O rety, chyba się zapadnę pod ziemię , jeszcze nigdy nie lizałam ogrodu, na razie wycięłam jedynie liście ciemiernikom i przylaszczkom. Chyba jutro muszę się zabrać za trawy bo jako ostatnia będę miała posprzątane w ogrodzie

Tomku ja też sprzątałam ogródek ale bardziej jak kopciuszek -wybierałam z kamyków z mini skalniaczka słonecznik

piku napisał:
Wiesiu, popraw się. Wstyd, żeby nasz ogrodowy prymus tak się zapuścił
Danusiu, może taki słonecznikowy skalniak ładnie by się prezentował?
Dzisiaj krótko.. Do mnie przyleciały już bociany

Jakieś dziwne te Twoje bociany...
A na pierwszej fotce, lejąca sosna z długimi igłami jak się zwie?

No nie do miana prymusa nigdy nie pretendowałam , ale postaram się poprawić, dziś już wycięłam część traw
Fajne te bociany

a.nia napisał:
W Matrixie Tomka boćki mają nieco krótsze dzioby... i tyle

Aniu, jakie by nie były, ważne że są
Ta sosna to Pinus strobus 'Pendula'

Dzisiaj zacząłem stawiać cieniówkę nad nową rabatą z paprociami

Tomeczku powiem Ci że mogłyby sie potem pod tuja kwitnące słoneczniki nie zmieścić aaaaa i jeszcze jedno odnośnie Twoich bocianów-takie to na pewno dzieciaków Ci nie podrzucą

Poll napisał:
Chyba nie tylko dzioby.
Nogi też
Ale ogród prezentuje się rewelacyjnie.
Musze się pospieszyć z tymi porządkami.

Tomek, jak dobrze, że założyłeś swój wątek! Czemu ja się o tym dopiero teraz dowiaduję?! Nie odpowiadaj!
Fajnie będzie oglądać Twój piękny ogród o każdej porze roku, a jeszcze dzięki Twemu siódmemu zmysłowi do detali i szczegółów widzi się rzeczy, których by się normalnie nie widziało... Czy ja się jasno wyrażam?
Wzruszające są te rojniki, które się tak wyroiły, że miejsca już nie mają, paprotka przygnieciona kamieniem (tak ma być?) Klimat tworzą nie tylko te mury, ściany, okna, ale i te drobiażdżki, cudnie, tajemniczo, tak jak lubię!
I Ty w tak cienistym ogrodzie budujesz cieniówkę? Co prawda ona na razie leży, ja w kwestii leżących cieniówek pewne doświadczenie posiadam
A co robią na jednym ze zdjęć wory z ziemią? Przecież Ty masz taką ziemię, że tylko rosnąć! Jak widać na załączonych obrazkach Naprawdę coś jeszcze dosypujesz?
Czy w ramach wylizywania ogrodu planujesz wybieranie igieł sosnowych z kory? Bo widzę U siebie też widzę i tak sobie myślę, czy to nie uroczy, naturalny dodatek i zostawić... Czy też wylizać? Tfu, tfu

Czyżby tak gwiżdziło w świętokrzyskim,że aż takie pale do cieniówki ? Przezorny jesteś Tomaszku!

Małgosiu, bociany stoją w głębokiej wodzie to i nóg nie widać
Danusiu, jak z thui wychylą się żółte talerze, to sąsiadom szczęka opadnie
Marto , dziękuje za ciepłe słowa....miło, że w epoce pokemonów masz jeszcze czas zajrzeć na forum
Worek z ziemią jest do wysiewu paproci ....wylizywanie, nie obejmuje oczywiście igieł sosnowych ...chociaż jodłowe częściowo sprzątam
Ewo, gwizdanie gwizdaniem. ..chłopak ze mnie porządny to i cieniówka taka być musi
Będzie niby pomiędzy dużymi iglakami...ale tam przez kilka godzin 'wali' mocne słońce...to najgorsze południowo-popołudniowe i nawet odporne paprotniki w ubieglym roku liście miały poprzypalane
Szkielet już jest




Aby w tym roku moje rośliny rosły jak szalone zaopatrzyłem się w specjalny, megamocny obornik granulowany...po takiej granulce mam gwarancję, że nawet najmniejsze języczniki będą miały przynajmniej po 70 cm. wysokości





I żeby nie odstawać od innych, kwitnienia krokusowo-ciemiernikowe





Przymrozki wróciły...to wróciło ocieplenie


...ale to tylko na kilka dni...chyba?

Tomciu ,jak będziesz miał jakiś kawałek Lineare ,to o mnie pamiętaj .Poczekam ile będzie trzeba .A powiedz mi gdzie kupiłeś ten superowy bluszcz Profesor Seneta ? czy on jest z tych odporniejszych ?

Nowinko, postaram się zrobić sadzonkę 'Lineare', a bluszcz 'Profesor Seneta' bywa w ogrodniczych..Jak chcesz mogę Ci podesłać kawałki. Ja już zacząłem go dość mocno ograniczać więc to żaden problem. To jest odmiana z tych bardziej odpornych. tylko nie sugeruj się moją fotką, czasem wypuszcza takie jasne odrosty, ale ogólnie jest sporo ciemniejszy

Tomek , nawet naturę można artystycznie pokazać i Ty to robisz !!!
Ja się wcale nie podlizuję

Olusia napisał: Olusia, rozumiem że chodzi o zdjęcia obornika?

Oczywiście !!! ... z podziwu nie mogę wyjść jak go misternie zgranulowałeś

Tę ścianę starego domu widzialam w programie wczesniej nie zwrocilam na nią uwagi ,pieknie sie prezentuje,kaczuszki sliczne,a moje bociany nigdy nie odlatują ,tylko czas je wykąpać bo już są prawie czarne

Gieniu, Twoje bociany znam doskonale, bo to znak rozpoznawczy ogrodu...od wielu lat je obserwuję . Z tego co pamiętam dochowały się nawet potomstwa Ja swoich nie myję...i przeganiam, bo niestety brudzą wodę i straszą ryby

Hahaha,moje boćki to prezent od wnuczek ,nie mogą odlecieć muszą trwać