Jestem i ja Celinko znów. Rzadko piszę, ale tyle jest wątków na forum, u wszystkich chcę wszystko przeczytac i pooglądać, na pisanie czasu nie starcza
Kliwia cudowna, kocha Cię bardzo, to widać
Z uśmiechem poczytałam o kociastych. Moje też znoszą, czasem żywe, czasem już takie akurat do zjedzenia
Tolcia przynosi zawsze do spiżarki i kladzie pod lodówką, drąc się przy tym, żeby wszyscy ludzie słyszeli, ze obiad gotowy
Irgę świetnie przycięłaś. Ja myślałam, że irga zawsze się płoży, a Twoja rośnie do góry