Athyrium filix-femina ' Plumosum Percristatum.
Ależ w tym roku urosła,ledwo utrzymuje ciężkie pastorały.

Paprotnik orzęsiony (Polystichum polyblepharum) ... fot. 05.06.2023, Wojsławice

Woodwardia areolata, może nie tak widowiskowa jak chociażby unigemmata, ale chyba jedna z bardziej mrozoodpornych. Zimowała bez okrycia. Co prawda pierwsze pastorały zmarniały po przymrozkach, al szybko wypuściła nowe.

Tomasz, ciekawa ta Woodwardia,do jakich rozmiarów może dorastać?
Nowy zakątek paprociowy,powstał kilka dni temu.Jeszcze tylko kilka drobiazgów i myślę ze będzie okej.

Osmunda regalis 'Gracilis', taka miniaturka długosza królewskiego.

fot. 15.06.2023

Athyrium iseatum 'Cristatum' x niponicum 'Purple Garden' wolno u mnie przyrasta, ale stanowisko ma okresowo suche.

fot. 18.06.2023

Bardzo ciekawy i jeden z moich ulubionych paprotników szczecinkozębnych. Dostałem pod nazwą 'Grandiceps' z ogrodu Vivien Green.
Poza cechami grandiceps ma również cechy percristatum.





Drugi dotarł do mnie bez nazwy. Przypomina odmianę 'Iveryanum'...ale do końca nie jestem przekonany, bo jest za bardzo regularny. Moje egzemplarze tej odmiany są bardziej zmienne,,,chyba że to jakiś dobry klon ?

Ładnie w tym roku ruszyła Araiostegia zimująca w gruncie.

fot. 22.06.2023

Polystichum setiferum 'Ramo-Cristatum', nowinka w moim ogrodzie Wojtku

To takie najmniejsze z najmniejszych,języczniki z siewu.No niestety w ogrodzie by zginęły,nikt by ich nie zauważył.
Dostały swoją maleńką miejscówkę w donicy.

Kapitalny pomysł

Ja podobnie zrobiłam z hostowymi myszkami, które zaczęły karleć i zanikać... raz że sucho, dwa z jednej strony napierał podrzeń nadmorski, z drugiej adiantum powabne... i teraz mam mini myszowisko w donicy

Monia dzięki ,maluchy długo rosły w plastikowym pudełku wyglądało to nieszczególnie.
Kiedyś nie mogłam zasnąć i olśniło mnie takim pomysłem.
Myszkom na pewno będzie lepiej w donicy ,niż w ścisku na rabacie.

Gosia pomysł naprawdę kapitalny, świetnie wyglądają ale trzeba jeszcze umieć dbać o zadoniczkowane paprocie tak jak Wy... u mnie niestety paprocie w doniczkach, to nie najlepszy pomysł rosną ale szału ni ma.. Wasze maluchy z siewu, jak w końcu trafiły do grunty, zaczynają ożywać ... i wygląda na to, że na szczęście, przynajmniej kilka udało się uratować...

a z innej beczki..
nie wiem do którego wątku wstawić...
bo dostałam ją opisaną jako
Woodsia Polystichoides x subintermedia ( jak nie pomieszałam czegoś )






i druga kupiona w markecie jako Cheilanthes 'Cimbra'. Pierwsza zima za nią z plastikową butelka na głowie

a.nia napisał: . Aniu, mamy wątek Woodsia intermedia x polystichoides, to najpewniej ta hybryda

Tomku to znalazłam.... ale w nazwie różnica ... u mnie subintermedia a nie intermedia... Czy to robi różnicę? jak koniu poproszę wytłumaczyć... łopatologicznie...

Aniu, ta paproć krążyła po naszych ogrodach od wielu lat jako prawdopodobna hybryda woodsii. Czy to intermedia czy subintermedia... różnica nie jest duża. Natomiast pokazał ja w nowej książce Martin Rickard pod nazwą Woodsia intermedia x Woodsia polystichoides , dlatego zdecydowałem się założyć o niej wątek pod taką nazwą.

Dzięki Tomasz… jutro dodam te zdjęcia to wątku… ale tu też zostawię…

Aniu ,niestety nie mam patentu na utrzymywanie roślin w doniczkach i u mnie różnie to bywa.
Cieszę się ze choć kilka maluchów przeżyło,to jest norma że przy hartowaniu paproci,część nie niestety nie daje rady,
Gdzieś czytałam że może to być nawet 50-60 % .
Języcznik kupiony na zlocie u p.Radziula,jak dla mnie to kapitalna forma.



i z siewu ,trzylatek,liście lekko zawinięte do środka, falbanka i na dodatek mocno błyszczący.

Cyrtomium yamamotoi var. intermedium ... fot. 05.06.2023, Wojsławice

Dryopteris sabaei w czwartym roku uprawy na stanowisku gdzie słońce z rzadka zagląda.

fot. 01.07.2023