Danusiu z opisu słownego koncepcji W.wynika, że ma być pięknie, funkcjonalnie i ekologicznie
A jak wyjdzie to się okaże
Na razie etap żwirowania ścieżek zakończył pierwszy rozdział przed mrozami, które właśnie nadchodzą
Efciu póki co wyrażają zadowolenie, z wyjątkiem jednej wyraźnie trunkowej damy, która zrobiła awanturę, że przejść nie może
Maju Bardzo mi przykro z powodu Figi! Na koty czyha tyle niebezpieczeństw...
Kicia póki co rządzi z pozycji starej zasłużonej towarzyszki
Siberko zgadza się, wspomniałam wcześniej o pochodzeniu rasy husky
Wiesiu Teraz poza wielością odmian kolorystycznych pięciorników same kwiaty są sporo większe od tych kiedyś dostępnych. To dobry przykład, że warto dać roślinie drugą szansę.
Nie mogę się doczekać cieplejszych dni. Póki co zapowiadają -17C...
U Tamaryszka też się wypowiedziałam
Miłeczko tego dnia było ostre słońce, ale dało to fajny w sumie efekt rozświetlenia.
Panowie zasuwali, a teraz przymusowa przerwa. Będzie widoczna zmiana, kiedy przyjdzie pora sadzenia roślin.
Wiosenko tak, myślę, że ten zestaw sprawdzi się w większości miejsc. Nie tylko w ogrodach ale i w zieleni miejskiej.
Pojęcie brzydoty w ogrodzie to faktycznie temat-rzeka. Są liberałowie, którzy twierdzą, że skoro właścicielowi się podoba, to reszcie nic do tego. A są też kanoniczni strażnicy pewnych wyśrubowanych standardów, gotowi potępiać wszelkie odstępstwa.
Niezależnie, kto ma rację- dobrze, że w ogóle dyskusja na ten temat jest
Tak, pani Ewa była u nas latem
Jak wspomniałam- zbliżają się mrozy, więc W. ogaca roślinność w ogrodach klientów. Wykorzystuje do tego plecione maty z ... obciętych suchych traw ozdobnych. Patent bazujący na dawnym zwyczaju plecenia mat inspektowych. Podpatrzony przez W. w wieku młodzieńczym, kiedy po zakupie książki "Hatha joga dla każdego" przeczytał, że ćwiczyć należy na macie. Jedyne maty, jakie widział, to były właśnie maty ogrodnicze. I nauczył się je pleść.
Tak wyglądają rozpięte na winorośli
A tak zawinięte wokół krzewów