Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 2017/10/30 21:15 #91676

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Miłko, zrobiłam zdjęcia dzisiaj. Jednak wydawało mi się, że jest cała różowa.





To zdjęcie zrobiłam 7 października



Bardziej wybarwiona nie była.
Ale fakt, że zaczęła kwitnąć bardzo późno, bo pod koniec września. No i pogoda w tym roku była mało słoneczna. Może w przyszłym roku uda się lepiej ją sfotografować

Danusiu, u mnie dzisiaj była bardzo słoneczna pogoda, ale co z tego jak o mało łba nie urwało
Powinnam skosić trawnik, ale nawet nie chciało mi się za to zabrać.
Temperatura teraz oscyluje wokół 0.
Pewnie trzeba będzie dalie wykopywac

Maju, no właśnie chciałam napisać ruda :silly:
Mnie sporo chryzantem zmarzło. Teraz w Auchanie kupiłam kilka maluchów po parę złotych. Nawet jak nie przezyją nie będzie żal. Chociaż myślę, że nic z nich nie będzie, bo ślimory obżarły od razu liście.
Mam ostatnio dystans do ogrodu. Zrobię to zrobię, jak nie zrobię to i tak nic się nie stanie.
Chociaż jesienią to ja zawsze byłam mało aktywna ogrodowo. Za to wiosną zimno mi jakoś nie przeszkadza
































Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, chester633, nowababka, zanetatacz

Ogródek Gosi 2017/10/30 21:52 #91686

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Gosiu skoro ruda to pewnie Twoja, ślicznie kwitnie choć w tym roku jest zdecydowanie mniejsza w obwodzie, wiosną muszę ją odmłodzić, posadzić w nowe miejsce i może znowu będzie radować zwyc
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogródek Gosi 2017/10/30 22:33 #91693

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
No nie wiem, czy to moja, bo u mnie dopiero sie rozwija.
Fakt, że ma słoneczko dopiero po południu, a w dodatku w tym roku u mnie ze słońcem marnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/10/31 10:33 #91720

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Pokazałaś moje ulubione miejsce w Twoim ogrodzie. :) Tajemnicza ścieżka wijąca się między gęsto posadzonymi bylinami , schodki też się załapały. ;) To miejsce jest piękne o każdej porze roku.
Ogólnie, to masz jeszcze dużo kwiecia w ogrodzie i niech tak zostanie jak najdłużej. Zdjęcia pierwszego śniegu u dziewczyn już mi się mniej podobają. :(
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2017/10/31 21:23 #91777

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Ino, obsadzenia przy ścieżce jeszcze do poprawy. Jakoś nie mogę z tym dojśc do ładu.
Ale chyba każda z nas tak ma.
Jak na razie u mnie śniegu nie zapowiadają. Do połowy listopada ma być znośnie o dziwo.
Za to jutro i pojutrze znowu ma lać. Dobrze, że przynajmniej wczoraj i dzisiaj świeciło słonko.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1

Ogródek Gosi 2017/10/31 21:28 #91779

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Gosiu jak tak jak Ina uwielbiam rabatkę koło ścieżki ale to przecież wiesz :przytulam śliczna jesień u Ciebie miejmy nadzieję że jeszcze się słonko pokaże.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/10/31 21:48 #91784

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Danusiu, podobno słońce ma do mnie zajrzeć w piątek
Bardzo na to licze, bo dzisiaj dotarła do mnie paczka z astrami i jeżówkami
Niestety roślinki muszą poczekać do soboty.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/10/31 21:56 #91785

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Gosiu mam nadzieje bo mam jeszcze cebulki do wsadzenia :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/10/31 22:20 #91790

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Cebulki, które miałam wsadziłam już dawno.
I to miał być koniec na ten rok
Co to forum robi z ludzi rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogródek Gosi 2017/11/04 23:51 #92251

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
No i roślinki posadzone clap
Pogoda była cudowna. Miałam wręcz wrażenie że to wiosna, nawet miała się wziąć za porządki, ale popatrzyłam na kwitnące chryzantemy i odpuściałam sobie
Sprzątnęłam tylko smagliczki i werbeny, żeby wiosną nie mieć dżungli.
Udało mi się też skosić trawnik. Chyba to już ostatni raz w tym sezonie
Wykopałam już jedną dalię. Pozostały jeszcze 3, ale szkoda mi jeszcze je ruszać, pięknie kwitną.
Jutro jeśli pogoda pozwoli postaram się jak najdokładniej wybrać liście różane.
Już nie mogę doczekać się wiosny. Tak bym chciała już zrobić porządki na rabatach. Zostawiam jednak wszystko, żeby dać schronienie różnym stworzonkom.
Zresztą lubię zimą patrząc przez okno widzieć gałązki, sterczące ze śniegu. Chyba, że śniegu nie będzie :silly:

Moje myszki od Moni. Mam nadzieję, że w przyszłym roku ładnie sie rozrosną, bo na razie to je ledwo widać :)










Smagliczka łądnie jeszcze kwitła. Żal było wyrywać


Kocimiętkę też już ogoliłam, chociaż miała sporo kwiatów



























Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, zuzanna2418, chester633, sierika, zanetatacz

Ogródek Gosi 2017/11/05 05:12 #92257

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Kochany pieseł na ostatnim zdjęciu ...staruszek-siwusek :kocham .Małgosiu brawo za skoszenie trawnika, ja przymierzałem się już parę razy ale pogoda cały czas płata figle... a to przymrozek, a to deszcz, a to siła wyższa .....może jutro się uda think: .
Piszesz że zostawiasz ,,badyle'' na zimę, ja wytnę tylko tam gdzie posadziłem cebule bo w zeszłym sezonie pod przykryciem buszowały albo myszy albo nornice i cebule wyparowały :burza , rabatka przy tarasie wielce urokliwa..... :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 08:02 #92268

  • Gabriel
  • Gabriel Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Rośliny moją radością
  • Posty: 729
  • Otrzymane podziękowania: 2383
Witam :witaj
Zawsze powtarzałem, że podoba mi się Twój ogród, lubię tą różnorodność :)
Bardzo mnie cieszy, że pojawiły się w nim dalie :lol:
Zadbany trawnik bardzo poprawia ogólny wygląd.
Chylę czoła za włożoną w niego pracę i ciągle wierzę, że też kiedyś uda mi się zapanować nad swoim krecigl
Dobrze, że masz w końcu czas na odpoczynek w ogrodzie.
Ja w tym roku nie miałem na nic czasu, teraz mam na forum spore zaległości do nadrobienia.
Postaram się częściej zaglądać, może przez to zima szybciej minie :P
Pozdrawiam, Gabriel
Ogród nadal moją radością
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 08:39 #92271

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Przypomniałaś swoją walkę z trawnikiem. Ja nadal zdziwko jestem w szoku. Mam koleżankę, która podobnie działała. Trwało to partiami kilka lat. Podziwiam, ale nie zazdroszczę.
Oglądałam ostatnio program ogrodniczy i tam pokazano trawnik nr 1 w Anglii chyba. Właściciel codziennie całość kosi. To raczej bardziej spacer z kosiarką niż koszenie, bo co tu kosić każdego dnia. Podejrzewam, że gdyby to robił co drugi dzień efekt nadal byłby łał!! A swoją drogą zawsze podziwiam skąd ludzie w tak zaawansowanym wieku mają tyle energii i sił.
Ja po 2h pracy w ogrodzie nie mogę się wyprostować i ledwie wlokę się do domu. Często chętnie pracowałabym dalej, ale rozsądek bierze górę. Wiem, że potem będę cierpieć kilka dni, więc zmuszam się, by robić dłuższe odpoczynki. Niestety po takim odpoczynku często tracę zapał i nie wracam do ogrodu.

Przypomniałaś mi o posadzeniu cebul. Moje jeszcze w koszyku. Obym nie zapomniała o nich nim wstanę z wyrka :silly:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 17:42 #92334

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Podobają mi się nasadzenia w Twoich zakamarkach :owady dużo roślin ,tak jak lubię :) Czy Twój pies nie depcze rabat ? mój to był istny wariat ,wszędzie go było pełno ,a kopanie dołów to już było jego główne zajęcie :tup Teraz nie mam psa i już nawet nie chcę ,za dużo już tych pożegnań w moim życiu :nie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 17:49 #92336

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Gosiu ja zlikwidowałam już kwiaty z donic wsadziłam chryzantemę do ziemi ciekawe czy da radę ,zawsze warto spróbować :) jutro jakby jeszcze było słonko to chciałabym przesiać i rozrzucić kompost na rabatkach :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 19:34 #92370

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Pawle, całe szczęście, że u mnie nie ma nornic. Przynajmniej nie było do tej pory. Myslisz, że to liście na rabatach tam je ściągnęły? Przecież one i tak pod ziemią buszują. Zamiast myszy mam opuchlaki, albo pędraki. Wczoraj zauważyłam, że rozchodnik dziwnie leży na ziemi. Patyki wyszły z ziemi, a w niej znalazła larwy.
Trzeba będzie jesinią zainwestować w Larvarex i zlać cały ogród.
Rabat przy tarasie tez mi się podoba, ale jak zawsze wszystko posadzone za gęsto. Wiosną planuję znowu poszerzanie rabat i rozsadzanie. A może jak tak robię specjalnie, żeby mieć co robić? :diabelek
Piesek faktycznie 13-letni staruszek, ale jak na jego wiek to całkiem żwawy. Czasem tylko stawu się odzywają
Z tym brakiem czasu w tym roku to jakiś koszmar. Praktycznie wszyscy mają pod górkę. I jak udało się skosić trawnik?

Jak miło Gabrielu, że do mnie zajrzałeś :buziak
Bardzo mi brakuje Twojego ogrodu, Może uda Ci się załozyć tutaj wątek?
Pobyt na forum bardzo pomaga przetrwać zimę.
Mój ogród faktycznie jest bardzo różnorodny , teraz jeszcze bardziej, bo dosadziłam jeszcze więcej bylin, a jak zauważyłeś mam też dalie, a będzie ich jeszcze więcej gwizdac
Jesli chodzi o trawnik, to naprawde włożyłam w niego dużo pracy. Gdybym miała tylko zwykłe chwasty, tylko zlikwidowałabym je, a potem dosiała trawę. Ale ja chciałam pozbyć się trawy rozłogowej, więc trzeba było trochę sie pomęczyć.
Teraz trawnik wygląda o wiele lepiej, chociaz moja ziemia jest bardzo słaba i nie wszystkie gatunki traw w niej wytrzymują, także muszę co roku dosiewać ją, bo ciągle są puste place.

Aga, moja walka tez trwała kilka lat. Samej byłoby trudno zrobić to w jeden sezon. Też widziałam tego pana. Ja koszę raz w tygodniu o ile pogoda pozwoli. Trawnik wygląda nieźle, ale na pewno nie jest taki jak tamtego pana.
Całe szczęście ja nie mam problemu z kręgosłupem. Dzisiaj pracowałam 3 godziny i wróciłam do domu bo czas był cos zjeść.
Uwielbiam zima wylegiwac się na kanapie. Wykorzystuję wtedy każdą taką chwilę, żeby potem latem pozaleć w ogrodzie.
Ty masz swój rower, ja ogród, zeby się odstresować :)

Ewo, pies jest prawdziwym psem ogrodnika. Tylko jak był młody, wykopywał mi wszystko co wsadziłam. Chyba przeczuwał, że kocham sadzenie roślin 2smiech
Chodzi swoimi wyznaczonymi ścieżkami. Przyznaję, że parę jest jego dziełem. Kopie, ale tylko pod iglakami, gdzie chowają sie różne stworzenia. I to zaczął dopiero 2 lata temu. Nie mam pojęcia, czy wczesniej tych zwierzątek nie było, czy on na nie zwracał uwagi.
Ja cały czas się zastanawiam, czy będzie kolejny zwierzak. Wydaje mi się, że tak, bo dom bedzie pusty bez niego. Fakt, że to kłopot podczas wyjazdów, ale mam kochane sąsiadki, które moga się zaopiekować zwierzyńcem.
Nie wiem jak zareaguję na jego odejście. Może to zadecyduje, bo to jest nasz najlepszy, najkochanszy pies jakiego mieliśmy.


Danusiu, trzymam kciuki, żeby chryzantema się przyjęła, ale może jednak nie odbić. Teraz bedzie miała mało czasu na ukorzenienie się. Najlepiej znaleźć w necie sadzonki wiosną. Genia pisała gdzie kupuje
Ja mam niestety za mało kompostu. Mam nadzieję, że w przyszłym roku to sie zmieni. Mam zamiar zrobić nowy kompostownik, dużo większy od tego co mam. Teraz wystarczy tylko na obsypanie róż, ale to dopiero jak będa miały nadejść wielkie mrozy, jesli nie kompost rozsypię wiosną.


Dzisiaj jestem usatysfakcjonowana. Znowu udało mi się popracować w ogrodzie. Wyzbierałam prawie wszystkie liście różane. Reszta zostaje na krzaczkach. Jak już pisałam nie będę sprzątała ogrodu przed zimą. Zostaje mi więc tylko wykopanie dalii i zgrabianie liści czereśniowych z trawnika na rabaty. Więcej łaziłam po ogrodzie i planowałam niż pracowałam. A tych planów jest znowu dużo. Może nie są rewolucyjne, ale własnie takie na miarę. Znowu będę poszerzała tylną rabatę :diabelek
Szykuję już plan zakupów wiosennych. Będą to jezówki, jeżówki, jeżówki, a do tego chciałabym dosadzić chryzantemy, jeszcze kilka astrów, no i dalie.


Taki miałam widok z okna 2 tygodnie temu





Powoli rabaty nabierają pożądany kształt




A to są chryzantemy, które bezproblemowo zimują u mnie w ogrodzie


















Mam nadzieję, że będzie ich więcej
Ostatnio zmieniany: 2017/11/05 19:41 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, chester633, Nowinka, zanetatacz

Ogródek Gosi 2017/11/05 19:50 #92375

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8348
Naprawdę w jeden dzień wyzbierałaś wszystkie liście spod róż :ohmy: ? Gratuluję, podziwiam i zazdroszczę recourse . A pokaż ręce 037 2smiech
Ja wczoraj pozbierałam pod dwoma dużymi i jedną małą, nazbierałam całe wiadro, zeszło mi z półtorej godziny, a rąk nie bede pokazywać ze 2 tygodnie rotfl

Ja wiosną będę dzielić swoje chryzantemy, a wygląda na to, że mam inne niż Twoje ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 20:32 #92391

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Marta, to u Ciebie muszą być jakies potwory różane. :woohoo: U mnie sporo róż zgubiła już wcześniej swoje liście. Połowa ma jeszcze zieloniutkie na gałązkach. Zresztą ja nie zbieram aż tak dokładnie. I tak się nie da, zawsze coś zostanie.
Ręce pewnie mam podobne do Twoich rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 20:36 #92392

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72958
Margo2 napisał:
Ręce pewnie mam podobne do Twoich rotfl

I m.in dlatego, choć doceniam piekno kwiatów niektórych róż, nie nasadzam. :patel
Ostatnio zmieniany: 2017/11/05 20:37 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/11/05 22:00 #92408

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Polu, kiedy przychodzi czas kopczykowania, albo wiosennego cięcia, też mam różne myśli, ale jak zaczynają kwitnąć, to jakos zapominam o tym.
Dawno temu miałam tylko jedną róże tak dla tradycji. A potem jak mnie nagle siekło to sadziłam i sadziłam. Ale bez przesady. Nie pobiłam rekordów forumowych. Mam ich tylko 70 :lol:
Zresztą tak mam z większością roślin. Jak mam w danym roku na jakąs roślinę zajawkę to kupuję jej kilka, kilkanaście sztuk.
Tak miałam z paprociami, floksami i astrami w tym roku
Ciekawe co będzie w przyszłym :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.232 s.