Jestem
Wczoraj cały dzień (po pracy) spędziłam w ogrodzie. Naprawdę nastrachałam się troche rano - bo skrobałam szybę w aucie
Ale na szczęście obyło się bez ofiar
. To musiała być krótkotrwała fala przymrozku.
Tak myślałam, że to tylko u nas na astry mówią marcinki- a tu patrz w całej Polsce
. Przynajmniej nikt się nie chwali Jadwiżkami ; )
Kiedyś na targu pan chciał mi sprzedać kurki i za nic nie wiedziałam o co mu chodzi.
A chodziło o begonie. Potem się spotkałam jeszcze z nazwą semperki (ale tu można się domyślić bo to od nazwy łacińskiej).
Ale kurki ????????
Ewuś, Danusiu, Żanetko , Ina dziękuję za miłe słówka. Na razie to się uczę robić zdjęcia
Czasami coś mi wyjdzie, a czasami nie. Musi być równowaga.
Aniu witaj w moim ogrodzie
. Ja na początku sadziłam wszystko gdzie popadnie. Dopiero od niedawna staram się trochę porządkować rabaty. Podpatruję u forumowiczów, uczę się, czytam. Uwielbiam zwiedzać ogrody (małe, duże, prywatne, publiczne - wszystkie) i stamtąd czerpię inspirację
Widziałam u Ciebie, że też jesteś ogrodniczkę z krwi i kości. Będziesz TU, na forum pasować
Ewuś - poratuj ze zdjęciem w wątku ogrodowym . Plisssss .
Może być takie:
A... chciałam Wam jeszcze coś pokazać. Znalazłam przy przeglądaniu zdjęć. Coś co mnie w zeszłe lato, w czasie jakiegoś wypadu na Dolny Śląsk, totalnie zachwyciło.
Pola nagietków - niesamowity widok