Sezon na lilie się rozkręcił. Na razie te azjatyckie i na początek miniaturki.
Lilia miniaturowa
Salinero.
Abbersville Pride
Cavoli
Orange Pixie Tu nie jestem pewien, bo widzę, że powinna mieć kropki, a ich nie ma
Jakaś żółta miniaturka, którą muszę przesadzić, bo zasłania ją wszystko, co rośnie obok...
Białe miniaturki, które moja Mama wyhodowała zbierając z rabatek liliowe siewki do doniczek. Po latach pierwsze z nich zakwitły.
Lilia, którą mam na balkonie od dwóch lat (kupiłem jako
Bright Pixie, ale urosło coś innego
) rozmnożyła się, ale dość ubogo kwitnie. W tym roku ją podzielę i posadzę cebule nieco płycej.
Jeśli chodzi o większe lilie to większość mam od wielu lat i nazwy mi zaginęły.
Tegoroczny zakup, odmiana
Curitiba. Niestety jej kwiaty bardzo polubiły ślimaki
Kolejny tegoroczny zakup
Rosela's Dream, którą jak się okazuje miałem na działce już wcześniej
Różne NN: