No, nareszcie!
dzialka ze psem to świetny duet. jak nie będzie nic do pokazywania w ogrodzie, zawsze można pokazać psa Buran piękny!
Malownicze miejsce tak w ogóle.

Semper napisał: Ja też się chyba łapię na pierwszą dziesiątkę? Fajnie byłoby się kiedyś, letnią porą, spotkać wspólnie na kawce w Wojsławicach

Przybiegłam i ja się przywitać
Lubię zaglądać do cudzych ogrodów, szczególnie jak powstają, a Twój ma potencjał. Niby jeszcze młody a już tyle korzystnych zmian. Coś dla ciała i coś dla ducha, super połączenie części warzywnej z rekreacyjną. Do tego wszystkiego fajne zdjęcia .

Dobra decyzja! Oglądanie ogrodu na Czereśniowej to przyjemność!

Nelu, dziękuję
Aniu/Elu
Jurek, witaj Faktycznie, patrząc na odległość jaka nas dzieli to po Ani masz chyba najbliżej
Zuziu, jeszcze żeby ten piorun był chętny do pozowania...
Iwonko, super pomysł z tą kawką w Wojsławicach
Krysiu, zawsze będziesz tu miłym gościem
Miłko,

I mały wycinek upalnego zeszłorocznego lata, które baaardzo dawało nam się we znaki i mocno zniechęcało do wszelkich prac ogrodowych. Chociaż, niektórym roślinom taka pogoda wyjątkowo podpasowała:



Siewki pomidorów rosły w dziwnych miejscach niczym chwasty... Ale majwiększym zaskoczeniem było dla nas wyjątkowo obfite kwitnienie dalii. Ani panująca susza ani grasujące nornice nie były im w stanie w tym przeszkodzić

Witam i ja będę wpadać z wizytą jeśli gospodyni pozwoli

Dalia jest! To tygryski lubią najbardziej!
Zdjęcia Twoje bardzo lubię! mają bardzo miły ciepły klimat...

Danusiu, zapraszam
Miłko, dziękuję My też lubimy dalie... Szkoda tylko, że one takie nie odporne na mróz

Marcowe migawki:

Madziu fajne te nasiona marchewki mimo że za nią nie przepadam ale musiałam przecież wpaść bo są pierwiosnki

Ale że co taka kolorowa marchewka
Miałam kupić nasiona i dopiero niedawno się obudziłam i teraz to d..a blada, nigdzie nie chodzę to i nie mam

Jestem ciekawa, co z tej marchewki będzie! Proszę potem pokaż, czy rzeczywiście kolorowa wyjdzie!

Jest psiun, to mnie nie mogło zabraknąc
I tak piękny
Z przyjemnością obejrzę Twoje zmagania ogrodowe

Dziewczyny, dziękuję za odwiedziny

Na działce sporo się dzieje... Sprzątanie, ogarnianie warzywnika, sianie i przesadzanie. Niestety ostatnie skoki temperatury (od 18 stopni na plusie w dzień do minus 10 w nocy) narobiły sporo szkód Wszystko co do tej pory kwitło szlag trafił. Podobnie z hortensjami ogrodowymi... Mimo okrycia sporo z nich ucierpiało
A propos kolorowej marchewki W smaku nie różni się niczym od tej "zwykłej" - sieję ją jako ciekawostkę. Fotki będą ale to latem, a na razie zdjęcie z zeszłego roku:

Maggie dzięki za fotkę... tę horkę mam w donicy i na zimę wstawiłam do działkowego domku..
zobaczymy jak to zniosła...
A ma znowu mrozić..

Nelu... Pomroziło, a nawet śniegiem sypnęło i to sporo
Też mam kilka hortensji w donicach ale część "siedzi" w gruncie. Czy pójdą na zielone łąki? Zobaczymy W każdym bądź razie już nie będziemy odkupywać nowych hortek, raczej pójdziemy w byliny i duże paprocie.

Oj śniegu to zazdroszczę bo niedługo zapomnę jak wygląda na żywo...

A horki, które mam w gruncie słabo mi kwitną... dlatego te młode i nowe nabytki zastawiłam w donicach
i już drugą zimę 'domkują'..

Nie wiem jak wolisz czy Meggi czy Madziu śliczna hortensja ja chyba całkiem ogłupiałam bo sprawiłam sobie dwie ogrodówki -oprócz piłkowanych-na Podhale a teraz gonię z pudłami i okrywam

Nelu, mi też brakowało śniegu ale zimą A teraz, kiedy mamy wiosnę wolę deszcz
Danusiu, może być Maggie może być Madziu. Jak Ci wygodniej.
Ogrodówki są fajne... Ale ta cała zabawa związana z okrywaniem ich już nie

Madziu jest jedna hortensja ogrodowa, która rośnie na pędach jednorocznych ,to
Hortensja Diva Fiore
Ostatnio pokazywana "w Rok w ogrodzie" ja jej jeszcze nie mam ale się zastanawiam
Mam białą ogrodówkę, która rośnie na niezbyt osłonientym miejscu i widzę ,że teraz po tych przymrozkach przemarzła
może ją zamienię na Divę Fiore chociaż w szkółce u Ciepłuchy kosztuje 89zł. ale może warto zainwestować.

Kurczę, 89 zł... Trochę drogo Muszę to przemyśleć...