Dwa rh z serii 'Green Giant' posadzone. Dwa jeszcze czekają w kolejce ...

Rh 'Cinnamon Princess'





Rh 'Fortuna'




Paprocie czują się świetnie i nawet rosną.






Jagodzie kamczackiej coś się wszystko pomyliło ...






W tym roku mamy i dynie.






Trochę zabiedzona trójsklepka. Dwie nie obudziły się po zimie. Nie wiem, co im u mnie się nie podoba




Franklinia od Oreszczuka posadzona.

Piękne jarzębina, tyle korali! Ryczeć mi się chce, bo moja usycha.
I korbole macie! Gratulacje. U mnie tylko zielone są, a nasadziłam różnorakich.

Miłko, w tym roku tylko jedną odmianę dyni posiałam. Taką wygodną do obróbki. Z tymi dużymi to zawsze był problem.

Pięknie kwitnie brugmansja

Wczoraj to był piękny dzień, słoneczny i dość ciepły., +14 st.
Posadziłam sporo drobnicy (trillia, stopowce, syneilesis, kokoryczkę), a także bambus (fargesja robusta 'Formidable', enkianthus 'Albiflorus', magnolię 'Mighty Mouse'.
Czekają na posadzenie jeszcze 3 derenie, magnolia, 4 rh, róża, 6 hortensij i trochę cebulowych. Popadało, to może i sadzenie roślin pójdzie sprawnie. Ale chciałabym już skończyć to sadzenie ... zmęczona jestem tym sezonem ogrodniczym ... upały i susza źle wpłynęły i na mnie, i na ogród ...
Na kolory w ogrodzie trzeba jeszcze poczekać. Wybarwienia są minimalne.

Cedr himalajski 'Feelin Blue'
Cudny jest! Z roku na rok coraz ładniejszy ...






Mamutowiec (i ja dla skali )






Lagerstroemia ładnie się przebarwiła



Dalijka (jeszcze w pąku)

Swietko przy takich dużych zakupach to później ciężko zdążyć ze wszystkim, powolutku dacie radę i będzie pięknie, ja ostatnio głównie codziennie zbieram liście orzecha

Isia, to prawda Całe lato upał i susza, ziemia jak beton ... Cały czas czekałam na dogodny moment, a roślin przybywało. No i teraz się nagromadziło ale i tak już sporo posadziłam. Na liście orzecha mamy sposób Jak już wszystkie opadną, to Andrzej przejeżdża po nich traktorkiem. Myślę, że i kosiarką dałoby się to zrobić. Takie przemielone liście później znikają błyskawicznie.

Na zdjęciach nie widać jaki to był sezon, wszystko się szybko odradza po deszczu. Dopiero jak ogród ruszył pozbyłam się stresu po mroźnej zimie i późniejszej suszy i stratach jakie przyniosły. Byłam tak zniechęcona, że nic nie kupowałam do ogrodu przez dłuższy czas. Podziwiam Twój hart ducha

Kasiu, Tak, po deszczu rośliny odżyły. Nawet kilka własnych maślaków miałam! Ten sezon ogrodniczy był trudny ... Zakupy poczyniłam na naszych zlotach, sporo dostałam prezentów. Ale nie powiem, że nie jeździłam po sklepach ogrodniczych i kupowałam tylko na zlotach Kupowałam i teraz na jesieni też trochę różnych roślin kupiłam ... No nic, wszystko ostatecznie posadzę i nie wykluczone, że jeszcze coś kupię Oby tylko zdrowie i pogoda dopisały

Swietko no i takie zakupy to ja rozumiem a nie tak jak u mnie coraz biedniej Najgorsze że mnie sie miejsce kończy a lista chciejstw wydłuża na razie przesadzam różne byliny i krzewy którym zmieniam miejsce

Danusia, no przecież masz gdzie sadzić

Swietko, ja też w tym roku jakoś zaszalałam z zakupami. Zazwyczaj jakieś pojedyncze roślinki kupuję, a tu takiś ogrodm się zrobił
Tez wykorzystałam pogodę i sadziłam, sadziłam.
Jeszcze zostały mi 3, czy 4 doniczki z którymi nie wiem co zrobić

Danusiu, a na nowej działce? Może tam zacząć jakoś na obrzeżach, żeby później w budowie nie przeszkadzało?
Muszę co nieco poprzesadzać ale to już po tym, jak posadzę to, co jeszcze w doniczkach czeka.
Gosiu, muszę powiedzieć, że teraz mam większego powera niż latem. Pewnie pogoda sprzyja. Też zastanawiam się, gdzie ja posadzę jeszcze kilka fajnych roślin, które tak naprawdę muszą być soliterami ale miejsca na solitery już brak.

Swietko coś tam już zaczęlismy sadzić na razie nadwyżki z mojego ogródka bardziej to już raczej na wiosnę bo jeszcze ma być koparka do oczka i nie wiem zy też już bardziej nie na wiosnę