Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród w cieniu brzóz

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/20 21:20 #21129

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4427
  • Otrzymane podziękowania: 8285
Ależ uczta dla oczu :woohoo: , szkoda tylko, że w telefonie oglądam, bo coś mi Internet w stacjonarnym świruje :angry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/20 21:26 #21133

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10263
  • Otrzymane podziękowania: 23163
"Żyć........... nie umierać!!!-cudnie,cudnie,cudnie
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/20 22:05 #21150

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
W Twoim ogrodzie każda pora roku jest przecudna a zdjęcia to miodzik dla moich coraz bardziej sprawnych oczu. :)
Tak się zastanawiam ,czy karmnik tak sam z siebie ;) się wybrzuszył , czy tak go specjalnie posadziłaś. U mnie zawsze płasko rośnie a te górki ciekawie wyglądają.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/20 23:40 #21164

  • Baba z psami
  • Baba z psami Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Poznasz charakter człowieka tego po zachowaniu psa jego
  • Posty: 410
  • Otrzymane podziękowania: 721
Aga Twój ogród jest przepiękny, ale zdjęcia, które robisz to...dzieła sztuki! Niesamowicie malujesz obrazy aparatem. Kiedyś przeczytałam takie słowa, które mi tu świetnie pasują, że dobry fotografik został dotknięty przez Anioła. Ja myślę, że Ciebie to ten Anioł mocno przytulił.
Dziękuję Ci za te uczty dla oka i duszy :heart
Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek (dodałabym jeszcze psy :-))
Joanna
Psia Ferajna od Baby z psami
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 09:12 #21182

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Dzień dobry :witaj

Obserwuję właśnie jakiś poranny nalot ptactwa na mój ogród... głośno jak w ptaszarni!
Cudownie się uwijają.

W zapowiedziach dziś gorąco, z burzami - zobaczymy, co z tego wyniknie.
Planowałam wybrać się z M. i Sarcią na spacer do lasu, ale nie wiem, czy będzie ku temu sprzyjająca aura.
Póki co, jest bardzo przyjemnie.
W ogrodzie mam wszystko zrobione, podleję tylko doniczkowe.

Miłej niedzieli!

Joasiu, sprawiłaś mi niezwykłą radość swoim ciepłym wpisem... poczułam się naprawdę dobrze, wręcz wspaniale, co dla mojej nadwątlonej ostatnimi czasy psyche jest bezcenne - dziękuję Ci za to z całego serca.
Zdjęciami staram się przekazać swoje emocje. Kocham patrzeć na świat okiem obiektywu, wręcz widzę ten świat kadrami.
Może to trochę dziwne, nie wiem, ale tak już mam.
Bardzo się cieszę, że tymi zdjęciami wprawiłam Cię w dobry nastrój :buziak

Inuś, wiem, że za jesienią nie przepada wiele osób, ja jednak odnajduję w niej spokój połączony paradoksalnie z dużą energią.
Tak mnie nastraja dobrze ten czas, że chciałabym, by trwał i trwał.
Cieszę się, że czujesz się lepiej ze swymi oczami :przytulam
Karmnik kupowałam już w takich poduszeczkach. Obserwuję, że rozrasta się wszerz, ale wybrzuszenia pozostają.
Strasznie polubiłam tę wdzięczną roślinę!

Żanetko, wspaniale, dziękuję!

Martulu, miło mi ogromnie. Jak wiesz, w ogrodzie mój ulubiony czas się zaczął i będzie trwał do późnej jesieni.
Napawam się tym wszystkim, co widzę, daje mi ta pora roku dużo szczęścia, ogrodniczego i nie tylko :)

Kasionku, to prawda, wczesna jesień powoli puka do naszych ogrodowych drzwi, ale to piękny, jeśli nie najpiękniejszy (po maju :)), czas w przyrodzie...
Dziękuję za miłe słowa!

Iza, dziękuję i miło mi, że poczułaś się usatysfakcjonowana :)
Grzyby rosną u nas co roku... w tym sezonie jest ich nieco mniej, ale na własne potrzeby wystarcza.
U Ciebie warunki idealne, na pewno grzyby będą, a pojawi się ich więcej gdy rozsypiecie korę w większych ilościach.
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 09:29 #21183

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7638
  • Otrzymane podziękowania: 17028
Aga, rośliny zanadto się rozrosły? Moje też :lol: . I to głównie miskanty. Gdzie ja je upchnę krecigl ? W moim ogrodzie jestem na etapie redukcji ilości gatunków i lekkiego ujednolicania nasadzeń. Twój ogród zawsze był taki harmonijny recourse .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 10:18 #21190

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Śliczności pokazałaś. I barwy te również kocham. A jak równiuteńko, składnie i elegancko ( gdzie naćkane, hę??? ) Do bólu będę powtarzać, że zdjęcia mistrzowskie!
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 10:58 #21196

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
...no właśnie, Edytko, było harmonijnie, ale wkrada się chaos, przez to nadmierne rozrastanie się własnie.
Miskanty urosły jak szalone - są i bardzo wysokie, i poszły wszerz.
Też muszę zacząć to wszystko ograniczać!

Aniu, dziękuję za słowo pod adresem zdjęć - staram się :fotka
Barwy jesieni, od tych wczesnych, po dojrzałe, kocham :kocham
Jest naćkane, o 1/3 za dużo wszystkiego ;-)

Parę fot:












...różanecznik Ramapo szykuje się do ponownego kwitnienia :woohoo:

















W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, affa, inag1, nowababka, Baba z psami, zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 12:04 #21211

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3265
  • Otrzymane podziękowania: 5586
U mnie jeden różanecznik też szykuje się do kwitnienia .Bardzo mnie to zdziwiło ,bo to różanecznik wielkokwiatowy ,a one zazwyczaj nie kwitną dwa razy .
Calutki jest w pączkach ,ale pewnie zakwitną tylko niektóre ,a reszta na wiosnę .Ciekawe ,jak będzie jesień ,ostatnio są długie ,więc może i tym razem nacieszymy się ogrodami bez tych piekielnych upałów . :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 14:19 #21245

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Rzeczywiście, dziwna sytuacja z tym kwitnieniem różaneczników o tej porze, Ewcia...
Ja mam takie doświadczenia z Cunningham's White, ale powtórne kwitnienie w sierpniu to jego cecha...
O Ramapo niczego takiego nie wyczytałam... miło!
Mam nadzieję, że jesień będzie długa, słoneczna, złota... uwielbiam!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Ostatnio zmieniany: 2016/08/21 14:20 przez aguniada.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nowinka

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 15:20 #21259

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
No, i wszystkie plany na dziś można sobie wsadzić w...
Leje, grzmi, a miał być i spacer po lesie, i miłe spotkanie u Izy-Szmaterlok...
Ech!
Sunia siedzi pod wanną i dygocze... z wiekiem zaczęła się bardzo bać burzy.
Zawsze zostawiamy jej otwarte drzwi do łazienek, zwykle tam się chowa i przeczekuje, biedna królewna :kocham

W dodatku zrobiłam dziś obiad-porażkę...
Mianowicie, zaplanowałam fasolkę szparagową z pesto.
Pesto wyjątkowo nie robiłam sama, tylko skorzystałam z jakiegoś gotowego...
Nie przeczytałam składu, a jakiś idiota dodał tam octu!
W związku z czym, było płukanie fasolki pod bieżącą wodą... nie dało się tego jeść!
Wysłałam M. do sklepu po pomidory... skroję je z mozarellą, bo na gotowanie nie mam już dziś ochoty...
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Ostatnio zmieniany: 2016/08/21 15:22 przez aguniada.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 15:53 #21260

  • kryzysowa
  • kryzysowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 735
  • Otrzymane podziękowania: 1841
Aguś, te Twoje zdjęcia..poezja w kadrze zamknięta po prostu.. :kocham
Powiadasz, że grzmi i leje? :blink:
Mam nadzieję, że i do nas wkrótce dotrą opady, póki co duchota nie do zniesienia i upał
Spacer zaliczyliśmy. Oczywiście poniosło nas do lasu :mur , a już wczoraj sobie obiecałam, że dziś odpuszczamy i so?
Przytargaliśmy znów dwa kosze maleńkich podgrzybków, przed chwilą skończyliśmy marynowanie, w międzyczasie upichciliśmy obiadek /karkówka + dodatki/ i właśnie udało mi się przysiąść na tyłek na kilka minut. Zaraz lecę irysy sadzić, odpocznę to ja chyba po śmierci krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 16:39 #21263

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7638
  • Otrzymane podziękowania: 17028
Nie wiem jak do Kasiuli, ale do mnie już doszło :P .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 16:43 #21265

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Edyta, u nas leje od dobrych dwóch godzin... z różnym natężeniem - obecnie mocno bardzo!

Kacha, przy takiej aurze grzybki rosną jak na drożdżach. U mnie koźlaki już w trawniku zaczęły rosnąć ;)
Mam nadzieję, że deszcz dotarł?
U nas leje jak z cebra. Posadziłaś, czy Cię wygoniło do domu? :)
Dzięki, cieszę się ogromnie, że moje spojrzenie przez obiektyw podoba Ci się! :buziak
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 17:18 #21279

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4427
  • Otrzymane podziękowania: 8285
Czekam aż coś i do mnie dojdzie ;) , front dociera do linii Wisły i teraz nastąpi chwila prawdy, wypadało się już u Was, czy też dla mnie coś zostanie :diabelek

Dziś rano na spacerze znalazłam całą garść dorodnych grzybków, w tym trzy pokaźne czerwone kozaki :mniam , jeśliby jeszcze popadało, to będzie wysyp clap
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 17:19 #21280

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1835
A na południu duchota potworna, wróciłam z marszobiegów mokra jakbym z wanny wyszła, ufff....
Niby coś się zachmurzyło ale czy popada? wątpię, na razie się nie zanosi.
U mnie dziś wczorajsze leczo i ....sałatka owocowa. Nikt nie protestował ;)
Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/21 21:20 #21379

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Nie widzę chaosu ale wiem o co chodzi, najpierw czekamy aż wszystko nabierze kształtów i masy a potem....czas łapnąć za sekator. Tez lubię delikatne przenikanie się a nie wyleganie jedno na drugim.....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/22 22:13 #21569

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5012
  • Otrzymane podziękowania: 9628
Znowu wychodzę załamana z Twojego ogrodu
Twój jest taki elegancki, uporządkowany
Kiedy ja się nauczę ograniczać gatunki?
Chociaż nadal będę tu zaglądała, bo mimo wszystko uwielbiam Twój ogród
A co się stało z drzewkiem na nowej rabacie?
Czyżby się nie przyjęło?
Czy odchorowuje?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/23 21:38 #21729

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Gosiu ja też jak oglądam Aguni ogród patrząc na swój myślę-porażka.
Agunia śliczne zdjęcia-oj umiesz kobitko malować fotografią.A co do obiadu-ja tez mam gorsze dni i coś czasami sknocę -wtedy ze stoicka miną M je,ale mina jego zdradza wszystko gwizdac pozdrawiam cieplutko :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/08/24 19:44 #21911

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Dobry wieczór :witaj

Kasionku, Gosiu, Dorotko, Ewo, Martulu - dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Was!

W ogrodzie niesamowita zieleń na trawniku.
Po ostatnim deszczu ziemia cudownie nawodniona, wszystko takie świeże, mimo schyłku sierpnia i pierwszych przebarwień.
Grzybów mam masę na rabatach i trawniku nawet, same koźlaki niemalże :)
Wrzosy, zawilce, hortensje, trawy, rozchodniki kwitną w najlepsze.
Wtórują im floksy, dzielżany i jeżówki.
Różaneczniki Ramapo kwitną kilkoma kwiatami.
Jarzmianki powtarzają, kłosowce zachwycają trwałością.
Busz nie do przetrzebienia w krzewach.
Muszę chyba dopiero wiosną drastyczniej zadziałać, teraz średnio da się przebić z maczetą!

Fajnie jest :)

Gosiu, grab się przyjął, ale długo stał w miejscu jeśli chodzi o rozwój liści.
Teraz ruszył. Tzn. te małe listki, którymi od początku jest pokryty, zaczęły mocno przyrastać.
Dobry znak...
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Ostatnio zmieniany: 2016/08/24 19:45 przez aguniada.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.181 s.