Bardzo ciekawy, nie spotkałam się z nim nigdzie. Gdzie było robione zdjęcie?

Szukam go już kilka lat .Dziewczyny ,dajcie znać gdy gdzieś będzie dostępny .Występuje również pod nazwą Midnight Mystique

Polu , zdjęcie z Iłowej - Szkólka Azalia.

Nowinko ja go widziałam w ogrodzie pokazowym, od razu poszłam zapytać czy jest albo będzie dostępny, lecz odpowiedź nie była dla mnie zadawalająca

Gwoli ścisłości... co w ferworze tworzenia rodkowych metryczek mi uciekło a chciałam wyjaśnić... różaneczniki 'Midnight Mystique' i 'Midnight Magic' to dwie różne acz faktycznie wizualnie podobne odmiany

'Midnight Mystique'



'Midnight Magic'


(Zdjęcia ze strony hachmann.de)



I takież zestawienie dla zainteresowanych:

	Midnight Mystique & Midnight Magic
Kwiaty	dwubarwne... wewnątrz białe z oliwkowozielonymi cętkami na górnym płatku, ciemnopurpurowo fioletowo obrzeżone
Termin kwitnienia	od około połowy maja do początku czerwca

	Midnight Mystique	Midnight Magic
Selekcjoner	F. Fujioka USA	B. Wickhorst/ H. Hachmann Niemcy
Wprowadzenie do handlu	1995	sierpień 2015
Wysokość x szerokość po 10 latach	90 cm x 120 cm	110 cm x 140 cm
Mrozoodporność	-18 °C	-22 °C

Jestem chętna na oba ,są cudne

Ja też, ja też!!!

Niestety, piękny Midnight Magic, póki co, jest nie do zdobycia w Polsce. Dlatego też zdecydowałam się na jego zakup w niemieckiej szkółce Hachmann Baumschule a ocenę tego zakupu zamieściłam w wątku o sprzedawcach rododendronów.

U Hachmanna, ten różanecznik kosztuje niestety z 4 razy więcej, niż kosztowałby w Polsce (wzięłam największy oferowany rozmiar (40-50 cm) , ale nie żałuję. Uwiódł mnie od pierwszego zobaczonego zdjęcia a ja mam miękkie serce i zakochuję się bez pamięci od pierwszego wejrzenia.

Martwi nie nieco ta jego mrozoodporność, czyli -22C, wiec tej zimy dostanie osłonę z siatki cieniującej rozpiętej na 4-5 kołkach wbitych wokół krzaczka. W razie ostrzejszych mrozów, czy - czego bardziej sie obawiam - wiosennych przymrozków, gdy pąki będą już pokazywać kolor, dołożę iglastych gałęzi.

Póki co, ciekawe, jakby ananasowate pączki Midnight Magic ...Czy zobaczymy kwiaty, to już zależy od Matki Natury



Różanecznik Midnigt Magic juz na miejscu docelowym, po wkopaniu i rozwiązaniu pętającego go sznurka. Korona ma ponad pół metra szerokości!



.

Jak pisałam, 'Midnight Magic' trafił do mnie późną jesienią ze szkółki Hachmanna. Dostał miejscówkę tuż obok innych różaneczników z tej dostawy, czyli w najbardziej osłoniętej części Sławojkowa. To jednak nie wystarczyło. podana przez Monię temperatura odporności tej odmiany, czyli -22C , kilka dni pojawiała się na moim termometrze za oknem. Wiosna okazało się, ze sporo liści na gałęziach od strony łąk jest przypalonych (od tamtej właśnie strony smagają Jedrzejówkę mroźne wiatry). Co dziwne - liście zbrązowiały, ale pąki kwiatowe przetrwały!
Ostatnio przeniosłam go na dziką część działki, na lepiej osłonięte, cieplejsze miejsce. Mam nadzieję, że szybko się zregeneruje a tymczasem rozwinęły się pąki. Aby nie razić resztkami przypalonych liści, zrobiłam tylko zdjęcie pierwszego rozwiniętego kwiatu.


Zdjęcie z 25.05.2017r

Ich kolorystyka jest zadziwiająca..W pąku bordowomalinowe a po rozwinięciu kwiatu, kolor ten utrzymuje się na spodniej stronie płatków . Odnosi sie wrażenie, że bordowy margines płatków jest jakby dalszym ciągiem tego spodu. Bardzo ciekawa odmiana, warta grzechu, ale tylko, jeśli zdołamy jej zapewnić dobrze osłonięte, nienarażone na działanie silnych mrozów, miejsce.

Tak wygląda w tym roku 'Midnight Magic' w szkółce
Dodam , że z trzech widzianych w tamtym roku ,tylko jeden wygląda obiecująco

Tak, zauważyłam, że ten różanecznik, to pewnego rodzaju wyzwanie. Nie wiem, czy temperatura, jaką podaje Hachmann jest zgodna z tym, jaką faktycznie 'Midnight Magic' wytrzymuje na tyle dobrze, by zachować ładny wygląd. Chyba wykopię 2 hosty posadzone nad nim i posadzę jakiegoś szerokiego iglaka, by go osłaniał

Na niemal nagich gałązkach rozkwitają kolejne pąki




.

.

.

Zamówiłam, i jeszcze 3 inne w czeskiej szkółce www.havlis.cz , może się komuś przyda. Teraz jest zniżka z powodu okresu zimowego. Jest też ryzyko, ale jak bardzo się chce nic nie stoi na przeszkodzie.

Krys - a ile wynosi na nasze wysyłka, nie tłumaczy mi strony

Otrzymałam informację, że po otrzymaniu roślin ze szkółki, po zważeniu, podają mi cenę. Jak na razie czekam.

Czekam na dostawę, za wysyłkę zapłaciłam 144 zł, waga 15 kg, zamówiłam 4 różaneczniki.

Mam mam mam obydwa.

Krys, jak się prezentują? Z pąkami ?

Mój rododendron 'Midnight Magic' dość dobrze przetrwał do wiosny a temperatura najniższa tej zimy, to -25C przez kilka nocy. Miałabym sporo do życzenia, jeśli chodzi o liście- nie wyglądają tak, jak bym sobie życzyła. Są dość jasne i matowe, nad tym trzeba popracować.

Właśnie rozwinął się pierwsze dwa kwiaty a kolejne pąki czekają Nie wiem jednak, jak przebiegnie to kwitnienie, bo dziś znów padało a i teraz słyszę krople uderzające o dach


.

Midnight Magic już powoli kończy kwitnienie - rozwinęły sie ostatnie pąki kwiatowe




fot.19.05.2018r
.

Jeden z nich.

Krystyno, mam nadzieję, ze tej zimy mrozy nam nie zniszczą naszych Midnight Magic i w przyszłym sezonie zaprezentujemy tu kwiatowa orgię. Zawiązały ładne pąki?

Niestety, mój ma tylko 3 pąki, jak go kupiłam to miał ich chyba z 50.Tak to zwykle jest po zakupie.