Wiesiu Polecam z czystym sumieniem, można w maju częśc pędów przyciąć, wtedy będą dłużej kwitły.
Marysiu oddziabię Ci swoich wiosną, jeśli chcesz. Na próbę
Jurku dziwne to, no nie?
Maju u mnie też kiedyś paskudził je mączniak. Ale te odmiany, które mam teraz jakieś odporniejsze są.
Liliowce na tej rabacie z floksami to:
Chocolat Candy, Little Grapette, Lavender Deal, Music Man, Bonanza, Purple Bicolor, Mary Todd, Majeto, Joan Senior, Mildret Mitchell,
Crimson Pirate, Black Arrowhead, Daring Dillema, Satin Glass, Night Beacon
Frans Hals,cytrynowy, Stella d'Oro . Na grubo te najobficiej kwitnące. Poza tym cztery NN-ki, z których jeden to rekordzista w ilości kwiatów. Sama zobacz.
Po drugiej stronie ścieżki są: Indian Sky, Chinese Incantation,
Last Snowflake, Spray of Pearls, Smuggler's Gold, Happy Hooligan, Belly Button, Stellar Double Rose,
Barbara Mitchell, Free Wheelin.
Jest w czym wybierać