Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Po przejściach w ogrodzie z przeszłością

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/06 00:40 #79496

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Krzysiu- dawno mnie nie było i prosze, o minęła mnie taaaaaka liliowa uczta!
Pieknie się u Ciebie w tym roku lilie spisały- ja też pryskałam na ostępkę, ale przyznaję, że mało, bo albo samopoczucie kiepskie mi nie pozwalało na prace, albo deszcz ciągle padał..
W każdym razie- strat trochę miałam, dołożył się do tego tez przymrozek, wykańczając paki na tegorocznych nabytkach..Ehhh, szkoda gadać- z przyjemnością popatrzyłam, jaki u Ciebie piekny był sezon pod tym względem :kocham

Wiesz, że mi tez szalenie się podobają ściezki u Ciebie w ogrodzie i do Twojego ogrodu chyba żadne inne by mi nie pasowały..no może luźno kamieniami czy żwirem utwardzone, ale takie raczej ziemno-kamienne/żwirowe, niż w pełni wykończone.
Wszystko u Ciebie świetnie ze sobą gra i stwarza fajny klimatyczny ogród :buziak

Brzoza w basenie... zdziwko
Właściciele ogrodu na pewno zachwyceni lawendami w reprezentacyjnym miejscu, w szczytowej formie i mnie zachwycają- ciekawe jak sie ucieszą widząc je po zimie 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/11 15:15 #80117

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
I już sie można Krzysiu pozachwycać Twoim ogrodem .Niedawno zaczynałaś ,a tu proszę jakie cudeńka wyrosły .Podziwiam Twoje roślinki i zapał w ich uprawie :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia


--=reklama=--

 

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/13 11:53 #80352

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Ufff, mam nadzieję, że skończyły się tropiki, u nas wczoraj dopiero ok. 17.00 temperatura zrobiła się znośna, a burza przeszła w nocy. Grzmiało, błyskało, chwilami myślałam nawet , że grad pada tak duże były krople deszczu. Na początku większe były wrażenia słuchowe niż rzeczywisty opad. Na szczęście bez strat, choć informacje z kraju są przygnębiające. Bardzo współczujemy.
Mój młodszy jest harcerzem, tydzień temu wrócił z obozu z zielonogórskiego, gdzie w tym czasie przechodziły nawałnice, obóz byli podtapiany, a mieli pod opieką 140 dzieci i nastolatków.

Planowałam dziś sesję fotograficzną żurawek i tych host, które się jeszcze nadają do fotografowania, ale jest pochmurno, nie trzeba podlewać i wreszcie można odetchnąć.


Wiesiu, hortensję dostałam, choć jej nie chciałam :diabelek kolejny rok uwięziona w donicy, więc jej kwiatostan niewiele większy od drobnego liliowca, ale robi mu tło wink-3.
Nie wiem czy jest ogrodnik zadowolony z aury, zawsze będzie czegoś za dużo, a czegoś za mało, ale w tym roku nie mogę narzekać na brak opadów, choć u mnie zmieściłoby się dużo więcej :deszcz .



Miłko , Zambesi pięknie się prezentowała na tle ciemnych tuj, choć wszystkie lilie są piękne to te jasne chyba najbardziej mi się podobają :P .



Anito, jarzmianki odkryłam 2 lata temu dzięki forum, a w zasadzie Hani, mam już nawet kilka siewek, zobaczymy tylko czy dotrwają do wiosny. Kwiatuszki mają bardzo urocze flower .



Moniko, mam nadzieję, że powoli nauczymy się jak walczyć z ostępką :patel . Tegoroczny przymrozek nie uszkodził moich liliowych pąków, ale zwrócił uwagę na szkodnika, chyba pierwsze opryski powinno się zacząć już w I połowie maja. Muszę jeszcze powalczyć o liliowce, co prawda pryskałam je razem z liliami, ale może trzeba było też coś przeciwgrzybowego, liście mają bardzo brzydkie, więc jak widzisz nie wszystko się udaje :diabelek .
Twoje hortensje pięknie kwitną, u mnie słabiutko i już wrzosy zaczynają, zawsze je miałaś takie ładne vishenka .

Ścieżki może kiedyś utwardzimy, ale na to trzeba czasu, a mamy ważniejsze sprawy niedokończone, na pewno jednak nie będzie na nich kostki wink-3 . Klimat ogrodu wymuszają warunki, sypiące się igliwie, gałązki, cień, korzenie, tu nie da się wszystkiego wygrabić, uładzić, wyprostować, staram się więc dopasować :P .



Ewo, czasami sama się dziwię jak to wyrosło, choć nie zaczynałam od zera, były starte drzewa, krzewy, trochę roślin poupychanych pod płotem, które po przeniesieniu w odpowiednie miejsca szybko wypełniły dziury. Gdyby nie fora i Wy to jeszcze długo bym usiłowała uporządkować swój ogród, ale kiedy się trafi między wrony polewkamax polewkamax polewkamax .



Pokazywałam już co się znajduje na lewo od furtki: skalniak, rabata z rh, liliami i liliowcami oraz ścieżka wzdłuż tuj w głąb ogrodu.



A na prawo trawnik zwany trawnikiem za studnią , bo wychodząc z domu najpierw widzę studnię, a dopiero później to co za nią wink-3 .

To jest północno wschodnia część ogrodu,w głębi tuż przy płocie rośną 4 stare sosny oplecione winobluszczem, po prawej jest szpaler starych, prawie nie formowanych tuj, widoczne na następnym zdjęciu. Poziom terenu spada w kierunku domu, więc są dwa tarasy, pierwszy wsparty na podkładach kolejowych ułożonych równolegle do płotu, w odległości ok 3 m od niego. Drugi, oddzielony betonowym murkiem od podjazdu.
Jesienią przekopałam środek trawnika i próbuję wprowadzić tu trochę kolorów, to jedno z nielicznych bardziej nasłonecznionych miejsc, suchych i poprzerastanych korzeniami. Docelowo ma być częścią trawiastą ogrodu, czyli oprócz trawnika są też trawy ozdobne, czy się sprawdzą czas pokaże.






W kącikuku między tujami, a podkładem posadziłam hosty i żurawki, głównie w donicach.
Widok z drugiej strony, od studni.



Trawnik za studnią opiera się o betonową opaskę wokół budynku byłego zakładu męża, teraz użytkowanego przez synów: młodszy traktuje go jak klub, a starszy urządził kącik elektroniczny, a ma tam niezły sprzęt, narzędzia i magazyn części odziedziczony po ojcu. Te rachityczne pnącza na siatce to resztki po chmielu, walczymy z nim wspólnie z sąsiadką. Tuż za naszą siatką jest wąski dojazd do posesji w głębi, więc od najbliższego sąsiada oddzielają mnie dwa płoty i kilka m między nimi.





Zupełnie niezamierzenie zdominowały to miejsce kolory biało niebieskie.



kwiecień


czerwiec




A ze ścieżki przed domem widok jest taki.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, piku, edulkot, VERA, Nowinka, sierika, Elżbieta, zanetatacz, babciakrysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/13 14:36 #80366

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10362
  • Otrzymane podziękowania: 23444
Krzysiu-fajny spacer odbyłam po Twoim ogrodzie-kolor niebieski jest ok -bardzo go lubię
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/13 22:49 #80443

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Krzysiu dziękuję Ci za ten spacer wokół domku, który po remoncie wygląda ślicznie :buziak
A ogród powoli robi się coraz piękniejszy. Ta nowa rabata na środku trawnika wygląda jak niebieska wyspa wśród zieloności :bravo
Lubię niebieski, zwłaszcza podczas letnich upałów, wnoszą wrażenie chłodu :lol:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/14 09:49 #80487

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Ja też dziękuję za spacerek. Ślicznie urządziłaś ogród Krzysiu. Szczególnie podoba mi się skalniczek.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/14 14:18 #80512

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Krzysiu śliczny spacer :) Rabata trawiasta ma potencjał. Nigdy nie przepadałam za niebieskimi kwiatami, a tu na forum jakoś mi się bardzo zaczęły podobać. Wnoszą spokój a jednocześnie kolor na rabaty :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/22 21:46 #81741

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Żanetko :buziak bardzo lubię niebieskie kwiaty, ale zanim trafiłam na ogrodnicze fora nie myślałam o skomponowaniu tylko niebieskiej rabaty, zawsze mieszałam kolory. Ta też nie jest tylko niebieska, a teraz to już niewiele tam niebieskiego zostało wink-3 .


Majeczko :buziak , kiedy tak patrzę na zdjęcia tych samych fragmentów ogrodu to widzę jak się rozrasta z miesiąca na miesiąc, aż samej mi trudno uwierzyć, ale do pełnej dojrzałości jeszcze trochę trzeba poczekać. Te niebieskości nie były zamierzone, przypadkiem wyszły, a teraz już tylko lobelia została.


Gosiu :buziak skalniak rozrasta się najszybciej, już niewiele wolnej przestrzeni zostało, choć u mnie rośliny mają prawie jak na skałkach, jałowo i sucho.


Ewo :buziak trawiasty zakątek jest jeszcze młody, trochę tam za sucho, ale to jedno z dwóch w miarę słonecznych miejsc i tylko tu mogłam posadzić trawy. Niebieskości nie były planowane, jakoś tak wyszło i chyba wiosna w tej części ogrodu pozostanie biało niebieska.


Za domem, od północno zachodniej strony posesji, od zawsze było utwardzone miejsce do posiedzenia, potem zrobiliśmy zadaszenie, które w 2012 wytłukł grad, nie opłacało się robić nowego zanim nie wykończymy domu. Do dziś na drewnianej konstrukcji nie ma nowego daszku i dla mnie tak mogłoby pozostać, zwłaszcza kiedy rozrasta się po niej kobea, ale chłopaki mają inne plany. Kiedyś może podniesiemy to miejsce ponad poziom trawnika i powstanie prawdziwy taras.
Spędzamy tu latem dużo czasu. Sąsiadujący z 'tarasem' trawnik zostanie przekopany, bo na razie służył za miejsce do składowania materiałów wszelakich. Obrzeże trawnika od strony tarasu planuję obsadzić hostami, żurawkami itp.

Słońce pojawia się tu popołudniem , zachodzi mniej więcej za modrzewiem obrośniętym bluszczem widocznym w środkowej części zdjęcia, a drzewa rosnące przy ulicy rozpraszają jego promienie.



Za trawnikiem, na prawo od modrzewia, za kulistym cisem i jałowcem kryje się murek oporowy, bo jak już wspominałam, teren opada w kierunku domu i ulicy z obu stron ogrodu. Za murkiem mam kilka niedużych grządek na zieleninę. To u mnie najbardziej słoneczna miejscówka. W głębi płot też jest na wysokim, wzmocnionym fundamencie, tu różnica poziomów jest największa.



Na lewo od tarasu, za rogiem domu zaczyna się kraina cienia i host :diabelek .



Kwitnący agapantus od Ani ( annawu) recourse .



To były zdjęcia z końca lipca, teraz wśród trawek zakwitają młode jeżówki.

Milkshake



Raspberry Truffle



bliźniaczki Aloha wink-3



i pomarańczowo różowa z jesiennej przeceny w LM, ale zapomniałam nazwy :glupek, ta jedną zimę już przeżyła, czy innym też się uda :nie_wiem .

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, VERA, nowababka, Elżbieta, Ula

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/22 22:05 #81748

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Pięknie to już wygląda a jak jeszcze zagospodarujesz resztki trawnikowe to będzie wspaniale posiedzieć w cieniu podczas letnich dni pełnych :slonko
Jeżówkę Aloha miałam, przeżyła 2 zimy a w tym roku po niej pozostał tylko znacznik i najzwyklejsza purpurowa jeżówka :placz
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/24 08:37 #81848

  • mirdem
  • mirdem Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2373
  • Otrzymane podziękowania: 5841
Moja Aloha tez przeżyła dwie zimy , po oststniej nawet nie wypuściła listków :( :( , nie kwitła zbyt obficie :( jak pamiętam ............................ a ta jeżówka z przeceny to może Rainbow Marcella ??
Pozdrawiam wiosennie przez cały rok - Mirka - :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/27 19:13 #82136

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Majeczko :buziak no właśnie jeszcze ten trawnik i spłachetek pod kuchennym oknem, na który nie mam pomysłu, a potem to już będę tylko lać wodę i odpoczywać, jeśli czasu na odpoczynek wystarczy 2smiech .


Mireczko :buziak , jeśli Aloha wytrzymuje 2 zimy to jeszcze dwa kwitnienia przed moją, a to całkiem niezła perspektywa :diabelek . To nie Rainbow Marcella, gdzieś pisałam co kupiłam, ale nie pamiętam gdzie, jedna to była Amazing Dream, a ta rozkwita na pomarańczowo, a potem różowieje.





Oprowadzałam Was wokół domu, ale nie pokazałam jeszcze cienistego zakątka pod sosnami, w południowo zachodniej części ogrodu, na lewo od tarasu.









Środkową część, pomiędzy dwoma świerkami zajmują przede wszystkim hosty, większość w donicach, rośliną zadarniającą jest bluszcz zdjęty dwa lata temu z podpory przy tarasie, gdzie każdej zimy przemarzał, posadzony pod świerkiem rozpanoszył się błyskawicznie, czeka mnie ostre cięcie. Szybko też wspiął się na świerki.

Tak to miejsce wyglądało jeszcze ubiegłej wiosny, w trakcie wykonywania elewacji domu, były już tam donice z hostami, a prowizoryczne płotki miały je chronić przed brygadą remontową i spełniły swoją rolę, bo panowie okazali się też ogrodnikami :P .





Dziś po remoncie nie ma prawie śladu.












A z mego okna wygląda to tak, to ta wyspa, którą pokazywałam kiedyś po obfitym deszczu.





Cypelek wyspy z różnej perspektywy.







I coś kolorowego na koniec, floks babciny, co prawda nie mojej babci, ale rosnący w okolicznych ogrodach od zawsze.


Ostatnio zmieniany: 2017/08/27 20:07 przez Krzysia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot, VERA, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Franusiowa, babciakrysia, Ula

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/27 20:28 #82150

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10362
  • Otrzymane podziękowania: 23444
Krzysiu -ten floks to taki babciny chyba nie jest raczej jakiś odmianowy,faktycznie ogród szybko się odnalazł po remoncie....
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/27 21:22 #82161

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Krzysiu, padłam jak zobaczyłam Twój cienisty zakątek.
Niesamowicie to wygląda.
No i w te upały na pewno masz chłodniej niż my
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/28 22:13 #82261

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Krzysiu ta wyspa jest wspaniała zdziwko
Jak zdecydujesz się zagospodarować podkuchenną to pewnie szybko coś wymyślisz, widząc zdjęcia tego co już zrobiłaś nie będziesz miała problemu z kolejnymi rabatami clap
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/08/29 00:14 #82283

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
Te bluszcze na drzewach wyglądają super klimatycznie :kocham Choc niektórzy ich nie lubia i uważają za zbyt agresywne, to dla mnie bluszcz jest roślina nadająca patyny ogrodowi. Sprawia wrażenie, że ogród jest starszy i bardziej dojrzały, niż rzeczywiście jest (dlatego sporo ich sadzę :lol: )
:witaj
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/09/08 12:36 #83549

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 605
  • Otrzymane podziękowania: 1548
Krzysiu super ta cienista rabata, bardzo mi się podoba a do tego tego miejsca w cieniu masz sporo czego niestety u mnie brakuje. Bluszcz na drzewach też nieźle wygląda.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/09/08 13:18 #83559

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8554
  • Otrzymane podziękowania: 25871
Tyle pięknych zakątków i zakamarków w Twoim ogrodzie Krzysiu że już się pogubiłam B) , idę na spacer jeszcze raz :lol: Bardzo klimatyczne są cieniste ogrody i coraz bardziej mi cienia brak :( , czemu te drzewa tak wolno rosną :dry:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/09/08 13:57 #83562

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7738
  • Otrzymane podziękowania: 17326
Podpisuję się pod przedmówczyniami. Twój ogród cienisty robi niesamowite wrażenie szampan
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/09/08 20:29 #83601

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Krzysiu, piękny cienisty zakątek. Klimatyczny. Nie masz ślimaków? Bo hosty piękne :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2017/09/08 22:13 #83645

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6039
  • Otrzymane podziękowania: 25414
Dziewczyno, Ty masz najprawdziwszy raj na ziemi ................................................. :mniam :mniam :mniam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.239 s.