Gdzie nie spojrzeć, wszędzie ciemierniki a u mnie ani jednej sztuki Wiosna do Polski chyba idzie od południa bo u mnie tulipany jeszcze w powijakach.

I u mnie tulipany w powijakach a bliżej południa PL. Witam się Wiesiu wiosennie i cieszę się, że oczy mogę nasycić Twoją wiosną Jak oglądałam w necie rośliny to często przychodziłaś mi na myśl, bo oczy moje na pomarańcze i żółcie uciekały I kilka takich energetyków w tym sezonie zagości i u mnie. Namiastka prerii zanim ona się ziści...

Pięknie Ci kwieciem sypnęło Pikutku, a to dopiero początek sezonu

Melduję, że większość ciemierników sie przyjęło i nawet kwitnie.
Już nie mogę doczekac się takich kęp jak u Ciebie
Jak zwykle zachwycam się zdjęciami

Ewo-Nowinko, miodunki zagościły u mnie niedawno, bo i cień pomalutku się tworzy , ale zagoszczą chyba na dobre bo jak piszesz piękne są prawie cały sezon i nawet fajnie się sieją
To jedna z siewek właśnie






Romciu, to duże niedopatrzenie że ciemierników u Ciebie brak , postaram się przywieźć nieco siewek na zlot




Aniu, miło mi że kojarzysz mnie z energetycznymi kwiatami, bo takie lubię najbardziej




Jagódko, ciągle czekam na więcej





Gosiu, nawet się nie obejrzysz jak i u Ciebie zakwitną pokaźne kępy

Wiesiu u mnie takie dzikuski same się sieja w całym ogródku i nawet się krzyżują z innymi zauważyłam
Pieknie Ci wszystko kwitnie i czytając jak Wam się wszystko wysiewa to muszę chyba ograniczyć trochę swoje plewienie bo mam siewki tylko w żwirku

Wiesiu, miodunki są śliczne, miałam kiedys ale one piachu nie lubią, u Ciebie za to maja raj, jeszcze parę lat i będziesz miec łączki miodunkowe

Danusiu, jak widać nadmiar plewienia bywa niewskazany

Ewo, u mnie też kiedyś nieźle rosły ale się nie siały i po czasie po prostu zaniknęły. Teraz mam już trochę więcej cienia to próbuję ponownie, może uda się łączka

A dziś magnoliowo




I chwalę się, bo pokazały się pierwsze różane siewki



widzicie te maleństwa?

Wysiewy prezentują się świetnie, a ja znów patrzę z zazdrością na Twoje etykiety do roślin . Może i ja pomyślę nad jakimiś, bo nie podobają mi się te białe plastiki .

Niestety Edyto, takich etykiet mam tylko kilka , a plastików nie lubię bardzo, bo . Nie dość że brzydkie to często połamane walają się po ogrodzie i w końcu nie wiem co gdzie mam . W miarę czasu i chęci robię też znaczniki z kamieni ale te przenosi mi czasem pies

Pozdrawiam fiołkowo

Wiesiu, bardzo Ci dziękuje ale jak ja je wezmę do domu będę niestety jechać pociągiem a zamiast bagażu będę pchała mój pojazd osobisty, inaczej się nie da U mnie jeszcze ani fiołki ani magnolie nie kwitną, boję się, że zakwitną jak wyjadę i ominie mnie w tym roku ich widok

Wiesiu różane maleństwa słodziutkie oby zechciały ładnie i zdrowo rosnąć

Każdy znacznik w ogrodzie jest problemowy, bo albo gdzieś ginie, albo się połamie, albo się urwie i pofrunie w dal. Kamienie nosi moja Mila to taka opcja totalnie odpada
Po zimie sporo różanych karteczek porwał wiatr i będę musiała z nowymi i listą panienek iść je uzupełniać.

Takich różowo-fioletowych fiołków jeszcze nie widziałam, czy one pachną

Magnolia już Ci kwitnie ależ ona piękna tak obsypana kwieciem
Zdjęcia robisz piękne miło się je ogląda zwłaszcza ,że są na nich przecudne roślinki
Wiesiu mówisz,że jako znaczników używasz kamieni ja zapytam czym na nich piszesz.
Ja na zeszłorocznych już nie widzę napisów ,może masz jakiś dobry sposób ,który pozwoliłby zostać na dłużej.

Wiesiu magnolia cuuuudna ale tymi rózanymi siewkami to mnie powaliłaś na kolana
Fiołeczek w ślicznym kolorze

Romciu, wobec tego Ci wyślę

Majko-edulkot, mam je już kilka lat i dają radę, a czy pachną , jutro muszę powąchać

Majko-Franusiowa, kiedyś kupiłam w Lidlu takie urządzenie do grawerowania i bawię się jak mam czas, ale i tak od czasu do czasu napisy trzeba poprawiać . A zaraz po wykonaniu wyglądają tak




Danusiu, kocham fiołki i mam ich trochę ale chętnie sadziłabym więcej i więcej

A ja dziś doszłam do wniosku, że chyba nienawidzę fiołków , sieją się na potęgę wszędzie, ze szczególnym uwzględnieniem środka kępy każdej byliny . Próbowałam dziś trochę ograniczyć ich występowanie, ale mnie pokonały

Marto, fiołki i ciemierniki, zwłaszcza cuchnący potrafią się wsiewać gdzie nie należy dlatego nie sadzę ich z innymi bylinami, mają swoje poletka

A dziś kolejne które nieźle się sieją
Zawilce greckie

Wisienko fiołeczki masz urocze ,czy one wszystkie pachną ? ja mam tylko jedną odmianę która tak nie szaleje rozłogami .Ma takie fajne powycinane listki .Ale nie pachną ,przynajmniej ja nie wyczułam .Za to z sąsiedniej posesji zapach czuć u mnie w ogrodzie ,a jeszcze jak zakwitnie konwalia no to raj .Póki co wącham mirabelki i jest cudownie

Fiołki w tylu kolorach! Ja mam te zwykłe i te większe jasnofioletowe, na pewno się jakoś nazywają, ale nie pamiętam. I te o ciemnych liściach, które są wszędzie. Zawilce cudowne!



I wstaw wreszcie zdjęcie na konkurs! Niecały tydzień został!

Miłko, po świętach wyślę Ci oleandra to i fiołki będą Twoje . A zdjęcie jakoś żadne mi się nie podoba, może po południu coś wymyśle

Tymczasem takie tam