Dryopteris affinis w zimowej scenerii.

fot.05.01.2019

Po prezentowanych tu zdjęciach wiosennych wnoszę, że nerecznica mocna to paproć, której liście nie dają rady dotrwać do kolejnego sezonu... i wiosną je co do jednego wycinacie... w każdym razie u mnie będzie to konieczność... mam nadzieję, że jej nie zamordowałam i wiosną odrodzi się niczym feniks z popiołów

Zdjęcia z 9.02.2020

Moniś, wiele zależy od warunków pogodowych. Tej ...nazwijmy ją....zimy wiały silne wiatry i nerecznice mocne w moim ogrodzie wyglądają tak samo, jak Twoja. Natomiast nerecznicom męskim (Dryopteris filix-mas) zaczęłam już wycinać liście, bo dawno temu zostały wyłamane i całkiem zbrązowiały/zaschły.

Mojej nerecznicy mocnej ostatnio wycięłam liście, bo pchają się nowe. Jak nic złego się nie przytrafi, to w tym sezonie będę mieć już okazałą kępę

fot.19.04.2020

A tak wygląda obecnie egzemplarz nerecznicy mocnej pokazanej post wyżej (fot.11.05.2020)

Z roku na rok coraz bardziej mnie zachwyca,może i ona taka zwyczajna i pospolita,ale dech zapiera jak pokazuje się wiosną w ogrodzie.
13 maj



Dzień dzisiejszy.

Dryopteris affinis
02.06.2020

Moja sztuka też już piękna.. Bezproblemowa paprota
24.05

27.05

Dryopteris affinis, mój drugi egzemplarz. Wiosną ma sporo słońca.

fot.02.06.2020

U mnie Dryopteris affinis rośnie na cienistej skarpie,więc nie ma za mokro,choć staram się ją dość często podlewać.
W tym roku częste opady deszczu ułatwiły sprawę.Piękna, odporna paproć, powinna rosnąć w każdym cienistym ogrodzie.

jugo napisał: W pełni się z powyższym zdaniem zgadzam... prezentację Dryopteris affinis w moim ogrodzie rozpocznę wszak od końca sezonu

Moja gwiazda a la rozgwiazda... Dryopteris affinis w odsłonie sylwestrowej

I parę... zdjęć z sezonu... Dryopteris affinis w planach bliższych i dalszych

Wiosennie

Zdjęcia z 9.05







Zdjęcia z 19.05







Zdjęcia z 25.05





Zdjęcie z 30.05



Letnio

Zdjęcia z 26.06





Zdjęcia z 23.07





Zdjęcia z 9.08













Zdjęcia z 13.08







Zdjęcie z 6.09



Jesiennie

Zdjęcia z 25.10





Zdjęcia z 1.12













I jeszcze NIEzimowo, ale prawie, prawie... w efekcie opadu mokrego śniegu frondy Dryopteris affinis uległy połamaniu... i po balu

Zdjęcie z 10.12



Niniejszym składam wieeeeelkie podziękowania Poll... która mnie obdarowała taaaaak cudownym egzemplarzem

Dryopteris Affinis nie zawiodła w tym roku. Pięknie rośnie w całkowitym cieniu.
21.06.20




18.11.20

Tym razem obiecałam sobie nie przegapić spektaklu przebudzenia mocy... i oto jest... Dryopteris affinis się budzi i rozpoczyna sezon 2 w moim ogródku

Zdjęcie z 30.04



Zdjęcie z 3.05



Zdjęcie z 5.05... po całodziennym opadzie deszczu

Wczesną wiosną przesadziłam olbrzymkę. Stanowisko stale wilgotne, ale słonka będzie mieć sporo. Ciekawe, jak sobie poradzi?

fot.25.05.2021

Dryopteris affinis
Kupiona jako 'Cristata the king' okazała się pomyłką ale cieszę się bo jest odporna i okazała

Jak widzę na Waszych zdjęciach, potrafi osiągnąć spore rozmiary. Trochę mnie to zmroziło, bo zastanawiam się, czy nie posadziłem jej za blisko ściany. Jeszcze się nie zdążyła dobrze zakorzenić w tym miejscu, kupiona niedawno, więc jest trochę czasu na refleksję i zmianę lokalizacji. U Gosi daje radę pod świerkami, więc może i ja spróbuję. Mam o czym myśleć. Tymczasem... (w tle młoda hosta Amalia).

Nerecznica mocna (Dryopteris affinis) rosnąca w paprociowym zakątku w Wojsławicach.

fot.13.09.2021

Nerecznica mocna (Dryopteris affinis Group), z klona opadły liście i w końcu ją widać.
Piękna, niezawodna i wytrzymała,czego chcieć więcej.

Bardzo elegancka i urodziwa paproć,zwłaszcza na wiosnę.