Żanetko ! Już wiele wiosen przeżyłam i w hiisterię nie wpadam .Przyroda sobie zawsze poradzi.Może trochę mniej u mnie będzie kwitło.
Tamaryszku !Dziękuję , ale to nie koniec nasadzeń w olszynce, powoli się zapełnia ., a ja obserwuje ,co prawie samo chce rosnąć
Edyto ! Zadziwił mnie kunszt tego stolarza, większość starych domów ma tam takie ładne szczyty

Cześć Ewciu, piękne widoki z parku. Nie ma to, jak natura. Mam nadzieję, ze dobrze odpoczęliście a ja z przyjemnością oglądałam watki, które załozyłaś. Do Portugalii raczej nie trafię, więc choć napasłam oczy.
Pogromu przymrozkowego nie było u mnie, ale sporo roślin jednak jest przemrożonych. Szkoda mi zwłaszcza wielkich, starych host, które mocno skarlały. Trudno, nic na to nie poradzimy, to Matka Natura rządzi. Krzysia zdjęcia z ogrodu, jak zawsze piękne Szkoda, ze nie spotkamy się w tym roku , bo zawsze były to miłe spotkania, które ciągle są żywe - często wracam do nich pamięcią.

Cześć Polu !Też bardzo żałuje.że nie mogę być na spotkaniu ! W końcu piękna wiosna .mój ogród obronił się przed przymrozkami. Biegałam z pudłami ,kapami , a nawet kołdrą.Natomiast pierwsza fala przymrozków /gdy byłam w Portugalii/ skosiła wiele lilii i trąciła róże .Paprocie i hosty były za małe i to je uratowało..

A ja czekam na irysy! Zaraz się zacznie!
Dziękuję Ci za migawki z Puszczy! Już tęsknię za tym miejscem. Nie wiem, czy wybiorę się w tym roku, bo to dla mnie kawał drogi!
Cudowny łan pierwiosnków!

Ewuś ale cudne kolorowe widoczki

ślicznie masz lubię zacienione ogrody

Tak mało irysów w irysowym ogrodzie , jestem zawiedziona nieco

Ewuś pieknie ubiorek u mnie tez szaleje a obielę chyba będę musiała ciąć bo nie zostawiłam jej zbyt dużo miejsca.Iryski oczywiście sliczne

Danusiu i Joasiu ! Pokazuję olszynkę ,bo ona obroniła się od przymrozków.Wiesiu !Irysów nie przykrywałam i wymarzły im w większości pąki.Kukliki rządzą

Olszynka jak zwykle urokliwa , a irysów szkoda, oj szkoda

Ależ te kukliki są fajne! Z całą pewnością rządzą - urzekające

Piękne te kukliki ! Fajne światło było! Te z paprociami też cudowne!

Ewuś ale piękne fotki ja czekam na kępy kwitnących kuklików bo na razie delikatnie otwierają po jednym kwiatuszku ale chyba ich jeszcze przybędzie bo coraz bardziej mi się podobają

co tu pisać a kukliki i u mnie w tym roku słabo kwitną ...

Jest mi bardzo przykro, że irysy straciły pąki
Przecież to były Twoje ulubione kwiaty.
Za to olszynka daje czadu

Olszynka wzbogaciła się o jeszcze jedną ławeczkę