Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris)

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/05/09 15:41 #64175

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
Pióropusznik strusi
Matteuccia struthiopteris


Paproć wieloletnia, należąca do rodziny Onocleacea (onokleowate), w Polsce bardzo pospolita. Tutaj również przebiega północna granica występowania pióropusznika strusiego.

Pióropusznik osiąga wysokość do 150cm.
Z krótkiego kłącza wyrastają pojedyncze, podwójnie pierzaste liście, tworząc lejkowaty pokrój rośliny.





Zielone liście są płonne, na krótkim ogonku liściowym, mocno zwężają się ku dołowi, pełnią rolę asymilacyjną.
Od sierpnia ze środka wyrastają liście płodne, zarodnikowe. Są one sztywne, wysokości do 60cm. Najpierw zielone, w miarę upływu czasu brązowieją. Podobieństwo liści zarodnikowych do strusiego pióra nadało nazwę całej roślinie. Na obrzeżach blaszek liściowych znajdują się kubki zarodnikowe. Zarodnikowanie odbywa się we wrześniu i w październiku.

(zdjęcie wieczorem)

Na zimę liście asymilacyjne zasychają, a nad powierzchnią ziemi pozostają tylko liście zarodnikowe.

W dobrych warunkach jest bardzo ekspansywny. Najlepiej rośnie na stanowiskach cienistych i półcienistych, wilgotnych, żyznych, z dużą ilością torfu. Mrozoodporny. Wrażliwy jest na przesuszenie podłoża.

Rozmnażać możemy go wiosną z rozłogów. Źródła podają iż nie lubi przesadzania, ja tego nie mogę potwierdzić. W moim ogrodzie dobrze znosi przesadzanie.

Najbardziej lubię moje pióropuszniki w formie majowych, rozwijających się pastorałów



Piórpusznik należy do paproci ekspansywnych. Z tego tez względu nie nadaje się do małych ogrodów. Co wiosnę wytwarza bardzo dużo nowych przyrostów z podziemnych rozłogów.
Ma też to swoje zalety. W miejscu gdzie rośnie, nigdy nie muszę plewić. Jego długie, rozpostarte liście, szczelnie okrywają glebę, nie dopuszczając nawet rosnącego w niedalekiej odległości podagrycznika.
Ostatnio zmieniany: 2017/10/16 20:02 przez th. Powód: Dodanie ikonki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, piku, beatazg, Katarzyna2021

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/05/09 17:26 #64180

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Ewcia, dzięki za ten watek. Zbierałam się wiele razy, by coś skrobnąć o tej popularnej paproci, ale zawsze brakowało czasu :glupek

We wstępie czytamy:
Zielone liście są płonne, na krótkim ogonku liściowym, mocno zwężają się ku dołowi, pełnią rolę asymilacyjną.
Od sierpnia ze środka wyrastają liście płodne, zarodnikowe. Są one sztywne, wysokości do 60cm. Najpierw zielone, w miarę upływu czasu brązowieją.

Pióropusznik strusi jest przykładem paproci, która charakteryzuje się dwupostaciowością - oba rodzaje wytwarzanych liści służą roślinie w inny sposób, o czym pisałam kiedyś w wątku Sporofile, trotofile... Co to jest i z czym się to je?.

Krótki fragment z tamtego wątku:
Są jednak i takie paprocie, które odznaczają się ich dwupostaciowością. Oznacza to, że roślina produkuje dwa rodzaje liści, występujące oddzielne i spełniające zupełnie inne role.

Trotofile , których nazwa ma grecki rodowód pochodzący od słów: trophé = pożywienie, phýllon = liść, które u niektórych gatunków mogą osiągać nawet wysokość 150cm, mają za zadanie zaopatrywać roślinę w substancje odżywcze - pełnią więc role asymilacyjną.


Drugiego rodzaju liście - sporofile (zazwyczaj do 60 cm ) mają wyłącznie znaczenie rozrodcze - wytwarzają zarodniki.
Słowo sporofil, jest greckiego pochodzenia i jest zlepkiem słów spóros = nasienie + phýllon = liść i oznacza ni mniej, ni więcej a liść nasienny, czyli zarodnionośny.

Pióropusznik strusi jest doskonałym przykładem dwupostaciowości, gdyż oba rodzaje liści jest w stanie ' wyłapać' nawet osoba nie mająca nic wspólnego z paprociami. O ile trotofile są dość nietrwałe i zazwyczaj w połowie sezonu nie wyglądają już świezo ( wystarczy złapać za kępę i je ukręcić a niedługo wyrosną nowe), sporofile pióropuszników są dla mnie najpiękniejsza jego częścią. Wyglądają, jak uplecione z błyszczącego, grubego sutaszu. Świetnie nadają się do suchych bukietów i kompozycji.



Z upływem czasu i w miarę dojrzewania zarodników, sporofile przybierają brązową a potem niemal brunatna barwę. Nie znikają z powierzchni ziemi wraz z zima i możemy je podziwiać aż do czasu, kiedy zostaną wycięte.

Ubiegłoroczne, zbrązowiałe sporofile pióropusznika - zdjęcie sprzed kilku dni



Faktycznie, jak napisała Ewcia, jesli w ogrodzie nie ma większej powierzchni, lepiej nie sadzić u siebie tej paproci. Po kilku sezonach potrafi tak zawładnąć sporą powierzchnią i pokazać się w środku innych cennych roslin, że nie pozostaje nic innego, tylko ostra walka wszelkimi sposobami. Wiąże się to czasem z koniecznością wykopania wielu roslin, gdyż inaczej nie da rady usunąć wszystkich podziemnych kłączy. Znam osobe, która tak zawzięła się w tępieniu rozpanoszonego pióropusznika, iż postanowiła go zwalczać Roundapem. Dopiero czwarty oprysk przyniósł pożądany skutek. Ucierpiały przy tym inne blisko rosnące rośliny. Z tego właśnie powodu, Matteuccia struthiopteris zwana jest czasem przez paprociarzy padalcem :lol: i chyba przyczyniła się do złej opinii ogółu paproci, jakoby są ekspansywne, co oczywiście nie jest prawdą.

Łacińska nazwa tej paproci - Matteuccia została nadana na cześć Carla Matteucci, XIX wiecznego fizyka z Uniwersytetu Florenckiego, pioniera badań nad bioelektrycznością..


Zdjęcie z Wikipedii

Matteuccia struthiopteris o róznych porach roku w moim ogrodzie...









Wiosną wygląda najpiekniej





Sporofile - zielone, niedojrzałe i późnym latem, juz brązowe





Ja wiekszość swoich pióropuszników wyprowadziłam nad rzeczkę, gdzie mogą swobodnie się rozrastać, nie zagrażając innym roslinom. Mają tam dość miejsca i wilgoci , o cieniu nie wspomnę.



.
Ostatnio zmieniany: 2017/05/09 17:29 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, nelu-pelu, Katarzyna2021


--=reklama=--

 

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/05/13 18:51 #64914

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Choć frondy pióropusznika strusiego wrażliwe są na działanie przymrozków, jest on jedną z nielicznych paproci, które przetrwały ostatnie ataki mrozów. Schowany za ceglanym murem hostowiska ma się całkiem dobrze



Bokiem jakoś przeszedł wokół muru i zamierza wedrzeć się na hostowisko. Ładnie to wygląda, ale niestety, do usunięcia.



zdjęcia 12.05.2017r
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Katarzyna2021

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/05/13 20:10 #64925

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Ja mam nietypowe pytanie. Jak nie w tym miejscu, proszę usunąć. Gdzie mogę legalnie nabyć sadzonki Pióropusznika strusiego. Tak z fakturami?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/05/13 20:21 #64928

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Sprawdź w Zielonych Progach... A jak mniej legalnie, na zbożny cel, to służę. :spacerek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/06/06 19:33 #69684

  • basik
  • basik Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 18274
  • Otrzymane podziękowania: 64924
Też chętnie się podzielę, bo u mnie szaleje i muszę go ograniczać :lol:
W tym roku pomimo wiosennych przymrozków dorósł do ok 170cm zdziwko








pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, Katarzyna2021

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/06/06 20:02 #69689

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7081
  • Otrzymane podziękowania: 28906
basik napisał:
W tym roku pomimo wiosennych przymrozków dorósł do ok 170cm zdziwko

Nieźle, musi mieć u Ciebie idealne warunki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/06/07 17:59 #69822

  • basik
  • basik Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 18274
  • Otrzymane podziękowania: 64924
Właściwie to rośnie bez obsługowo :lol: Wciśnięty między żywopłot bukszpanowy, a beczki na wodę, wylazł za płot i tam mu dobrze :P
Półcień robi mu wielki orzech sąsiada, przy wielkich ulewach jest okresowo zalewany, bo drogą przy której rośnie płynie wtedy rzeka :)
Gleba gliniasta, stale wilgotna, nie nawożę, ale pewnie mu coś skapnie ze stojących obok beczek z gnojówką z pokrzyw :mniam
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/08/15 04:02 #80618

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Basiu, faktycznie dorodne giganty. :woohoo: Współczuję tylko sytuacji, jeśli kiedykolwiek będziesz chciała się ich pozbyć krecigl

Pióropuszniki strusie na małej skarpce nad oczkiem wodnym




fot.14.08.2017r

Te pióropuszniki nie są zbyt wielkie, bo rosną na mocno ograniczonym skrawku ziemi, do tego wcale nie podlewanym. Nie mają praktycznie dostępu do wody, tyle tylko, ile spadnie z nieba.
.
Ostatnio zmieniany: 2017/08/15 04:03 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/10/05 01:50 #87291

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Czy wasze pióropuszniki pokazały sporofile? Pytam, bo u mnie w tym roku - z niewiadomych przyczyn- dość kiepsko w tej materii... think: Szkoda, bo pięknie wyglądają zimą w wazonie.


fot.27.09.2017r
.
Ostatnio zmieniany: 2017/10/05 01:51 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, basik

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/10/07 18:13 #87740

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
Nie wiem dlaczego, ale u mnie też nic nie wytworzyły. Cały rok był deszczowy, było ciepło... nie wiem co im nie spasowało. Za to o tej porze roku leżą pokotem pod lasem. Nie są ozdobą jesiennego ogrodu.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, jugo, basik

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/10/10 19:04 #88275

  • basik
  • basik Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 18274
  • Otrzymane podziękowania: 64924
Moje Pióropuszniki strusie dziś wyglądają już mocno nieciekawie, jednak na ilość sporofili nie mogę narzekać :)

Zdj.10.10.2017









ścięłam sobie trochę do wazonu :)


pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Efkaraj

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/10/16 20:06 #89415

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16784
Pióropusznik strusi w odsłonie wiosennej w OB PAN w Powsinie... zdjęcia z 9.05.2017



























Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2020/12/04 21:23 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, basik, Katarzyna2021

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/10/16 21:25 #89456

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Pióropuszniki mają jedne z najpiekniejszych pastorałów...Gdyby nie reszta wad :blink: , mogły by u mnie rosnąć całymi stadami.
Ostatnio zmieniany: 2017/10/16 21:25 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/10/16 21:28 #89461

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16784
I to samo stanowisko pióropusznika strusiego w OB PAN w Powsinie jesienią... zdjęcia z 16.10.2017

















Rzekłabym, że to pióropusznikowa rzeźnia B)
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2017/10/16 21:58 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, Efkaraj, basik

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/10/16 21:55 #89482

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6035
  • Otrzymane podziękowania: 16784
Tymczasem po drugiej stronie alejki... ostatnia pióropusznikowa ostoja :silly:







Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/11/09 18:12 #92958

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Cudowne widowisko rozwijania się młodych frondów pióropuszników strusich








Wszystkie zdjęcia z pierwszych dni maja
.
Ostatnio zmieniany: 2018/02/28 20:53 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2017/11/15 09:23 #93909

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15593
  • Otrzymane podziękowania: 48203
Mam sporą kępę. wiem, ze nie jest lubiany za swoją ekspansywność, ale widok połaci świeżej zieleni jego frondów - powala! Nie pozbędę się go, ale muszę pacyfikować na bieżąco.
W listopadowej szacie:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, jugo, basik

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2018/02/13 19:20 #104425

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72950
Tez zauważyłam, że muszę kolejny raz przystąpić do walki z tą agresywną paprocią. Wydawało mi się, że usunęłam pióropuszniki nad rzekę a tymczasem one przetrwały i ukryte pod i miedzy hostami, zupełnie nieźle się mają. Jak tylko będzie można wbić w ziemię szpadel, zabieram się za wykopki.

Tymczasem...Zima, to okres, kiedy można podziwiać naprawdę przepiękne sporofile pióropuszników. Niedługo je wytnę-pójdą do kompozycji kwiatowych




fot.09.02.2018r
.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, basik

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) 2018/02/19 07:50 #105122

  • Cebulka
  • Cebulka Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 140
  • Otrzymane podziękowania: 176
Pytanie do osób prowadzących pióropusznikowe wykopki-jak głęboko sięgają korzenie? Gdybym chciała wkopać mu jakąś barierę to jak głęboko musiałaby sięgać? A może łobuz się też wysiewa wokół? :dry:

Nie mam niestety hektarów miejsca żeby dać mu wolną rękę (frondę :silly: ) ale z drugiej strony ma tak fantastyczny odcień zieleni wiosną że nie wiem czy potrafię sobie odmówić posiadania go w ogrodzie...
Pozdrawiam, Ewa.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Poll, Tomek Mr
Czas generowania strony: 0.207 s.