No i miała rację
ale udało się Wam zejść
Oj bardzo jestem wrażliwa dzisiaj nie mogłam się powstrzymać z zachwytu na Babiej śmiałam się sama do siebie idąc w złotej godzinie
na szczyt, mam już swoje lata .I same podejście z KROWIAREK NA Sokolicę aż się śni mi nocą
wczoraj jeszcze o 22 prószyło i były mgły. Mamy około 35 cm śniegu, warunki mieliśmy okropne na drogach, mąż jeżdżąc na trasie Zawoja -Kraków stał w korkach czasami 2H bo tiry na podjazdach wpadały do rowów
A ze miało się wypogodzić to z duszą na ramieniu wstałam przed 5 aby szybko się ubrać
,na dodatek o 22 widziałam GOPR jechał na sygnale w stronę Krowiarek, podobno turysta się zgubił
dzisiaj wyczytałam. I o 5.30 ruszyłam na szlak bardzo dużo turystów było około 50 samochodów. Rzadko chodzę na wschody w Niedzielę bo tłumy murowane, ale mam coraz mniej takich możliwości aby ktoś został z Rafałem, dzisiaj był syn średni wiec go pilnował. Na podejściu kilkanaście osób udało mi się wyprzedzić i z czasem 31 minut z ciężkim oddechem dotarłam na Sokolicę
nawet nie wiecie ile to mnie sił kosztuje
.Wszystkich co mijałam to osoby dużo młodsze ode mnie
ale wiecie że ja dużo czasu spędzam
no i nie pracuje zawodowo ale fizycznie tak
. Szło się ciężko bo ślisko i miejscami śnieg kopny, ale to co czekało na szczycie zapierało Dech w Piersiach
Morze mgieł Tatry na wyciągnięciu ręki a że idzie ocieplenie to do świąt już takich bajkowych widoków nie będzie, a jutro na Babiej będzie bardziej zimno bo ma wiać i pogoda się będzie zmieniać. Rano było -13 a teraz mamy już jest -14 C. Ale paluchy też mi zmroziło pomimo że mam rękawice z jednym palcem mega ciepłe z baranka po teściach
ale do
trzeba ściągać i to na długie chwile.
Słońce zza Tatr wschodzi ale za kilka dni będzie się już widocznie cofać w moją stronę znaczy do Pasma Policy
Widok na Moje strony Wyciąg Mosorny Groń,polanę Brożki ,Halę Śmietanową oraz kawałek pasma Policy