Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Miejska i wiejska dżungla

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/06 21:58 #103469

  • Wiolinek
  • Wiolinek Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 45
  • Otrzymane podziękowania: 29
Jak to dobrze, że dwa a nie jeden piesek znalazł u Was schronienie. Na ułożenie i psów i relacji trzeba czasu
a spacery sprzyjają wszystkiemu. Haski uwielbiam miałam na przechowanie na 3 dni "małego" 2smiech 3-ch miesięcznego
malamuta i do dziś jestem zakochana w nim niestety nie mam warunków mieszkaniowych.
Po tym filmie to może jakiś mały tyci, tyci piesek zmieściłby się w naszym 32-metrowym mieszkaniu.
Zdjęcie jeżyka super no po prostu super. :woohoo:
Pozdrawiam :hejka
Zielona Wiola
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/07 15:25 #103528

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Efciu no właśnie, było mokro-wodniście, a teraz -9 C ... Chciałam zimy w lutym, no to mam! Żeby inne życzenia też mi się tak spełniały. :lol:
O, tego akurat szkoda rozcieńczać. No i na upały jeszcze kapkę trzeba poczekać, ale postęp jest: wychodzę z pracy "za widoku" a nie czarną nocą :D
Danusiu nic im nie będzie!
A winkiem się co nieco interesuję i lubię degustować różne ciekawostki! Żaden oczywiście ze mnie sommeliere, ot tak po amatorsku podchodzę do tematu, choć i fachową literaturę lubię zgłębiać.
Miłko nawet jak "szaro, brudno i zima" to w lesie jest jakby co innego :)
Anitko takie przemoczenie mi nie straszne :) Po powrocie ciepły prysznic i żadnych zdrowotnych konsekwencji nie było :)
Tamaryszku cholernie smutno, jak przyjaciele odchodzą. Ale zwolniło się miejsce dla niekochanego i niechcianego. I przyszła (przyjechała) Wańka.
Bardzo jestem ciekawa, co wyjdzie z tych szaleńczych nasadzeń W. w wiejskim :)
Przebudowując miejski w 2010r. pletliśmy płotki z wikliny wokół kilku rabat. Przetrwały 4 lata. Więc pewnie ten wokół kompostownika tez posłuży kilka sezonów. A potem trzeba będzie pomyśleć o czymś solidniejszym...
W. jest poruszony istnieniem świata blogerów ogrodniczych i już wie, gdzie warto zaglądać a gdzie nie :)
Pozdrawiamy!
Wiolu te psy albo się pokocha albo znienawidzi. Nie mogą być u PPD (Perfekcyjna Pani Domu), bo kataklizm kłaków w fazie wymiany sierści jest nie do opanowania. Wymagają poświęcenia im czasu w formie aktywnej. Są niezbyt podatne na tresurę, mają swoje zdanie, potrafią być uparte. Ale da mnie są wspaniałe.
Zębas to właśnie taki mikropiesek do małego mieszkania, wulkan energii, ale także straszny przytulas. Ci, co go porzucili nie zasługują na to, żeby im kij od szczotki powierzyć.
Pozdrawiamy z cała ferajną :)
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, inag1, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia


--=reklama=--

 

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/08 20:28 #103727

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3131
  • Otrzymane podziękowania: 6583
OMG, ile tu się działo :(

Trzymam kciuki za całą cudowną rodzinkę :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/11 22:49 #104200

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5131
  • Otrzymane podziękowania: 10008
Z tego co wiem, haskie najlepiej czują się na dworze.
Im w domu za gorąco
Przecież nie bez powodu ich ojczyzną jest Alaska.
Ciekawa jestem jak dogadasz się z nią w kwestii spania na krokusach polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/12 09:02 #104216

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15606
  • Otrzymane podziękowania: 48261
Ale musisz przyznać, że takie psy są bardzo wdzięczne. Zresztą ja lubię charakterne psy! Tresować ich nie trzeba - wystarczy nić porozumienia! Nie mam psa, ale sąsiadka ma huskiego. Często stałam pod ich płotem, bo ja ich drzewach przesiadywały ptaki, które starałam się focić (kowaliki, jemiołuszki), a pies stał w bezruchu, widział, że dzieje się coś ważnego i nie wolno przeszkadzać. Dopiero jak ptaszyska odleciały a ja opuściłam obiektyw i na niego spojrzałam, zamachał ogonem i się ruszył.Bestia mądra!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/12 10:30 #104235

  • whoanita
  • whoanita Avatar
Margo2 napisał:
Ciekawa jestem jak dogadasz się z nią w kwestii spania na krokusach polewkamax

polewkamax
2smiech
O tak. Ciekawe to i dla mnie. Ostatnio w schronisku byłam odwiedzić takiego staruszka chorego i zobaczyłam taaaakieee cudneeee oczy innego psiaka. Na imię ma Demon. I patrząc na te oczy to się nie dziwię. Jest w nich jakaś siła... Jak spojrzy na ciebie, to nie ma się siły, by odwrócić swoje. Tak bardzo przyciągają... I mam wrażenie, że ciągle na mnie patrzą... gwizdac To też Husky. Lubię te psy.
Ostatnio zmieniany: 2018/02/12 10:34 przez whoanita.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/13 14:20 #104354

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Siberko ano działo się... Nowy rok rozpoczął się nie tak, jak bym chciała... No, ale może teraz już będzie lepiej.
Buziaki!
Margosiu Kredka, poprzednia haszczara lubiła siedzieć z nami w domu. Oczywiście w ciągu dnia zostawialiśmy ją w ogrodzie, choć czasem odbijała jej wolność i dawała nogę przez płot. Szycie brzucha raz, szycie łapy raz :mur Wtedy miała areszt domowy.
Wańka trochę się już garnie do domu, a nawet więcej. Po raz pierwszy gdy ocknęłam się rano, zastałam ją na połówce łóżka W., który nocował w leśniczówce. No to trzeba było omówić te sprawę,... Ale dzień spędza w ogrodzie, zawsze to jakąś rozrywka pogapić się na przechodniów. Albo pospać.
Miejscówka z krokusami została zamieniona na miejscówkę z trawami i pierwiosnkami 0flaga
Husky to pies wywodzący się z rasy pierwotnej z terenów zasiedlonych przez Czukczów, zamieszkujących od pradawnych czasów tereny Syberii. Oni to udomowili i przystosowali je do polowań a potem do zaprzęgów. Na początku XXw. psy te zostały przewiezione do Kanady a następnie do USA.
Uratowały nawet mieszkańców jednego z miasteczek na Alasce, transportując szczepionkę przeciwko błonicy kiedy transport samolotowy zawiódł. W trzydziestostopniowym mrozie pokonały dystans ponad tysiąca kilometrów w ponad 5 dni. Szczególnymi zasługami wykazał się jeden z psów o imieniu Balto, który sam prowadził do celu jeden z zaprzęgów, kiedy marszer norweski zapadł na ślepotę śnieżną.
Pomnik Balto znajduje się w Central Parku w NYC z inskrypcją:

Dedykowane nieposkromionemu duchowi psich zaprzęgów niosącemu szczepionkę i pomoc z Nenany przez 600 mil zdradzieckich wód, arktycznych zamieci do ogarniętego chorobą Nome w zimie 1925 r. – Wytrwałość, Wierność, Inteligencja.

Miłko tak, to rasa, która się albo kocha albo nie znosi. Ja uważam je za wspaniałe, inteligentne psy, które nigdy nie będą bezwzględnie posłuszne, ale można wiele z nimi zdziałać dogadując się, a nie rozkazując. Bardzo żywo reagują na otoczenie i świetnie wchodzą w interakcje z człowiekiem.
Wańka w dodatku gada jak najęta :D
A w ogóle to dorwałam w necie dalie Honka Black, która mnie zachwyciła u Ciebie :)
Anitko one potrafią wszystko oczami powiedzieć. A przy dwukolorowych oczach jak u Wańki to można zostać zahipnotyzowanym prawie :)
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Ostatnio zmieniany: 2018/02/13 14:33 przez zuzanna2418.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Margo2, zanetatacz, Danusia

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/13 14:34 #104356

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15606
  • Otrzymane podziękowania: 48261
Nie mam Honki Black, ale Verone's Obsidian. Jest nieco inna, ale pewnie będzie trudno je rozróżnić jak np Honka Wit i Tahoma Hope (są obydwie białe, maja taki sam kształt tylko unerwienia jedna ma zielone, a druga różowe).
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/13 14:36 #104358

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
takasobie napisał:
Nie mam Honki Black, ale Verone's Obsidian. Jest nieco inna, ale pewnie będzie trudno je rozróżnić jak np Honka Wit i Tahoma Hope (są obydwie białe, maja taki sam kształt tylko unerwienia jedna ma zielone, a druga różowe).

No to jeśli uda mi się ją "wyhodować" z bulwy, to będziemy szukać 10 szczegółów różniących obrazki :D
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/19 18:35 #105209

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Póki co zima trwa, nie wiem, co słychac w wiejskim, bo zebrac się w podróż nie ma jak.
Pokusiłam sie zatem o pewne podsumowanie w kwestii krzewów, które sprawdziły sie jako odporne na suszę, zachwaszczenie, klimat Zaklęsłości Łomaskiej i sporadyczną bytność gospodarzy.
W obrębie każdego gatunku znajdziemy większą lub mniejszą liczbe odmian, zatem wybór spory.

Berberysy głównie Thunberga, ale nie tylko. Ozdobne głównie z liści, choć i jesienią czerwone owoce na bezlistnych pędach wyglądają pięknie i są pożytkiem dla ptaków. Mnóstwo odmian do wyboru-do koloru.
Pigwowce pięknie kwitną, rosną nawet na suchym stanowisku pod klonem od strony SN, kolory kwiatów od białego do ciemno-czerwonego. Ciachnięte brutalnie kosą spalinowa regenerują się bardzo dobrze.
Pięciorniki jakoś nie miałam do nich przekonania, ale doceniłam po tym, jak przetrwały najsuchsze okresy w szpalerze wzdłuż płotu od strony ulicy, wraz z berberysami. Odmian o różnobarwnych kwiatach co najmniej kilkanaście.
Tawuły japońskie i szare. Również bogactwo odmian t. japońskich, ozdobne również z liści, które w kolorach żółci i czerwieni ożywiają monotonną zieleń.
Derenie białe-ozdobne z liści, owoców, pędów wybarwiających się zimą. Dodatkowo kolorystykę zima wzbogaci dereń rozłogowy Flaviramea o żółtych pędach.
Pęcherznice większe krzewy, a więc wymagające nieco więcej miejsca, choć świetnie reagujące na cięcie. Kolorystyka liści od ciemnopurpurowego do złotożółtego.
Forsycje niezastąpione wiosną, obsypane kwiatami przed rozwojem liści. Wymagają słonecznych stanowisk. Poza tym bezproblemowe.

Gatunki spoza ogrodu wiejskiego, ale też warte polecenia:

Irgi przeróżne odmiany, te płożące nisko mogą służyć za zadarniacz. Piękne błyszczące liście niektórych odmian są świetną ozdobą. Irga błyszcząca posadzona w szpalerze doskonale zastępuje obwódki bukszpanowe czy ligustrowe.
Śnieguliczki o białych lub różowych owocach. odporne na wszystko.
Suchodrzewy tatarski i Maacka, ładnie kwitną, bardzo wytrzymałe.

W miejskim nieśmiałe przebłyski przedwiośnia, choć meteorolodzy straszą powrotem zimy.









W centrum Warszawy odbudowa...Rotundy

Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, dorkow0, inag1, nowababka, zanetatacz

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/19 18:51 #105214

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8554
  • Otrzymane podziękowania: 25871
Podpisuję się pod listą odpornych krzewów, bo u mnie wszystkie radzą sobie świetnie a nielubiane pięciorniki też zyskały w moich oczach i sadzę ich coraz więcej :lol:
Oczar niezmiennie mnie zachwyca ale waham się nad kolejną próbą posadzenia go u siebie :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/19 19:07 #105218

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Przywitam się i ja vishenka
Podczytuję Cię Zuzanno, już kilka lat. I tak co jakiś czas, choć rzadko, coś napiszę czdziura
Wybacz proszę, to podglądanie, ale lubię Cię czytać. :kocham
Najwyższy czas, żeby częściej i bardziej regularnie.
Większość z ostatniego wpisu, krzewów, rośnie i u mnie. Szczególną sympatią darzę berberysy, choć i irgi bardzo lubię. Tawuły też są u mnie na liście tych lubianych. Pęcherznice też mam i nawet z jednej starej, próbuję uzyskać coś w rodzaju formy, bo ma tak cudne odchodzące płaty z gałęzi, że chcę, żeby je widać było. No i forsycje, ta żółć niesamowita wiosną, jak najbardziej mi pasuje, lubię żółty i przy takiej ilości zieleni, jaka jest u mnie, ciekawie się prezentuje.
Serdeczności przesyłam :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/19 19:16 #105221

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Zuziu miło czytać że relacje stada są coraz bardziej poprawne :spacerek
Co do krzewów to właściwie zgodziłabym się z Twoimi wnioskami zwyc
Liczę na to że może udało mi się skutecznie wykarczować pigwowca, który strasznie rozłaził się rozłogami i całość wyglądała koszmarnie :angry:
I udało mi się razem z budowlańcami uśmiercić pęcherznicę Luteus :placz
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/19 20:11 #105237

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11870
  • Otrzymane podziękowania: 22660
Zuziu też mam te krzewy oprócz pięciorników miałam na samym początku i nawet ładnie rosły ale po jakichś trzech latach złapały chyba grzyba i całe były białe i nie kwitły więc się pożegnałam z nimi.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/20 14:51 #105317

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14053
Wiesiu mnie pięciorniki kojarzyły się "niezazbytnio", bo rosły wzdłuż chodnika prowadzącego do mojego pierwszego, nielubianego miejsca pracy :D
Po wielu latach odium z nich spadło i kupiłam kilka. Nie żałuję.
Oczar w miejskim ma się doskonale, a w wiejskim padł był po jednym sezonie...Nie, to nie :)
Dorotko witaj zatem Skrytoczytaczko według naszej Kompostowej nomenklatury :) Widziałam, że do nas też zajrzałaś, super!
Tak, to taka lista żelaznych krzewów, choć muszę powiedzieć, że z lilaków też jestem zadowolona, perukowiec nieźle sobie radzi, ale póki co zbyt krótko je mam, żeby dodać je do listy pewniaków.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam! flower
Maju Zębas nie znalazłszy partnerki do zabawy w Wańce, zaczął zachęcać Kicię... no, nie wiem czym to się skończy :lol: .
U mnie pigwowce raczej się nie rozłażą, ale od tego mam tawlinę SEM...
Danusiu no proszę, nie wiedziałam, że pięciorniki w ogóle na coś chorują. No ale skoro zamiast zdobić- zaczęły szpecić to pewnie, że nie ma co trzymać.

Firma W. zaczęła sezon na warszawskiej Pradze


A ja podczytuję na blogu Tamaryszka ciekawy wpis (i komentarze) o brzydocie ogrodów.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/20 16:10 #105321

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11870
  • Otrzymane podziękowania: 22660
Zuziu cos w kościach czuje że cuuudnie będzie jak W skończy :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/20 16:22 #105324

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Żebyt tylko mieszkańcy potrafili to docenić :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/20 19:33 #105352

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Efciu o to to, jak się chłopaki narobią to mieszkańcu przynajmniej powinni obchodzić z daleka jak nie będzie ich stać na docenienie i podziwianie B)

Zuziu życzę W. żeby wszystko układało się pomyślnie :buziak
Życie psa z kotem czasami układa się różnie, bywa że to kot jest górą o co mogę podejrzewać Kicię :kot
Albo odwrotnie tak jak u mnie wczorajszej nocy - młode koty Felek i Figa zwiały z domu, a w nocy stała się tragedia - jakiś pies zagryzł Figę :placz biedny Felek został sam wystraszony i bardzo stęskniony :placz :kot
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/20 21:16 #105375

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3131
  • Otrzymane podziękowania: 6583
Margo2 napisał:
Przecież nie bez powodu ich ojczyzną jest Alaska.

Z Alaski pochodzą malamuty, bardzo podobne, ale większe i silniejsze niż husky :-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Miejska i wiejska dżungla 2018/02/21 09:14 #105408

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8554
  • Otrzymane podziękowania: 25871
Pięciorniki najczęściej widywałam pod supermarketami i ten fakt nie zachęcał mnie do sadzenia ich w ogrodzie. Przełamał to jednak pierwszy podarowany który kwitł bez opamiętania i był długotrwałą i niewymagającą ozdobą ogrodu. Teraz mam ich dziesięć i pewnie jeszcze jakieś przybędą bo widzę coraz więcej kolorów B)
Widzę że W już sezon rozpoczął pora więc pomyśleć o pierwszych siewach :lol:
Tamaryszka podczytuję a ostatni temat ciekawy i widać że przyciągnął wielu czytelników :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.213 s.