Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: To i owo o różach

To i owo o różach 2017/12/10 20:50 #97056

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3899
  • Otrzymane podziękowania: 13598
W sierpniu, to już nie ma dużo róż ale chętnie był z takiej wycieczki skorzystała nawet jak nie jest, to wycieczka z biura.

,Czy, to jest Marta z naszego forum ,ja tak wszystkich jeszcze nie znam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2017/12/11 09:40 #97106

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3281
  • Otrzymane podziękowania: 7382
Nie, Marta nie jest u nas, dlatego dałam namiary na jej bloga.
To nie są li tylko wycieczki różane, lecz to są wycieczki do ogrodów jako takich. A ogrody są różne, jak możesz poczytać na jej blogu. W ogrodzie preriowym raczej róż się nie znajdzie.
Ale jeśli zwiedza się 11 różnych ogrodów to nie wierzę, że nie trafią się jakieś z różami :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Franusiowa


--=reklama=--

 

To i owo o różach 2017/12/15 22:05 #97594

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3899
  • Otrzymane podziękowania: 13598
Dzisiaj przypadkiem wpadłam na taką stronę dla różomaniaków.

issuu.com/polskietowarzystworozane/docs/roze_calosc?e=31823294%25252F56374509
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2018/01/01 14:20 #99028

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3281
  • Otrzymane podziękowania: 7382
Moje historyczne terminatorki to już puszczają pędy :woohoo:
Perpetual White Moss




Natomiast inne to cały czas mają jeszcze zielone liście i pąki.
Hybryda spinosissima Stanwell Perpetual utrzymuje zieloniutkie młode listki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz, Danusia

To i owo o różach 2018/01/01 15:28 #99038

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10010
  • Otrzymane podziękowania: 22951
Moje wyglądają podobnie, ale zdjęć nie robiłam, choć powinnam dla pamięci, która jest taka wyrywna a potem przemarznie B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2018/04/17 19:55 #112887

  • Dalmore
  • Dalmore Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 14
  • Otrzymane podziękowania: 19
Jak ukorzenić róże? Rośnie taka jedna, krzak na 1,5 m wysoko a ciężko coś od ziemi dostać bo jakoś mało wypuszcza. Wystarczy młode odrosty do ukorzeniacza i do mokrej gleby?
W pełnym słońcu kwitną uśmiechy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2018/04/19 19:10 #113223

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3281
  • Otrzymane podziękowania: 7382
Ja zawsze tak robię i się zazwyczaj przyjmują, ale muszą być choć nikłe korzonki.
Ostatnio zmieniany: 2018/04/19 19:12 przez Orszulka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2018/10/25 13:33 #135520

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6696
  • Otrzymane podziękowania: 14581
Czy róże lepiej kupić na wiosnę czy jeszcze teraz..?
Zielonam zupełnie w tym temacie.. a jednak mus mnie napadł.. rotfl
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

To i owo o różach 2018/10/25 13:39 #135521

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10010
  • Otrzymane podziękowania: 22951
Nelu ja wolę róże sadzić teraz, jesienne dni sprzyjają dobremu ukorzenieniu. Wiosny ostatnimi czasy nie mamy prawie wcale, od razu przychodzą upały i susza, a biedne róże chciałyby kwitnąć a nie ukorzeniać się. :)
Widzą że już najbardziej zielone osoby łapie różyczka 2smiech 2smiech 2smiech
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu, wojtek

To i owo o różach 2018/11/06 13:46 #136882

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4230
  • Otrzymane podziękowania: 16317
Naoglądałam się u Wojtka róż i zachorowałam :woohoo: i dzisaj dotarły dzisiaj 3 sztuki Rosige Landdrostei hu_rra z gołym korzeniem... i pytanie w związku z tym. Jest szansa żeby je zadołować i na docelowe miejsce wysadzić w na wiosnę czy lepiej już teraz? może do dużych donic i razem z donicą zakopać? Nowy kawałek trawnika miał być już przekopany ale nie jest niestety..
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

To i owo o różach 2018/11/06 14:27 #136883

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3281
  • Otrzymane podziękowania: 7382
Można zadołować (bez donicy) jeśli rabata nie jest gotowa lub w donicy. Jak wolisz. Ja mam odrosty na wydanie w donicach i tak je dołuję. Doniczka musi być taka, by korzenie były przykryte ziemią, a cała donica zadołowana tak, by miejsce szczepienia było przysypane.
Róże z gołym korzeniem wsadzane na wiosnę do gruntu póżniej ruszają z wegetacją. Nawet do miesiąca póżniej niż te wadzone do gruntu na jesieni. Ale Twoje będą w donicy, więc to będzie tylko kwestia przesadzenia do gruntu.
Ostatnio zmieniany: 2018/11/07 07:49 przez Orszulka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek, a.nia

To i owo o różach 2018/11/09 18:27 #137179

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2041
  • Otrzymane podziękowania: 6161
Czy ktoś z Was ma u siebie różę Pomponella? Brak jej w naszej bazie, a że wyczytałam, że nadaje się półcienia, to się zastanawiam nad nią think: . Ciekawa jestem Waszych o niej opinii i ....fotek ;)
recourse recourse
Pozdrawiam
Halina
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2018/11/09 18:53 #137186

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 5739
  • Otrzymane podziękowania: 15228
Halszko... ależ mamy wąteczek o >> Pomponelli :zdrowko
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka

To i owo o różach 2018/11/09 18:57 #137188

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2041
  • Otrzymane podziękowania: 6161
Monik, dzięki :buziak , nie wiem, dlaczego nie mogłam jej znaleźć w bazie :nie_wiem
Pozdrawiam
Halina
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2018/11/10 11:06 #137240

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3281
  • Otrzymane podziękowania: 7382
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

To i owo o różach 2018/12/27 12:37 #142655

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3281
  • Otrzymane podziękowania: 7382
Zapraszam na spacer po różance Ogrodu Botanicznego w Powsinie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, halszka, takasobie, zanetatacz, wojtek, Maggie

To i owo o różach 2019/01/08 19:06 #144269

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2997
  • Otrzymane podziękowania: 5875
Zastanawiam się czy posadzenie jakiegoś różanego potwora przy słupie elektrycznym (takim starym, na dwóch nogach) jest dobrym pomysłem na jego częściowe zamaskowanie? Miejsce jest słoneczne. Poradźcie recourse
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2019/01/08 19:12 #144270

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10010
  • Otrzymane podziękowania: 22951
Siberko jak najbardziej jest to dobry pomysł, ale ... no właśnie, nasuwa się pytanie: gdzie ten słup stoi, czy na tym słupie jest jakieś przyłącze czy nie musi być do nich łatwy dostęp question
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2019/01/08 19:14 #144272

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2997
  • Otrzymane podziękowania: 5875
Wisi na nim 5 drutów, lecą w dal, ale nie wygląda, żeby ktoś tam miał po co wchodzić think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

To i owo o różach 2019/01/08 19:37 #144275

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10010
  • Otrzymane podziękowania: 22951
No wiesz czasami włażą, u nas ostatnio zmieniali gołe druty na taki w izolacji B) a na czyim terenie stoi, u Ciebie na działce?
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: edulkot
Czas generowania strony: 0.177 s.