Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: "Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika"

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/05 03:56 #69421

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2664
  • Otrzymane podziękowania: 7067
Inuś, cieszę się, ja też je bardzo lubię, może dlatego, że w horoskopie kwiatowym jestem tulipanem. :na_ucho
Zamiast tulipanów dziś rozdaję azalie. :buziak



piękna Sarina, rozwinęła wszystkie kwiaty.


Gosiu,chwalę go codziennie i podziwiam, ze po tak ciężkiej i wyczerpującej chorobie z wielką ochotą dokończył ten płot.
Teraz jest zadowolony i dumny kiedy przechodzący działkowicze oglądają i chwalą.
Czy ktoś skorzysta z tego pomysłu? Może :nie_wiem . Myślę, że takim płotkiem stosunkowo niewielkim kosztem można oddzielić np. warzywnik od pozostałej części ogrodu.
U nas nadal (nie licząc dzisiejszego przelotnego deszczyku) opadów brak :nie
Gdyby nie studnia byłaby powtórka 2015 roku.
Wszystkim dziś rozdaję kwiatki i Tobie też, do klonika palmowego może będzie pasować azalia Anneke.





Ewuniu, fakt, płotek jest super. :jupi
Tak jak Ty uwielbiam drewniane płoty , na działce grodziłabym wszystko co się da. :jupi
W sobotę mąż zmontował kolejny segment do ostatniej nieogrodzonej części. Po przymiarce doszliśmy do wniosku, że wcale tam nie pasuje. :nie
Po pierwsze przy montażu za dużo roślin musielibyśmy zniszczyć a po drugie rosnące tam krzewy tak się rozrosły, że same stanowią naturalne ogrodzenie a płot by je niepotrzebnie ograniczał. Żeby mężusiowa praca nie poszła na marne znależlismy płotkowi super miejsce. hu_rra
Fotek jeszcze nie zrobiłam, za to moje rododendronki na tle drewnianego płotu.






Joasiu warzywnik razem z truskawkami zajmuje ok,100 m.kw.
Pomarańczowa roślinka to pięknie pachnący lak, mogę Ci podesłać nasionka, jeśli zechcesz.
Dla Ciebie została jeszcze azalia Powerbal w podobnej kolorystyce.




Jeszcze na koniec miszmasz.
Ostatnio zmieniany: 2017/06/05 04:15 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, inag1, chester633, Ness, Semper, Dagusia, beatrix+, dobra nuta, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/09 18:29 #70171

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5599
Elciu podziwiam Twoje rh .Fajne ,zdrowe odmiany ! moja Anneke w tym roku pobiła wszelkie rekordy w kwitnieniu .Ani jeden listek jej nie zmarzł :kocham Tak się zastanawiam ,czy Ty aby nie za gęsto je posadziłaś ? bo to wszystko się rozrasta dosyć mocno vishenka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/14 13:21 #70838

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2711
Elu, bardzo Ci dziękuję za wspólne podróżowanie i cierpliwość w wysłuchiwaniu moich opowieści, bardzo mi miło, że poznałam Cię osobiście i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś spędzimy razem troszkę czasu.
Rh masz cudnej urody, kwitną przepięknie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/14 15:29 #70849

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2408
  • Otrzymane podziękowania: 5983
Rojniki posadzone?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/14 19:12 #70863

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13835
  • Otrzymane podziękowania: 33251
Elu, szał kolorów zdziwko Coś pięknego :bravo
A wiesz, tak się zastanawiałam już nie raz nad Waszym ogrodzeniem. Na początku wątku pisałaś, że na Waszych działkach nikt nie ma ogrodzonej działki. Czy teraz, jak inni widzą Wszą działeczkę, podejmują kroki w sprawie ogrodzeń? Cała działka uzyskała taki bardzo rodzinny, intymny charakter :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/14 19:36 #70865

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2664
  • Otrzymane podziękowania: 7067
Ewuniu, cieszę się, że tak oceniłaś moje rh bo to oznacza, że nie będę miała z nimi za wiele problemów. zwyc
Masz rację co do gęstości, ale zanim zrobi im się ciasno, to kto wie co mi strzeli do głowy. 2smiech Pierwsze azalie posadziłam żeby zapełnić miejsca po żurawkach,
nie myślałam wtedy, że dopadnie mnie nowy wirus. Jeszcze trochę trawnika mam więc wszystko się może zdarzyć. polewkamax


Ewuniu ewulab, ja Tobie też za wszystko dziękuję i już się cieszę na następne spotkanie bo wierzę, że się znowu spotkamy. :buziak
Moje rododendronki są jeszcze b.młode, cztery kupione dopiero tej wiosny. Jeszcze nie potrafię o nie odpowiednio zadbać i dlatego dużo pąków na azaliach
i wcześniejszych różanecznikach mi zmarzło, no bo w porę nie okryłam. :mlotek


Jureczku, przede wszystkim dziękuję Ci za pilotowanie, Czechy, pstrąga, pokazanie ciekawych miejsc i w ogóle za opiekę. :buziak Rojniczki
posadzone na razie w doniczkach, bo mi się koncepcja zmienia co trzy godziny. 2smiech
Ty swoje floksy już posadziłeś? Czy oprócz floksów kupiłeś coś jeszcze?

Po powrocie czekała na mnie niespodzianka. Rozkwitły pierwsze pąki martagonów. clap

Fairy Morning
Ostatnio zmieniany: 2017/06/14 19:39 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, Nowinka, Dagusia, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/14 20:53 #70874

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
A ja już myślę o trawach w Wojsławicach........ 2smiech Elu jakie misnaty kupiłyśmy bo na jednym nazwa JPG3........a miał być Small Jonh :glupek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/14 22:37 #70904

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2664
  • Otrzymane podziękowania: 7067
Ewuniu efkaraj, trafnie określiłaś, szał bo na tak małej powierzchni ( około 8 m kw.) upchałam 17 krzewów ( było 20). :jupi
Co do ogrodzenia, owszem podoba się, ale nie sądzę żeby ktoś, poza jednym nie bezpośrednim sąsiadem, zdecydował się.
Tak się składa, że w najbliższym sąsiedztwie właścicielami są sami starsi ludzie, którzy są przyzwyczajeni do braku ogrodzenia, poza tym kilka działek jest całkiem opuszczonych.
Od kiedy mamy płot, czuję się jakoś bezpieczniej i właśnie intymnie.


Szkoda, że piwonie tak szybko przekwitły










Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Efkaraj, VERA, chester633, Ness, Dagusia, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/15 07:23 #70927

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2664
  • Otrzymane podziękowania: 7067
Ewuniu sieriko, jeden to Rosi a drugi JP2. Pytałam Tomka bo myślałam, że to jest oznaczenie wielkości doniczki, think: z resztą w ich ofercie też występuje ta nazwa.

Na Święcie Traw dopytamy go jeszcze raz, hu_rra hu_rra hu_rra hu_rra może do tego czasu dostanie konkretne imię. :buziak
Ostatnio zmieniany: 2017/06/20 09:05 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/15 10:19 #70944

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11697
  • Otrzymane podziękowania: 22083
Eluś cudne masz piwonie :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/15 20:26 #71027

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5296
Zaczerwienilam się po Twojej wizycie w moim wątku, czym prędzej przycięłam zachwycać się rododendronami, które kocham.

Och, Twój ogródek tez kiedyś nawiedzę.
Nie wiem tylko, czy pojedzie ze mną Pilot? 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/15 21:44 #71062

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2664
  • Otrzymane podziękowania: 7067
Nie wiem dlaczego się zaczerwieniłaś :nie_wiem ale miło, ze wpadłaś. :buziak
Była szansa nawiedzenia, tylko Pilot jak się okazało miał inne plany, ale co się odwlecze.......nalewkę z agrestu zaraz nastawię i cierpliwie będę
wyglądać. :tup
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/16 13:33 #71142

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8504
  • Otrzymane podziękowania: 25690
I ja jestem ciekawa jak się mają rojniczki a tu nowe plany think: , uchyl więc rąbka tajemnicy :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/17 12:10 #71318

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Dałaś po oczach pięknymi piwoniami :woohoo: Nowe plany ?
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/17 16:35 #71338

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Oj Elu piekne piwonie zdziwko moje biale i bordowe w tym roku kwitna,niestety rozowe zadne ale w tamtym roku przesadzalam think:
Masz taka.

Potem usun.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/17 22:34 #71429

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2664
  • Otrzymane podziękowania: 7067
Danusiu, dziękuję. :przytulam

Wiesiu, rojniczki muszą cierpliwie zaczekać w doniczkach. Nie mogę się zdecydować czy przerobić nieco skalniak i tam je ulokować,
czy zamienić część rabaty bylinowej na kolejny kącik rojnikowy.

Na razie moje stare zaczynają kwitnąć.






Inuś, Nie nacieszyłam się w tym roku ich urokiem i zapachem, tak szybko przekwitły. :(
Plany dotyczą właśnie rojników .


Dagusiu, u mnie jedna różowa zbuntowała się i drugi rok już nie kwitła, do tego zrobiły jej się jakieś dziwnie drobne liście.
Na koniec sierpnia zamierzam ją wykopać i wsadzić właśnie bordową.
Podobną do Twojej mam, ale chyba nie taką bo moja kwitła w maju.





Daguś, bardzo solidnie wygląda wasz płot, czy będziecie go czymś zabezpieczać?
Ostatnio zmieniany: 2017/06/17 22:34 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, inag1, Ness, Dagusia, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/17 22:41 #71431

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2711
Elu, śliczna jest ta delikatnie różowa piwonia, a taką białą z tym muśnięciem czerwonym mam i nawet z roku na rok ładniej zakwita.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/19 10:01 #71675

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2408
  • Otrzymane podziękowania: 5983
Elu
Czy taka nalewka agrestowa to długo dochodzi?
Namawiam Semperową, ale to trochę potrwa.
Moje zakupy w Wojsławicach skończyły sie na tych floksach.
Za to teraz byłem na Śląsku i sobie trochę nadrobiłem u Żurka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/19 22:23 #71769

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Z agrestu nalewka? ciekawa propozycja, tylko czy agrest doczeka..... gwizdac Elus szybciej przepis daj.... 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2017/06/20 06:16 #71806

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5296
Semper napisał:
Elu
Czy taka nalewka agrestowa to długo dochodzi?
Namawiam Semperową, ale to trochę potrwa.
Moje zakupy w Wojsławicach skończyły sie na tych floksach.
Za to teraz byłem na Śląsku i sobie trochę nadrobiłem u Żurka.

Długo dochodzi i nalewka i Pani Semperowa. .. 2smiech

Jureczku. .....jakby Ci tu powiedzieć, pół roku musisz czekać conajmniej na Panią Semperową
Się sam bierz do roboty! 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.182 s.