Ewo -dziękuję za cudowną fotorelację

Tak się złożyło, że po raz kolejny odwiedziłem Keukenhof dwa tygodnie po Ewie. Pokażę więc jak ogród zmienił się w tym czasie ... a może wręcz przeciwnie

Już dojeżdżając do celu podróży zostajemy dosłownie przytłoczeni.
Tulipany, tulipany, wszędzie morze kwitnących cebul. Ciągnące się po horyzont pola kwiatów dosłownie powalają.
A to dopiero preludium tego co nas czeka wewnątrz parku.



















... a w parku tulipany, tulipany i jeszcze raz tulipany

W Keukenhofie są nie tylko miliony tulipanów ale i tysiące ludzi.
Polecam więc unikać w ciągu dnia głównego traktu spacerowego pozwalającego obejść cały ogród (tzw. ringu) i udać się do wnętrza parku.
Jest tam równie pięknie ale zdecydowanie luźniej. Na główny szlak warto powrócić pod koniec dnia gdy zwiedzających jest już zdecydowanie miej.
Przy pięknej, słonecznej pogodzie czekają nas tam wówczas wspaniałe widoki kwiatów w bardzo plastycznym świetle zachodzącego słońca.

Pola wokół Keukenhofu to istne morze kwiatów ... w jego środku powstały natomiast
prawdziwe kwiatowe rzeki, potoki, strumienie albo może holenderskie kanały

fot. 21.04.2019

Są oczywiście też prawdziwe kanały, a do tego potoki, stawy, jeziora, wodotryski i fontanny...
Świetnie zaaranżowana woda to jeden ze znaków rozpoznawczych tego założenia.

Faktycznie, jak za oknem buro i ponuro, jak dzisiaj, terapia kolorem wskazana
To i ja powspominam Może takie inspiracje do naszych ogródków ?













i żeby nie było tak idealnie Tam cały czas twają prace porządkowe nawet w czasie zwiedzania pracują

Pod koniec kwietnia będą świeże zdjęcia wybieram się tam , ponownie !!!

Flower Power

Wojtek , w jakim terminie tam byłeś ?

Olu byłem dwukrotnie, za każdym razem w okresie Wielkanocy, przy okazji odwiedzin świątecznych u siostry (w północnych Niemczech)
Jako że jest to święto ruchome więc w zeszłym roku moja wizyta przypadła dokładnie 21 kwietnia. Niestety ten termin ma swoje wady,
gdyż są wówczas spore korki na autostradach i drogach dojazdowych, a i w samym ogrodzie tłumy. Choć tam chyba tak jest zawsze...

Już się cieszę na ten widok
Ja byłam 07.04 , był to czwartek i wcale nie tak tłoczno .
Królowały hiacynty !
W tym roku będę 24.04 ( piątek ) może będzie luźniej niż w weekend .
Piękne zdjęcia !!!

Olu jak będziesz w Keukenhof'ie to spróbuj zaplanować wizytę tak by być w ogrodzie aż do godzin wieczornego zamknięcia.
Wówczas naprawdę jest tam najpiękniej. Alejki pustoszeją i atmosfera robi się magiczna.
Na wiatraku można do woli pstrykać zdjęcia bez poganiania, a normalnie zatłoczony plac staje się cudownym, spokojnym zakątkiem.
Do tego jeśli trafi się z pogodą, to zachodzące słońce wydobywa niesamowite kolory z otaczającego morza kwiatów.

Wojtek , jadę z wycieczką ....zaplanowane od rana 6 godzin . Będę więc poganiana ....bo jeszcze w tym dniu Haga .

I ja jadę już trzeci raz zwiedzać, ten piękne ogrody .

Będę w ogrodzie 18.04.2020. szkoda,że nie umiem robic tak pięknych zdjęć ale na pewno coś

No popatrz , wyprzedziłaś !!!
Wypytam przed wyjazdem ...co w pawilonach czy zdążę o nie zahaczyć .
Im więcej zrobisz zdjęć tym więcej wprawy i zdjęcia coraz ładniejsze .

Olusia napisał:
Tez się rozglądałam za wyjazdem zorganizowanym, bo ponad 9 godzin jazdy samej mi się nie uśmiecha.... Zrezygnowałam jednak, bo wszystkie wycieczki były łączone z innymi atrakcjami np zwiedzaniem Amsterdamu a to oznacza pośpiech.

W pawilonach wystawowych w 2019 roku panował hippisowski klimat





... i można było podziwiać setki nowych, przepięknych odmian roślin cebulowych

Dzisiaj za oknem szaro, buro i ponuro, więc jeszcze ostatnia część wiosennych kolorowości z Keukenhof 2019

A w 2020 roku ogród zaprasza od 21 marca do 10 maja od 08:00 - 19:30 ... może znowu się skuszę

Miałam wykupioną wycieczkę do Holandii w 2020 roku .
Z przyczyny pandemii wycieczkę odwołano .
Dopiero w 2022 , w kwietniu , udało się !!!

22.04.będą zdjęcia bez słów .