konkretów.
Zakupy boskie! A skoro jest gdzie sadzić, to już pełnia szczęścia.