Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród w cieniu brzóz

Ogród w cieniu brzóz 2016/10/31 10:57 #33150

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5012
  • Otrzymane podziękowania: 9629
Coraz bardziej pragnę mieć takie kloniki u siebie
Są cudne.
A Twój ogród też bije po oczach kolorami
Coraz bardziej mi się podoba. Jest taki przytulny. Te zakamarki zachęcają do wędrówki po nim
Jakoś mało w tym roku pokazywałaś rabatę północną
Czy nie byłaś z niej zadowolona?
Dzięki za przepis
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/10/31 14:05 #33177

  • IwOnaG
  • IwOnaG Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 193
  • Otrzymane podziękowania: 315
Cześć Aga, dawno mnie nie było , wiem, różne sprawy zaprzątały moją głowę, ale jestem i może teraz więcej czasu znajdę :kawa . Twoją jesień :liscie widziałam już na fejsie, ale oczywiście pochwalę te cudne foty :mniam :kocham , pozdrawiam . Edytować musiałam, bo zapomniałam pogratulować występu debiutanckiego w TV TRWAM rotfl , bravoooo, ekstra wypadłaś,ogród wiadomo :mniam , gratulacje szampan . Ciągle się zastanawiam, czemu ich nie ściągnęłaś do nowej drzewiastej rabaty, jak to było, zdradź trochę :buziak
Ostatnio zmieniany: 2016/10/31 14:11 przez IwOnaG.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/04 16:00 #33844

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Aguniu moc kolorów, zdjęcia cudne.Aż chciałoby się mieć choć namiastkę w ogrodzie.Cieplutko pozdrawiam i coś borsuki mówiły, ze w sen zimowy planujesz zapaść.Mam nadzieję, że od sroki złe info miały a TY dalej nas będziesz raczyć cudnymi zdjęciami które pomogą przetrwać jesienna pluchę i zimę. :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 17:50 #34004

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4427
  • Otrzymane podziękowania: 8285
Aga, hop, hop :lol:
Strasznie dawno Cię nie było, jakoś nieswojo się czuję na forum bez stałych bywalców :unsure: , przynajmniej do niedawna stałych bywalców :dry:
Wiem! Zasypało Cię :liscie
Ostatnio zmieniany: 2016/11/05 17:50 przez markita.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 18:55 #34016

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8495
  • Otrzymane podziękowania: 25601
No właśnie przecież to Twoja ulubiona pora roku, tyle pięknych barw w ogrodzie a Ty skąpisz nam wrażeń :tup
Czekamy na Twoją barwną jesień :liscie
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 20:28 #34042

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Ech, przerwy - jakiekolwiek - nie są dobre... tak trudno po nich wrócić!

Nie mniej jednak, nieładnie byłoby nie dać znaku życia od czasu do czasu.
A zatem, kochani, dobry wieczór, jak się macie? :witaj

U mnie jak zwykle zawirowania zawodowe, ale poczyniłam takie zmiany, że widzę światełko w tunelu na nieco spokoju.
Ufam swojej intuicji, a przynajmniej trzymam się tego kurczowo ;-)

W ogrodzie w zasadzie dopiero dziś, po miesiącu, trochę popracowałam.
Mam zrobione części przedogródka, południową i północną, w obszarze grabienia liści i ścięcia zaschniętych bylin.
Co nieco kwitnie (wciąż floksy, marcinki, niektóre jeżówki i niezmordowane wprost jarzmianki), mnóstwo trawiastych wiechów buja się na wietrze, trochę plam koloru jeszcze jest.
Generalnie jednak, jestem liśćmi zasypana :liscie
Nie przejmuję się jednak - pogoda tej jesieni naprawdę trudna, nie ma kiedy pracować w ogrodzie.
Niedługo jakieś śniegi i przymrozki, więc chciałabym skończyć przynajmniej ze sprzątaniem liści z trawnika.

To tyle chyba.

Zdrowotnie nieźle, chociaż kaszel od półtora miesiąca który trzyma i puścić nie chce, fajny nie jest.

Pikutku, jestem, ale zdjęć robię wyjątkowo niewiele...
Czas w ogrodzie mocno się skrócił - wracam po ciemku już... Jak jest trochę wolnego, to niestety pada, w związku z czym, cierpię - z braku słońca, prawdziwie pięknej jesieni, koloru, deficytu kadrów... Liczę, że zima będzie znacznie ładniejsza!
Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Martulu, prawdę mówiąc, nic mi się nie chce, forumować i ogrodować też nie, przyznam ze wstydem.
Realizuję się w kuchni, piekąc, gotując, dogadzając.
Jestem zachwycona własną wędliną z szynkwaru - praktycznie w ogóle już nie kupuję gotowych.
Piekę chude pasztety, mielonki, galantyny, etc.
Wielka frajda i zdrowie na talerzu.
Liście? No oczywiście, że zasypało!
Dzięki za przywołanie - uściski!

Kasionku, u mnie tych kolorów co prawda jeszcze sporo, ale pogoda zupełnie nie sprzyja spacerom, obchodom, etc.
Ciągle jak nie pada, to wieje, albo już ciemno.
Chciałabym bardzo pięknej końcówki roku - więcej słońca!
Pozdrowienia ciepłe!

Iwonka, super, że wróciłaś!
Dziękuję za dobre słowo pod adresem zdjęć.
Zdecydowanie mniej fotografuję - i brak weny, i brak sprzyjających okoliczności.
Tv którą wymieniłaś - aż zatrzęsło mną. Codziennie mnie telepie z powodu kolejnych pomysłów chorych ludzi.
Ech, w takich czasach przyszło nam żyć, że obawiam się iż naprawy tego wszystkiego już nie doczakamy za naszego żywota.
Miło mi, że odcinek podobał Ci się! Ekipę miałam w zamiarze zaprosić w tym roku, po zrobieniu rabaty, ale jakoś nie byłam gotowa.
Może wiosną!?

Gosiu, jesienna odsłona ogrodu i przyrody w ogóle, jest moja ukochaną.
Już opisywałam to tylukrotnie, że nie będę się znów rozpisywać, co mnie urzeka. Ty wiesz.
Z północnej jestem bardzo zadowolona. Bardzo!
Potrzebuję koniecznie zrobić tam kamienną ścieżkę, ale kurczę, nie mam na to forsy!
Poza tym, tak się pięknie roślinność rozrosła, że serce rośnie.
Dzięki i pozdrawiam!

Ewuniu, Ty mnie tu budzisz, a ja się z boku na bok tylko przewracam.
Ciężko mi się zdobyć na aktywność - ta pogoda taka trudna, zwłaszcza dla pracujących zawodowo.
Nie ma kiedy działać w ogrodzie!
Kochana, heptakodium fotografowałam w Arboretum w Rogowie... zachorowałam na tę roślinę i bardzo chciałabym mieć! Jestem przekonana, że obie ją u siebie zmieścimy!
Przepraszam, że czekałaś tak długo ;)

Polluś, oczywiście - znajdę rzeczony wątek i heptakodium wkleję.
Urzekająca roślina!
W Arboretum było cudnie, przecudnie... październik tam jest wyjątkowy!
Zdrówko jako tako, dziękuję, a Twoje?
Barchany musowe już! :D

Romeczko, jesień w tym roku średnio efektowna... dużo deszczu, mało słońca, kolory szybko znikają...
Czekam na magię grudnia, a póki co, też mam szarości!
Pozdrawiam Cię :)

Inuś, zgadzam się, dziękuję!

Aniu, miło mi, że Cię wtedy naenergetyzowałam! :)

Monik, żałuję, że nie pojechałyśmy razem...
Było fantastycznie. Gdy wróciliśmy do Wawy, lało porządnie, także zwiedzanie bez parasola było istnym fartem.
A prognozy były tak obiecujące...
Kolory, energia, różnorodność. Czy w Powsinie jesienią też jest ładnie?

Kilka zdjęć... trochę koloru, trochę szarości... jak w życiu ;-)
Pozdrawiam Was!



















W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, piku, halszka, markita, edulkot, VERA, dorkow0, IwOnaG, zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 20:34 #34044

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
To nawłoć taka fotogeniczna? :woohoo:

Moja jarzmianka nigdy nie powtarzała, co zrobiłaś swojej? Jakieś cięcie mobilizujące???
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 20:36 #34047

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Nawłoć o tej porze roku jest fotogeniczna tylko wówczas, gdy jest sucha (nie zmoczona deszczem) lub przyszroniona przymrozkiem ;)
Dziś ją cyknęłam, w drodze do sklepu po ser na nalesniki ;-)

Jarzmiankowe kwiaty po przekwitnięciu ścinałam w sierpniu... po chwili przerwy, kwitną non stop do dziś.
Fantastyczne, czyż nie? :)
Uściski, Siberko!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 21:02 #34057

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3070
  • Otrzymane podziękowania: 6258
Sucha nawłoć??? U mnie codziennie coś pada :silly: Ścięłam u swojej ogrodowe kwiatostany i wywiozłam do miasta do utylizacji :diabelek

Dobrze, że pokazałaś jarzmiankę :buziak Jutro swoją przesadzę, bo tak rośnie, ze po kwitnieniu już jej nie widać :glupek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 21:47 #34064

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2145
  • Otrzymane podziękowania: 6710
Aga, piękne zdjęcia, każde jedno :kocham , bardzo bardzo listopadowe, choć jarzmianka zaskakuje zdziwko . Moje nawet powtarzały po ścięciu kwiatostanów ale już dawno przekwitły. Cieszę się jednak, że już wiosną pojawiły się niekwitnące jeszcze siewki, które zamierzam tu i ówdzie posadzić, bo cudnej urody one i jakoś sobie u mnie radzą.
Oj, mną też telepie, codziennie. Niby lepiej nie czytać i nie słuchać, żeby mieć święty spokój, ale ja nie umiem, przynajmniej nie w takiej sytuacji, jaka się dzieje. W końcu wiele z tego dotyczy nas bezpośrednio. I cóż, też mam podobne jak Ty obawy...
Serdeczności
:liscie
Pozdrawiam
Halina
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/05 22:23 #34073

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Aga, jak to dobrze że się odezwałaś. :) Dobre wiadomości z życia zawodowego. Jeżeli jest szansa na trochę spokoju w pracy, to wszystko inne też lepiej wygląda. Pogoda wpływa na nas niekorzystnie, więc nie tylko Tobie nic się nie chce. Może będą jeszcze dni słoneczne, to pozbędziemy się tego marazmu.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/06 10:46 #34131

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Dzień dobry :witaj

Dość mocno popadało dziś wcześnie rano, więc po psiejskim obchodzie technicznym, ułożyłyśmy się z lubością na kanapie z Sarcią i... pospałyśmy do 10-ej!
Jeśli chodzi o Sarę, to żadna nowość, ale pani poszalała!

Zaraz piekę pasztet, a tymczasem zrobię sobie kawę i poczytam, co u Was.

Inuś, niechcieja mam okrutnego. Nie wiem nawet, czy uda mi się wszystko, co powinnam, zrobić w ogrodzie.
Pewnie mogę nie zdążyć z takimi prognozami pogodowymi.
No nic to, dokończy się wiosną.
Zawodowo mam cichą nadzieję, ale... dziś przeczytałam mądrość:
EGO mówi: kiedy wszystko się ułoży, odnajdę w sobie spokój...
DUSZA mówi: kiedy odnajdę w sobie spokój, wszystko się ułoży...
Warto wziąć sobie do serca...
Pozdrawiam! Mam nadzieję, że ze zdrowiem wszystko ok? Mam zaległości w wielu wątkach :(

Halszko, jarzmianki niezwykle pozytywnie mnie zaskoczyły... takie niby delikatne kwiatunie, a jakie wytrwałe!
Widzę z okna, jak ładnie się różowią. Jeśli masz siewki, to fantastycznie! Poszukam ich u siebie też.
Sytuacja społeczno-polityczna w naszym kraju jest wg mnie rozpaczliwie skandaliczna, a kolejne niewytłumaczalne logicznie ruchy, spychają nas na margines świata.
Często słyszę: nie zrobisz nic. Ja tak nie potrafię. Nie umiem się odciąć, bo to wszystko co się dzieje, dotyczy nas i naszych dzieci.
Nie możemy nie robić nic.
Gorąco pozdrawiam!

Siberko, ano pada prawie codziennie. Wczoraj był suchy poranek, więc udało mi się sięgnąć po aparat w drodze do.
Bardzo lubię te badylki w kontekście fotograficznym.
A jarzmianki - cóż, trzeba je mieć!

Dobrej niedzieli wszystkim życzę :)
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka, inag1, nowababka, zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/06 20:10 #34252

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5012
  • Otrzymane podziękowania: 9629
Aga, pytałam o tę rabatę, bo bardzo mało ją pokazujesz, więc myślałam, ze nie jesteś z niej zadowolona.
Szkoda, że nie pokazywałaś, bo chciałabym zobaczyć efekt po roku.
Teraz już nic nie widać, bo rośliny powoli więdną. U mnie też.
Nie wiem, czy ścieżka tam musi być. Raczej pasują mi kamienie rzucone w trawnik. Tam mam taki lesny charakter tej części. No chyba, że zmieniasz całość.
Czyżbyś znowu zmianę szykowała w pracy? Podziwiam. Ja nie jestem tak odważna.
Trzymam kciuki :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): aguniada

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/06 21:06 #34264

  • jlg
  • jlg Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 11
  • Otrzymane podziękowania: 2
Właśnie słucham jak za oknem znowu leje.... mimo sprzątania liści w sobotę, kolejna porcja mokrych liści zalega na trawniku. I pewnie będzie tak musiała poczekać z 2 tygodnie, bo następny weekend zajęty, po powrocie z pracy do domu ciemno... i wiesz co jakoś przestałam się tym przejmować. Uda się zakończyć prace ogrodowe - to będzie super, nie uda się - trudno świat się nie zawali, bywają po prostu gorsze sezony i tyle.
W każdym razie nie znikaj z forum, ja lubię podczytywać Cię też w wersji "kominkowej".
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): aguniada

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/06 21:28 #34269

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6022
  • Otrzymane podziękowania: 25202
Agusiu, mnie dla odmiany obudziło :slonko , więc po szybkim śniadaniu pojechałam do ogrodu i posadziłam zaległe cebulowe clap clap
Cieszę się jak dziecko, nie pamiętam dokładnie kiedy ostatnimi czasy widziałam slońce !!!!! Około piętnastej zachmurzyło się, ale do tej pory nie pada clap
Serdeczności i buziaki przesyłam :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): aguniada

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/08 19:10 #34555

  • Kasionek
  • Kasionek Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 125
  • Otrzymane podziękowania: 45
Agunia dziękuję za zdjęcia,chwila wytchnienia...są śliczne...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): aguniada

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/08 19:15 #34557

  • Tamaryszek
  • Tamaryszek Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • "Ogrodnictwo w zgodzie z naturą jest łatwiejsze, niż przeciwko niej"
  • Posty: 250
  • Otrzymane podziękowania: 140
Witaj Agnieszko! Wiem, że już to czytałaś 100 razy, ale chociaż raz sobie pozwolę - Twoje zdjęcia są takie piękne..! Foto relacja z Rogowa robi ogromne wrażenie, dziękuję za tyle wrażeń.
P.S.
Do bloga ogrodowego już nie wrócisz?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): aguniada, zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/15 06:21 #35516

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Wczesne dzień dobry wszystkim i podziękowania za odwiedziny!

Chyba siłą rzeczy robię sobie przerwę w forumowaniu, tak ciężko mi się zebrać do czegokolwiek.
Jedyne, czym się zajmuję w wolnych chwilach, to kuchnia i czytanie oraz oglądanie najciekawszych seriali.
Polecam polskiego Belfra!

W ogrodzie zamierzam dokończyć porządki w tym tygodniu - z dnia na dzień ma się ocieplać lekko.
I dobrze, bo liście pograbione, ale nie zebrane, a i część bylin wymaga ścięcia, trawy podwiązania.
Mam nadzieję się wyrobić.

Pozdrawiam wszystkich gorąco!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, inag1, nowababka, zanetatacz

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/15 07:56 #35520

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8495
  • Otrzymane podziękowania: 25601
A zdjątka gdzie :nie_wiem . Takie śliczne oszronione roślinki, abo brzozy we mgle think: Aguniu, to fajny czas na zdjęcia :tup
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród w cieniu brzóz 2016/11/15 08:39 #35527

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4427
  • Otrzymane podziękowania: 8285
Czytanie i seriale tak, ale kuchnia wciąż mnie nie ciągnie :silly: . Belfer faktycznie udany, strasznie mnie wkurzył ostatni odcinek :diabelek , zamiast się wyjaśniać, to gmatwa coraz bardziej :silly: . Albo ja mało przenikliwa jestem ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.221 s.