Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2016/11/13 20:04 #35356

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1915
  • Otrzymane podziękowania: 2881
Iwonko, mam takie dziwne pytanie - jak się go otwiera? Pytam, bo u nas jest klameczka a tu nie widzę żadnego punktu zaczepienia ;)
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2016/11/13 20:13 #35364

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
U nas główne źródło ciepła to kominek ale tylko wtedy kiedy są duże mrozy


a tak na co dzień to w kuchni mamy piecyk,który w zupełności nam wystarcza.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Efkaraj, nowababka


--=reklama=--

 

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2016/11/13 20:13 #35365

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 982
  • Otrzymane podziękowania: 2242
Jagusiu, jest klameczka, po prawej stronie drzwiczek, tylko otwiera się ją takim uchwycikiem-haczykiem coby sobie paluchów nie poparzyć, nawet się nad rodzajami otwieranych drzwiczek nie zastanawiałam, takie zamontowali i takie są, pewnie z jakąś klamką byłyby wygodniejsze.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2016/11/16 19:42 #35799

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3577
  • Otrzymane podziękowania: 13856
Kurczę, zgubiłam wątek i myślałam, że moja kuchnia przepadła :)

Kuchnia taka jak nasza ma następujące zalety: ogrzewa, nie tylko to jedno pomieszczenie, ale ścianka kaflowa jest takze w sąsiednim pokoju. Służy do gotowania (to jasne) oraz pieczenia (to dla bardziej zaawansowanych). Potrawy po przyrządzeniu dochodzą sobie na brzegu płyty, zupy, powidła wychodzą kapitalne, kiedy pitrasi się na żeliwnych fajerkach.Grzyby suszą się bardzo ładnie. W zimie klimat tworzy prawdziwie sielski :)

Wady: trzeba miec paliwo czyli drewno. Kupić, przywlec, porąbać, ułożyć. Sterylnie czysto nie będzie bo popiół, wióry, drzazgi etc (nam to akurat nie przeszkadza). W lecie jako jedyne ustrojstwo do gotowania niepraktyczne. W chacie nie da sie wytrzymać z gorąca. Do tego służyły tzw. letnie kuchnie.

Polu teraz odpowiedzi: ten fragment okapu jest drewniany. A te drzwiczki na dole prowadzą do pieca chlebowego. Funkcjonuje on w ten sposób, że zamierzając coś upiec należy w nim napalić i go rozgrzać. Potem wymieśc popiół z czeluści i wstawić ciasto, mięso, co tam kto chce.
My mieliśmy mnóstwo przygód zanim co nieco zorientowaliśmy się, jak osiagnąć w nim pożądaną temperaturę.
Najpierw było tak:



Ale z czasem udawało się coś jadalnego wytworzyć





Nawet zaopatrzylam się w stosowna lekturę "Piec i komin w tradycyjnym budownictwie ludowym Podlasia" :D



Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, nowababka, zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2016/11/16 20:31 #35814

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25893
  • Otrzymane podziękowania: 67773
Zuzanno, to już teraz wiem, dlaczego mnie tak zawsze na Podlasie ciągnęło :lol: Powtórzę się, bo pisałam to kilka postów dalej, ale co tam... Zazdroszczę, szczerze...choć nie zawistnie. Te zalety i wady, o których piszesz,znam. Wady nie przerażają mnie. Długo i co jakis czas zmagałam się z kuchniami kaflowymi i musze Ci powiedzieć, że nie było to dla mnie jakies nieprzyjemne doznanie....nabałagani się? Boshhh, a gdzie sie nie bałagani? Miałam zorganizowane kosze i skrzynki - osobno na szczapki na podpałkę i osobno na grube drwa, które powoli się wypalały. Nakruszyło się, zamiotłam. :nie_wiem

Przyznam się Wam, że nigdzie tak szybko bielizna nie schła jesienią, jak na drążku podczepionym do wyciągu 2smiech U mnie też było tak, jak piszesz - ojciec mój zrobił w chałupie rozprowadzenie w ścianie i cała ta ściana (wyłożona płytkami), robiła za wielki kaloryfer. Wyobraźcie sobie kaloryfer o powierzchni 5 m kw 2smiech !!!!

Wspaniały jest ten okap z profilowanych odpowiednio kafli - takich chyba się już nie dostanie a wygląda bosssko! :heart

.
Ostatnio zmieniany: 2016/11/16 20:33 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2016/11/16 21:46 #35830

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3577
  • Otrzymane podziękowania: 13856
Polu, no właśnie ja też przedkładam plusy dodatnie nad ujemne :D W wiejskim innego ogrzewania niż piec i ta kuchnia nie mamy. Ale dzięki temu, że dom jest już ocieplony, to ciepło nie wytraca się nocą tak bardzo, kiedy kuchnia wygasa.
My też mamy przygotowane grube klocki do dokładania i smolne szczapy do rozpałki.
A w moim warszawskim domu też ocaliliśmy piece kaflowe. I w okresach przejściowych, zanim właczymy spalanie gazu w CO, palimy sobie w kaflakach :)

Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Fabiola, zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2017/10/05 12:32 #87324

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Mija rok od napisania postu o ogrzewaniu na prąd. Miałam podzielić się informacją o rachunkach, ale że w zeszłym sezonie Tata mój jak wiecie zachorował, później umarł to i ja jakoś "umarłam " dla forum a później to już zapomniałam :oops: W każdym razie przed samym Bożym Narodzeniem zdementowaliśmy ten piecyk elektryczny i wróciliśmy do węgla i drewna. Oczywiście rachunki były za wysokie wink-3 , ale przynajmniej temat zbadaliśmy i wiemy jak to wygląda w praktyce. Za 2 tyg. będziemy mieli w końcu osobną kotłownię ( w moim domku gosp. ) i piec na ekogroszek. Może teraz się uda mieć czysto w domu rotfl ...
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/22 13:15 #277171

  • agli
  • agli Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 16
  • Otrzymane podziękowania: 8
Dużo z was rezygnuje z kominka? W projekcie jest kominek i im bliżej podjęcia decyzji czy robić czy nie tym większa zagwozdka.
Będzie ogrzewanie podłogowe, pompa ciepla i fotowoltaika. Często się zdarza awaria pompy? (W takim wypadku kominek się przyda)
Dajcie jakieś wady i zalety kominka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/22 13:36 #277172

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7486
  • Otrzymane podziękowania: 16411
Kominek daje poczucie ciepła i przytulności. Nawet wtedy, gdy nie jest wykorzystywany.
Ja, w swoim domu zlikwidowałam kominek po wielu latach. Nie był używany, a zajmował przestrzeń w kluczowym miejscu. Gdyby był w innym, to może by został. Zresztą był już przestarzały architektonicznie i technologicznie. Wiedziałam, że za chwilę wejdą nowe przepisy, według których wymagałby modernizacji, jeśli mielibyśmy go używać. Dlaczego nie używałam? Bo to kotłownia w salonie. Trzeba przynieść drzewo, gdzieś je składować... Zdarza się, że w trakcie podkładania sadze wydostają się na zewnątrz. Trzeba wyczyścić popielnik i wynieść popiół. Wszystko to brudzi pomieszczenie. Poza tym należy bardzo pilnować prawidłowości działania wentylacji, żeby się nie poddusić (do spalania potrzebny jest tlen, który jest pobierany z otoczenia).
I ostatnia wada - kominek ogrzewa jedynie pomieszczenie, w którym się znajduje. Tak więc, w salonie robiło się gorąco, a w sypialniach czy łazience było nadal zimno, chyba, że jest system rozprowadzania ciepłego powietrza.
To jeszcze o tym, dlaczego warto.
Jeśli kominek ma być to palenia codziennego, to musi być to rozwiązanie systemowe - z rozprowadzeniem ciepłego powietrza grawitacyjnie lub wspomaganego turbiną, ewentualnie z płaszczem wodnym. Obie opcje trzeba uwzględnić wcześniej.
Jeśli do palenia okazjonalnie to trzeba rozważyć za i przeciw.
Jeśli ma być opcją awaryjną, to tu są jeszcze inne możliwości.
W moim domu zdecydowaliśmy zostawić dostęp do komina i taki sposób, żeby można było podłączyć tam kozę. Jeśli się namyślimy, albo będzie taka konieczność, to w każdej chwili można wstawić kozę i zacząć palić.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2022/09/22 13:36 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, zanetatacz, Katarzyna2021

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/22 15:40 #277191

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2748
  • Otrzymane podziękowania: 9056
Temat bardzo na czasie. Mam wkład kominkowy w moim pokoju i w tym roku został on obudowany kamieniem z gliną, bez cyrkulacji powietrza, płaszczy etc. Efekt jest cudowny. Kamień z gliną szybko się nagrzewają od metalu, robi się ciepło po spaleniu koszyka chrustu, dodatkowo kamień z gliną trzymają ciepło 12 godzin. Przy tym nagrzewa się takze cały komin i ściana w kuchni. W pokoju jest 22 stopnie przy paleniu koszykiem drewna raz na dobę przy temperaturach około 10 stopni na zewnątrz. Przy mrozach może trzeba będzie dwa razy przepalić. Tak samo działa piec kaflowy. W zimie przy mrozach potrzeba było 4 koszyki drewna na dobę. Rzeczywiście jest kotłownia w pokoju, ale tylko chwilowo, za to nie ma zapotrzebowania na węgiel i dużych wydatków. W takiej kryzysowej sytuacji chyba nie ma co kręcić nosem, że trzeba przepalić rano i wieczorem, wybrać popiół i wymyć szybkę. Piece kaflowe są najdroższe z dostępnych na rynku, ale koszt szybko się zwróci, bo pali się raz na kilkanaście godzin i zużywa dużo mniej materiału opałowego. Wadą jest, że nagrzewa się wolno i trzeba czekać, aż sam się nagrzeje przez dobę , dopiero potem zaczyna nagrzewać pomieszczenie przez kolejna dobę, dopiero wtedy można ocenić jego zalety. Wkład kominkowy zabudowany kamieniem z gliną działa szybko, ciepło emitowane jest przez szybę od razu do pomieszczenia, ale szybciej się wychładza, niż piec kaflowy. Do pokoju 15 m2 jest idealny. Nie zalecam w przypadku małych dzieci w domu, bo bardzo się nagrzewa i można się poparzyć gdyby dotknąć. Z drugiej strony taka wysoka temperatura od razu nagrzewa pomieszczenie do dwudziestu kilku stopni. Bardzo spokojnie przyglądam się dyskusjom w sprawie kryzysu energetycznego. :kot
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, nowababka, zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/22 16:44 #277193

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14566
  • Otrzymane podziękowania: 43924
Nie zrezygnowałabym z kominka. Mam gazowe ogrzewanie, ale przy mrozach dopalam kominkiem. Mam ozdobną kozę, polecam do salonów, gdzie ma być porządek a jest niewiele miejsca. Zresztą nic nie zastąpi widoku migoczących płomieni w zimowy wieczór.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Efkaraj, Pani Bestia, nowababka, zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/22 17:18 #277194

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13598
  • Otrzymane podziękowania: 31824
Cały dom mam na prąd, mam fotowoltaikę od 2016 roku i 2 pompy ciepła. I mam kominek z grawitacyjnym rozprowadzeniem ciepła. I choć od kilku lat kominek uruchamiamy okazjonalnie, to jednak nie zrezygnowalabym z niego bo... Milka już napisała dlaczego :lol:
Nie mam wrażenia, że mam kotłownię w salonie. Węglem nie palę tylko drewnem, nie smoli się ani podłoga, ani ściany. Sufit nad kominkiem jest po sezonie nieco ciemniejszy, ale nad kaloryferami w blokach jest dokładnie taki sam efekt. Czyszczenie popielnika i mycie szybki nie jest aż tak uciążliwe, zwłaszcza przy obecnych preparatach myjących. Dostęp tlenu do kominka mamy zrobiony bezpośrednio pod kominkiem i zaciągane jest powietrze z piwnicy, a więc nie jest to lodowate powietrze z zewnątrz.
O wentylację trzeba oczywiście dbać i komin przeglądać co roku. My sami ten temat ogarniamy, teraz można kupić w sklepach budowlanych cały zestaw do czyszczenia komina. Jak dotąd mąż czyścił komin tylko trzy razy. Największym problemem było drewno, które kupiliśmy jako sezonowane, a okazało się za mokre i w przeciągu trzech czy czterech miesięcy komin się zatkał całkowicie. Ale wtedy jeszcze paliliśmy cały czas tylko kominkiem.
Oczywiście czyszczenie komina jest dla ludzi sprawnych i bez lęku wysokości - na dach trzeba wyjść.

Jednak im jesteśmy starsi, tym wygodniejszą jest opcja pomp ciepła :)
Mimo to, kominek zostanie :)
Ostatnio zmieniany: 2022/09/22 17:29 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, nowababka, zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/22 21:50 #277230

  • janka.p
  • janka.p Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1534
  • Otrzymane podziękowania: 3898
Remontowałam w tym roku dom na wsi i zostawiłam i starą kuchnię (z piecem chlebowym w komplecie) i piec kaflowy. Gdybym ich nie miała zdecydowałabym się na kominek. W przeciwieństwie do nowoczesnych rozwiązań działają na odnawialne źródło energii czyli drewno i bez względu na to, czy w sieci jest prąd czy go nie ma.
A do czyszczenia komina wzywam kominiarza:).
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, Efkaraj, nowababka, zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/22 22:08 #277233

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3673
  • Otrzymane podziękowania: 11672
Nasz dom był budowany pod koniec lat osiemdziesiątych, kiedy wszystkiego brakowało a o pompach ciepła chyba nikt nie słyszał wink-3 Ale mamy ogrzewanie gazowe jako podstawowe, kominek z rozprowadzeniem ciepła do trzech pomieszczeń na górze i w dwóch pkojach na dole elektryczne ogrzewanie podłogowe. Moim zdaniem posiadanie różnych źródeł ciepła jest najbezpieczniejsze :)

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2022/09/22 22:19 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, Efkaraj, zanetatacz

Piece i kuchnie kaflowe czy nowoczesne ogrzewanie naszych domów 2022/09/23 12:22 #277253

  • Jagna
  • Jagna Avatar
  • Wylogowany
  • Młodszy forowicz
  • Posty: 23
  • Otrzymane podziękowania: 8
Na takie jesienne dni kominek jest super sprawą. Miałam kilka lat kominek z powietrznym rozprowadzeniem ciepła, od 3 lat jest kominek z płaszczem wodnym. Wystarczy chwila a w domu robi się przyjemnie ciepło.
My grzejemy kominkiem cały sezon grzewczy a dogrzewamy gazem. Po kilku latach takiego użytkowania w ogóle się nie zraziłam. Myślę że kominek trzeba po prostu lubić za to jakie ciepło daje (nie wiem czemu, ale inaczej się je odczuwa w porównaniu do grzania piecem) oraz za klimat jaki wprowadza.

Oprócz kominka mam ogrzewanie podłogowe w całym domu (sporo rzeczy przy montazu zakupiliśmy w Leroy Merlin). Aktualnie mam gaz, ale wiem, ze mogę do niego w razie potrzeby podłączyć wszystko. Pompę ciepła czy piec na paliwo stałe. Dzięki temu czuję się bezpieczniej.

Moim zdaniem w dzisiejszych czasach warto jest mieć więcej niż jedno źródło ciepła w domu.
Ostatnio zmieniany: 2022/12/02 20:17 przez th. Powód: Usunięcie linku reklamowego
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, zanetatacz
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.181 s.