Moi drodzy , bardzo Wam dziękuję za miłe wpisy. Przepraszam, że nie uprzedziłem ale to chyba przez tą moją skromność i nieśmiałość wrodzoną

i ja od razu wiedziałam czyj ogród jest w programie ..... z przyjemnością obejrzałam-gratulacje

Tomku cieszę się bardzo że choć w TV mogę podziwiać Twój piękny ogród

A u mnie telewizora brak, ale odrobię te zaległości zaraz bo Twój ogród Tomku mogę oglądać nieustannie

A ja chciałam oglądać, strasznie mnie korciło podświadomie, teraz wiem dlaczego!
Ale poszłam na kije, potem po zakupy i tyle widziałam... A mam problem na komputerze z filmami. Chyba windows mi się skończył!

Dzień dobry, ja pierwszy raz w tym ogrodzie. Tzn. tutaj pierwszy raz, ale NA PEWNO nie ostatni.
Miałam szczęście zobaczyć Twój ogród na żywo w czasie zjazdu ZZ i byłam zachwycona, jaki zaczarowany świat udało Ci się stworzyć. Wielkie wyrazy uznania dla Ciebie - ogrodnika i twórcy ogrodu o wyjątkowej atmosferze. Pozdrawiam serdecznie i idę szukać Twojego odcinka Roku w ogrodzie.

Witajcie
Wiesiu, Żaneto, Danusiu, Izo, dziękuję za miłe słowa
Miłko, podobno wcześnie rano 'Maja...' powtarza w tym tygodniu odcinek z mojego ogródka
Przy okazji podzielę się swoją opinią odnośnie tych programów. Ekipa Mai podchodzi do programu zdecydowanie profesjonalniej. Jest zgrana, przykładają uwagę do każdego szczegółu i program w moim przypadku był kręcony od g. 9.00 do 19. 00, natomiast 'Rok w ogrodzie' stawia na ilość nie na jakość. Program był kręcony przez 3-4 godziny, a ekipa to pan Marek z osobą towarzyszącą + dwóch naszych lokalnych kamerzystów. Nie było czasu na filmowanie ciekawych roślin....nawet nikt o nie ie zapytał . Dodatkowo to był moment kiedy słońce dawało popalić, więc wyszło jak wyszło
Pochwalę się w końcu dwiema nowymi lokatorkami





Są już przeszło dwa tygodnie i ciągle jeszcze ciężko je nawet pogłaskać. Pierwsze 4 dni były tak zestresowane, ze nic nie jadły. Dopiero 5 dnia wieczorem udało mi się podsunąć miskę pod nos i zaskoczyły .
Pewnie przez zabieg sterylizacji i zmianę otoczenia zrobiły się nieufne, a że okociły się na dziko i były nie do końca oswojone stąd takie perypetie. ...ale w nocy już harcują na całego, więc przy okazji ja nie dosypiam , bo ganiaja sie w moim pokoju
Kilka aktualnych fotek z ogrodu.
Trochę jednodniowej zimy





...nawet coś usiłuje kwitnąć





Polystichum setiferum 'Baldwinii'



Języcznik 'Bolton variegata'



Polystichum makinoi

A jakiś nr odcinka? Podtytuł?
Koty widzę biegłe w projektowaniu terenów zielonych! Dobry nabytek, pomogą Ci!
Ja nie oglądam Roku w ogrodzie, bo dla mnie jest już nudny. Zdarza się jakaś ciekawa rozmowa z ekspertem, ale Brakuje mi dużo w tym programie. Maja - już lepiej, ale prowadząca jakos mi zupełnie nie pasuje. Może naoglądałam się Carol w Gardenersie (z brudnymi paznokciami i rozwianym włosem) i stąd ta dezaprobata...

Ooooo !!!!! Widziałam kawałek zimy w tym roku - roślinkom do twarzy w białym

Tomaszu najważniejsze, że właściciel był kompetentny i uroczy

Marzeno , zawsze ceniłem Twoje trafne spostrzeżenia i uwagi, a powyższy wpis jest tego dobrym przykładem,,,,zaglądaj częściej i trzymaj poziom
Vero, no jak widać nawaliło tego śniegu całkiem sporo....ale to w kocu luty więc nie ma co robić rabanu
A że wiosna nadchodzi wielkimi krokami to trochę wiosennych widoków
Polystichum setiferum 'Cristato pinnulum'



Adiantum japonicum













A to już póżna wiosna ...i ja, zadowolony z siebie, bo załapałem się na wycieczkę w góry

Tomaszu, Twoje zakątki ogrodowe wciąż przyprawiają o mocniejsze bicie serca Ale futrzaste dziewczyny, to już całkowicie mnie urzekły Super, że znalazły kochający domek

Ogród wiosną pięknie się prezentuje,ale fotki tego zimowego.....łał.
Kociaki świetne
Rok w Ogrodzie oczywiście obejrzałam,ale mam lekki niedosyt,było trochę za mało i za szybko,a tyle masz do pokazania.
Chyba jednak wolę oglądać twoje piękne zdjęcia,każde po kolei i na spokojnie kontemplować.

To niesprawiedliwe! Też chcę w góry!

Ale smaczki Tomku, ale smaczki..!

Pocmokam trochę i spadam na golfa...

Tomku masz przepiękny ogród. Mnóstwo cudnych roślin i wspaniałe rabaty.

Kotki przecudne
Jak to dobrze, że miały gdzie zamieszkać
Pierwszy raz zobaczyłam tak pięknie wybarwionego grujecznika
Aż chce się go mieć

Nie wiem czemu nic nie napisałam o słodziutkich futrzakach jak ja trikolorki
Ale żeby było ogrodowo to pochwalę też ogród te delikatne paproty coraz bardziej wpadają mi w

Tomku czy Twoja Mikawa-no-yuki miewa nasionka..? Jakby co to się uśmiecham..

Ja też jestem zadowolona bo na jednej wycieczce zaliczyłam i góry i ocean .....
A ze zdjęć sam artyzm bije ....