Żanetko ja weszłam do Martusi i znalazłam znów dwie królewny a mam NIC NIE DOPISYWAĆ

Marto piszę 3 raz i ciągle w kosmos -szukam bezworkowego i niedrogiego,na razie znalazłam tefala jeden za 649 ,drugi za 459złTefal TW6984 Xtrem Power Cyclonic 4A Animal Care, ale jeszcze nie zdecydowałam- tefala nigdy nie miałam ,jest też samsung ,ale ma różne opinie....jeszcze taki znalazłam energooszczędny Hoover Reactiv RC50PAR 011

Iwonko -witaj w klubie poszukiwaczy ... ja na ten miesiąc pasuje ,ale w lutym trzeba będzie coś kupić ,więc dalej szukam

Dobrze, że ja jestem twarda.
Przy Was to wydałabym całą kasę
Na razie zamawiam tylko róże.
Miłka ma rewelacyjny pomysł z tym dzieleniem się

Dzięki za typy , Tefala to ja znam tylko garnki , świetne zresztą, może odkurzacz też niezły mają

Danusiu -no przecież coś w zapasie trzeba mieć .Gosiu-Ty chyba z innej gliny jesteś -nie dajesz się skusić ani na cebule ani na nic innego ...Marto proszę Cię bardzo ja muszę się przespać -bo takich zakupów to wcale nie planowałam ,więc nie są mi na rękę....

hej kolęda ,kolęda i po kolędzie......ależ dzisiaj zimno ,wiatr hula brrr dobrze,że w domku miło i cieplutko ....i tak minął mój wolny dzień

Żanetko ja już dawno po kolędzie to zapomniałam u mnie dzisiaj pochmurno i prószy śnieg a słonko mi ktos zaiwanił

A u mnie dziś bajkowo pada od 7 rano i jest -2 stopnie ,tylko najmłodszy kot cieszy się ze śniegu jak ja,,,,

U mnie zaczęło padać pól godziny temu. Zima sobie przypomniała, że ma jednak swoja rolę spełnić. Będzie biało tak jak u Ciebie
Żanetko, na pierwszym zdjęciu w tej furteczce ozdobnej jest szyba?

tak Ewo ależ masz bystre oko - szyba chroni zimą rodka a latem jest blatem stolika z palet -wykorzystana całorocznie ,cieszy mnie ten śnieg bo oglądałam prognozę i jeszcze trochę w styczniu pomrozi -tylko czy ten śnieg doleży ,ale w końcu roślinki mają ciepło

Ależ Ci zaśnieżyło u mnie co prawda do południe prószyło ale niewiele tego było, za to teraz całkiem ładnie się zabieliło i oby tak zostało do końca stycznia, tego wszystkim życzę

Majeczko -też bym tak chciała -bo w końcu zima prawdziwa

U mnie co jakiś czas prószy a zobaczymy co będzie do rana

temperatura u mnie niestety rośnie już tylko -0,9 stopnia pocieszam się ,że ziemia porządnie zmarznięta.....zaliczyłam wspaniały zimowy spacer ,dzisiaj znalazłam w sobie trochę dziecka . ......częściej bywam staruszką

Furteczka z bluszczem nad wyraz malownicza! Mosteczek pod śniegiem - cudo! Śnieg jednak stroi! Zima choć trochę powinno go być! Marzę o śnieżnym słonecznym poranku!

Żanetko ja Ci zaraz dam staruszki moja mamuśka mówi ze jeszcze stara nie jest a będzie mieć 75 lat więc jak to nasz sąsiadka mówi-dziecko kochane co ty wygadujesz
Śniegu na razie mam mniej niż u Ciebie za to słonko coraz ładniejsze więc zmykam może jakieś fotki mi wyjdą

Piękne, śnieżne obrazki, śnieg podkreśla detale w ogrodzie, ja wypatrzyłam jakieś dwie ważki??? Czy dobrze widzę? Wcześniej jakoś nie widziałam tego uroczego elementu.

Piękna ta biała pierzynka w Twoim ogrodzie, a u nas śniegu nawet jak na lekarstwo nie ma, za to ostatnie dni i noce były mroźne, niewiele udało mi się okryć, straty ocenię wiosną.
Zamówienie...imponujące , u mnie szlaban w tym roku na ozdobne, kategoryczny. Jestem ciekawa gdzie Ty upchniesz taką ilość krzewów, ogromna rabata z tego wyjdzie
Niby jeszcze styczeń, ale łapy mnie już zaswędziały i pierwsze ostre papryczki wysiane, na kolejne nasionka ostrości i bakłażanów niecierpliwie czekam, ale to z innego forum. Ostatni raz porywam się na bakłażany, jeśli znowu się zawiodę, pożegnam się z nimi bez żalu
Pozdrowienia zostawiam.

Dzisiaj rano było jeszcze piękniej.....bo padało pół nocy ,więc przed pracą musiałam jeszcze otrzepać iglaczki
-taki widok po otwarciu drzwi rano





w południe zaczęło trochę się topić bo było 0,6 na plusie a teraz znowu zaczyna być na minusie ,ogród zyskuje bardzo na urodzie gdy przykrywa go biała pierzynka a i ja jestem spokojniejsza ,że roślinki nie marzną
Danusiu -czasami kręgosłup mi tak dokucza ,że wstaję gorzej niż moja 85 letnia ciotka.....starsze pokolenie ma lepsze stawy..
Miłko- zimowa szata ma niesamowity urok - życzę Ci śnieżnej pierzynki na ogrodzie....i
Ewo -ważki to prezent gwiazdkowy ,fajnie już zardzewiały ,są wstawione na str 66
Iwonko - zaglądałam do Ciebie co słychać ...zakupy też nie wiem jeszcze do końca gdzie posadzę ,ale na pewno się zmieszczą -mam jeszcze trochę cienia dla rodków a azalki pójda na słoneczko,ja jeszcze o warzywach nie myślę ,w zeszłym roku była pomidorowa porażka -no ale to wina pogody ,przymierzam się do małej szklarenki ,ale nie wiem czy zdążę na ten sezon....

Ale piękna zima
U mnie wietrzysko z deszczem i śniegiem - wychodzi z tego jedna wielka breja Zimno i ślisko jak diabli.........................