Aaaa to takie specjalne kamyki jak to człek jest zacofany

edulkot napisał: spoko, jakby nie to że buszuje na aliexpress też bym nie wiedziała że takie cuda istnieją

Zaglądam i ja do Twojego ogródka ale tak jakoś wyszło,że nie zdążyłam się jeszcze wpisać co niniejszym czynię.Bardzo ciekawy sposób na oświetlenie i dekorację ogrodu.Muszę bliżej się temu tematowi przyjrzeć.

Celinko, ale te kamienie muszą być w przezroczystych butelkach żeby w nocy świeciły. W ciemnym szkle nie zostaną naświetlone

Ewuś spróbować nie zaszkodzi tam mocno świeci słonce od 12 do samego wieczora może da rade jak nie , zostaną tylko w białej

Dni szybko przelatują codziennie ogród sie zmienia , coś zakwita coś przekwita , zaczęliśmy tworzyć ścieżkę sporo pracy ale mnie się taka od lat marzyła , mam nadzieję że jakiś czas przeżyje drewno i będzie funkcjonalna

Lilie zaczęły bal









moja jedynaczka zakwitła, ale wiatr przełamał ją na stronę sąsiada i z mojej niedobitki






no i moja dróżka oczywiście do skońćzenia jeszcze jakieś 10 metrów

Lilie piękne i róża śliczna, pięknie kwitnie Czekam też na foto święcących kamiwni w butelkach

Piękny, piękny ogródek, ale szukaj już fajnych przezroczystych butelek, bo pomysł też świetny. Gdyby to o temperaturę chodziło, to tak, ciemne byłyby dobre.

Wpisuję się i zostaję
Tak przytulnie i miło jest u Ciebie. Bardzo pomysłowa ścieżka, ładnie wkomponowana w całość. Zazdroszczę w dbaniu o szczegóły, ja to akurat w tym zakresie leniwa jestem i cieszę oczy u innych Piękne rośliny masz

Rewelacyjna jest ta dróżka z pniaków, Celinko!
Rzeczywiście, pomysłów na dom i na ogród Ci nie brakuje - brawo!
My, kobiety, mamy jednak w sobie nieograniczone możliwości

Ta obficie kwitnąca różowa różyca, to co?

Cudowna róża i ciekawa dróżka Celinko Sąsiad ma teraz spektakl dzięki wiatrowi, ale i u Ciebie na pewno dużo zostało, tak obficie kwitnie
Lilie też urokliwe, podziwiam u innych, bo sama mam tylko jedną...

Celinko masz jedyną różę ale za to jaką piękną szkoda tych połamanych gałęzi ale po przycięciu ładnie się zagęści i znowu będzie cudna
Ta dróżka jest bardzo ciekawa i całkiem inna od przeważnie robionych czy te okrąglaki są betonowe czy oryginalne drewniane

Ależ sie cieszę tylu cudownych gości
Qro zanim znalazłam je w PL kupiłam w Chinach i czekam aż przyjdą jak przyjdą zobaczę wielkość i efekt

Gosiu miło Cię gościć szukam już , problem tylko taki że białe rzadko są ciekawe

Dobra Nutko witaj w moim malutkim królestwie cieszę się że Ci się podoba

Aguniu nie mam zielonego pojęcia co to , nie pachnie, kwitnie obficie, przycinam sporo odrasta i znów wybija z dołu młode pędy , mam ją 20 lat kupiłam w sklepie ogrodniczym ale wtedy nie opisywano roślin więc jest NN. Masz rację my kobiety mamy nieograniczone zasoby i pomysły na ogródek bo czasami patrzymy sercem i duszą a nie praktycznie

Ewuniu, różę wiatr przegiął i cały przód jest u niego a bok jest na mojej stronie , musiałoby wiać z drugiej by ją odwróciło ...no nic może za rok i z mojej znowu będzie ładna i gęsta, co do róż to ja mam tylko ją jedyną za to lilii mam troszkę

Na dziś zbliżenia










i ukochane hosty

Celino witaj wpisuję się i zostaję , lubię oglądać zmiany jakie zaszły w twoim ogrodzie ....takie przed i po....
swoją ścieżką przypomniałaś mi o moich były zrobione tzw. z pod palca ...i są do dziś , 7 lat

Witaj Chester, ciesze się że do mnie zajrzałeś : oj to uradowaleś mnie jak napisałeś że już 7 lat bo myślałam że krócej

zaczęłam próby zainspirowana przez Danielę , żeby zrobić jakiś mały szczelinowiec , nie wiem czy wyjdzie ale pierwszy etap mam za sobą no dwa, bo kamieni naznosiłam, do tego zaczęłam powoli je układać, jutro zasypię ziemią , jak obsadzę pokażę co wyszło

Ale fajna ta dróżka gratuluję i niech Ci służy jak najdłużej I czekam na szczelinowca

A w złocieniu ukryły się żyrafy ??? Ścieżka super,podziwiam zapał. Pozdrawiam Anita

Śliczna ta azalka. Kurcze ja chyba swoje za gęsto posadziłam .

Witaj Celinko
Spacer po takim ogrodzie choć tylko virtualny, to czysta przyjemność
Mamy podobny problem jeśli chodzi o południową patelnię, tyle tylko, że u nas południowa patelnia jest w zasadzie z czterech stron świata, tak niestety mamy usytuowaną posesję
Ni jak zakochać się w rojnikach i rozchodnikach nie potrafię , zostają mi chyba tylko kaktusy, przynajmniej do czasu, aż gusta się zmienią
Jeszcze dwa lata temu wydymałam znacząco usta w dezaprobacie dla host i żurawek, teraz latam po kątach ogrodu jak poparzona, szukając choćby odrobiny cienia, jest zatem i nadzieja dla sukulenów
Dróżka rewelacyjna, ogólny klimat przeprzyjemny psze Pani

Dzień dobry , u nas znowu upał 37 stopni patelnia kwiaty leżą i ...szkoda gadać a ja nawet podlać nie mogę bo za wodę płace niebotyczne sumy ze ściekami mur

Wiesiu szczelinowiec w trakcie , jeszcze muszę ziemi dosypać i ubić a potem troszkę żwirku i sadzenie . Ba najpierw szukanie maleństw do sadzenia

Witaj Anito, tak żyrafy w domku je miałam a że moje dziecię w ferworze zabawy utrąciło im nogi więc dorobiłam dokleiłam i wyemigrowałam je na taras

Gosiu ja moje azalki mam już po 15-20 lat jednie biała ma jakieś 6

Kryzysowa, serdecznie witam i dziękuję za ciepłe słowa oj znam ten etap kiedyś nie znosiłam sukulentów ale pojechałam do dziewczyny która ma południową patelnię tylko w sukulentach i trawach i zakochałam się w ogólnym widoku...z hostami było tak samo znałam 3 podstawowe które widywałam w wiejskich przydomowych ogródkach ...ale jak zobaczyłam je w kompozycjach trach...i już poległam

początki szczelinowca... sporo musze sie naumieć ... w sumie akurat mi to spasowało bo tam było mijsce gdzie nic nie rosło, na dokładkę mało ziemi, dwa non stop kamienie mi się stamtąd wysypywały więc ...
no to teraz czekać na roslinki





a tak było